o dwóch takich...Tiara[']- Marla-diabeł w skórze kokietki

[Georg-inia]

Marla już chyba polubiła kubraczki - ciągle w nich chodzi
słyszałam wczoraj wieczorem, że panienka wybudzona już całkiem pomykała za innymi kotami

jak na nią patrzę, to mam wrażenie, że ona jest Chinka albo Japonka? chodzi takimi malutkimi kroczkami, jakby nie kubraczek a wąziutkie kimono miała na sobie śliczniusia panienka

[mokkunia]

Oj tak, te jej malusie kroczki są rozkoszne

[Magija]

Marlunia dochodzi do siebie w tempie błyskawicznym, aptetycik ma niczego sobie, ilekroć pojawiam sie wkuchni mam dwa cienie - Marlę i Blankę no i Lukrecję w większości przypadków, ale do tego jestem przyzwyczajona i udaję, ze nie widzę Moje piekne panie mogły by jeść co chwilę - zupełnie nie przejmując sie nadchodzącym latem. Baleronom jednak mówimy nie, już teraz jest mało miejsca na balkonie
Zmieniliśmy księżniczce kaftanik, bo ten rajtuzkowy zostal zupełnie "zdezelowany" i Marla zdąrzyła wyciągnać sobie jeden szef. Teraz znów pomyka w ażurowych serduszkach

[Magija]

Marla na golasa! Zdjęcie kaftanika było dla niej szokiem, wstydziła się biedaczka Po miesiącu noszenia kaftanu (najpierw rana na karku, później sterylka) traktowała go już jak swoją drugą skórę A teraz lata calusieńka goła, aż nam się dziwna wydaje i nieswoja
Ranka się ślicznie wygoiła, kark tez juz porósł, rośnie nam panna i coraz bardziej zaprzyjaźnia się z Lukrecją, obie szlaleją, obie śpią i obie się myją - babska przyjaźń kwitnie na całego A Lukrecja jaka szczęśliwa i ruchliwa

[mokkunia]

A będą foteczki tego wesołego golasa?
Czy ona już teraz do adopcji może iść? Robimy ogłoszonka?

[Georg-inia]

Marla - nudystka cieszę się, że jesteś już brykająca i że zaprzyjaźniłaś się z Kulą Fajna Kula, nie?

[goska_bs]

Magija prosimy o zdjecia "golaska"
Jak ogloszenia potrzebne to pisz siadziemy we trzy z Mokkunia to pojdzie raz dwa

[Magija]

A spóbujcie teraz złapac golasa! Lata jak opetana Moze jutro uda mi się wcześniej dotrzeć do domu, to spróbujemy uchwycić Naguska "za widniaka"
Marla diabełek nieprzeciętny nauczył już Lukrecji pyskowania - dziś Lukrecja na rentgenie tak pyskowała i walczyła, ze trzeba było powtarzac zdjęcie Oj Marluniu

[Magija]

Golas pozować nie chce i już Udało mi się dziś za pomocą Lukrecji