Łódź - koty dworcowe i inne - PILNIE pomoc potrzebna!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 02, 2008 15:00

Domki potrzebne!!!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Wto gru 02, 2008 15:25

No to jeden domek juz jest- ja. Jutro będę z p. Jolą łapać taką śliczną kicię, slodka jest. Zabiorę ją do siebie. Moje kocurki będa mialy towarzystwo :lol: Trzymajcie kciuki, żeby sie udalo.

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Wto gru 02, 2008 15:27

jolabuk5 pisze:Dziś na dworcu żaden kot się nie pokazał :-( Mam nadzieję, że nic im się nie stało...


No my tez mamy taką nadzieję :lol:

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Wto gru 02, 2008 15:40

Huurraaa!!!! Ludzie, przykład bierzcie z koleżanki!!!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Wto gru 02, 2008 15:51

Będziemy sie cieszyć, jak niunia da sie złapać. Wczoraj jak karmilyśmy z Dorcią nawet pół kota sie nie pokazalo :cry: Mam nadzieję, ze jutro będa. Będziemy prosić p. Jolę, zeby przyjechała mimo choroby, moze na dzwiek jej glosu poprzychodzą. Trzymajcie kciuki. Druga sprawa to sterylka- w domu mam kocury, a w portfelu pusto- jolabuk5 obiecała pomóc. Ale sterylka bedziemy sie martwić jak niunia sie da złapać. Będę zdawać relacje na bieżąco.

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Wto gru 02, 2008 22:06

kasia.grecja22 pisze:Będziemy sie cieszyć, jak niunia da sie złapać. Wczoraj jak karmilyśmy z Dorcią nawet pół kota sie nie pokazalo :cry: Mam nadzieję, ze jutro będa. Będziemy prosić p. Jolę, zeby przyjechała mimo choroby, moze na dzwiek jej glosu poprzychodzą. Trzymajcie kciuki. Druga sprawa to sterylka- w domu mam kocury, a w portfelu pusto- jolabuk5 obiecała pomóc. Ale sterylka bedziemy sie martwić jak niunia sie da złapać. Będę zdawać relacje na bieżąco.


No tak - ja tez wierzę, ze na głos Pani Joli koty przyjdą :-)
Kasiu - jesteś kochana, ze chcesz pomóc i dać domek tej niuni!
Ja najbardziej bym pomogła, gdybym mogła sfinansować sterylkę, ale u mnie też kasy niet. Ale będziemy się martwic później. Moze jeszcze ktos coś dorzuci do składki na koty dworcowe i się uskłada? Pani Jola musi szybko wysterylizowac Pirata (bo napada kotki i koty w wiadomym celu :twisted: ), Brata Księżniczki i przynajmniej Ramzesa z kotów na strychu.
Aha, mam mały problem z rozliczeniem dotychczasowych wpłat, bo Pani Jola podała mi "hurtem" wydatki na karmę dla kotów dworcowych, a ja nie byłam pewna, czy składka dotyczyła kotów dworcowych "w ogóle", czy tylko tych, które Pani Jola zabrała na strych. W zwiazku z tym nie wpisałam 12 kg kitekata suchego (81 zł) i 10 kg Katinki (58 zł), bo to było dla kotów na dworcu, nie dla tych na strychu. Jak uwazacie, czy mogę te wydatki wpisać?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69647
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 03, 2008 10:08

jolabuk5 pisze:
kasia.grecja22 pisze:Będziemy sie cieszyć, jak niunia da sie złapać. Wczoraj jak karmilyśmy z Dorcią nawet pół kota sie nie pokazalo :cry: Mam nadzieję, ze jutro będa. Będziemy prosić p. Jolę, zeby przyjechała mimo choroby, moze na dzwiek jej glosu poprzychodzą. Trzymajcie kciuki. Druga sprawa to sterylka- w domu mam kocury, a w portfelu pusto- jolabuk5 obiecała pomóc. Ale sterylka bedziemy sie martwić jak niunia sie da złapać. Będę zdawać relacje na bieżąco.


No tak - ja tez wierzę, ze na głos Pani Joli koty przyjdą :-)
Kasiu - jesteś kochana, ze chcesz pomóc i dać domek tej niuni!
Ja najbardziej bym pomogła, gdybym mogła sfinansować sterylkę, ale u mnie też kasy niet. Ale będziemy się martwic później. Moze jeszcze ktos coś dorzuci do składki na koty dworcowe i się uskłada? Pani Jola musi szybko wysterylizowac Pirata (bo napada kotki i koty w wiadomym celu :twisted: ), Brata Księżniczki i przynajmniej Ramzesa z kotów na strychu.
Aha, mam mały problem z rozliczeniem dotychczasowych wpłat, bo Pani Jola podała mi "hurtem" wydatki na karmę dla kotów dworcowych, a ja nie byłam pewna, czy składka dotyczyła kotów dworcowych "w ogóle", czy tylko tych, które Pani Jola zabrała na strych. W zwiazku z tym nie wpisałam 12 kg kitekata suchego (81 zł) i 10 kg Katinki (58 zł), bo to było dla kotów na dworcu, nie dla tych na strychu. Jak uwazacie, czy mogę te wydatki wpisać?


Ja już moim kocurom domowym tłumacze że będa mialy koleżankę, ze mają ją traktowac elegancko :lol: Wali mi wiem, ale jak one ja nauczą tego co juz same umieją, to ja sie wyprowadzam :lol: :lol: A malutka jest naprawdę slodka. Dam jutro znać czy udalo sie ją złapać. Trzymajcie o 19.00 kciuki.

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Śro gru 03, 2008 11:01

Taka moja drobna uwaga odnosnie karmienia kotkow na dworcu- bez sensu jest wydawanie pieniedzy na suchą karmę o tej porze roku. Lepiej kupić wiecej puszek czy surowego miesa. Byłam 2x i za każdym razem we wszystkich miejscach staly pojemniki pełne suchej karmy, zawilgotniałej, nieruszonej przez koty, podczas gdy "mokre" jedzenie było wymiecione do ostatniego okruszka. Aż się serce kraje na takie marnotrawstwo. Sama dokarmiam na wolnym powietrzu koty i owszem daję im suchą karmę ale tylko w momencie gdy je karmię, nie zostawiam jej. Co innego 1-2 miesiace temu, kiedy pogoda była ładniejsza.

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Śro gru 03, 2008 11:05

STERYLIZACJA NIUNI :lol: Jak wczesniej pisałam, kicię bardzo chętnie wezmę, ale pomyślcie prosze o jakiejś zrzutce na sterylke- nie stac mnie obecnie na taki wydatek. Moze jakis bazarek albo zrzutka.... W ciagu najdalej 2 tygodni chcialabym ja wysterylizowac... Jak uda sie ja dziś złapac bardzo będę prosić o pomoc.

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Śro gru 03, 2008 12:00

Kasiu, nie martw się - na pewno zbierzemy odpowiednią sumę (i poprosimy weta o zniżkę :twisted: )
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69647
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 03, 2008 12:05

Jolus- podobno córka p. Joli ma je dziś wcześniej nakarmic. Jak one beda najedzone to wyjda do nas? teraz zaczynam sie kurcze martwić :lol:

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Śro gru 03, 2008 13:49

Ciocie, pamietajcie o trzymaniu kciuków i dobrej energii dziś o 19 :lol: :lol:

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Śro gru 03, 2008 13:56

Oj trzymamy
trzymamy z całej siły
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 03, 2008 16:17

Niedługo zbieram sie do domu i o 19 jestem umówiona z p. Izą. Prośba do kici- niunia badż i daj sie złapać :lol: :lol: Jutro zdam relacje jak było i mam nadzieję- jak pierwsza noc razem :lol:

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Śro gru 03, 2008 17:42

kasia.grecja22 pisze:Niedługo zbieram sie do domu i o 19 jestem umówiona z p. Izą. Prośba do kici- niunia badż i daj sie złapać :lol: :lol: Jutro zdam relacje jak było i mam nadzieję- jak pierwsza noc razem :lol:
:ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Talka i 80 gości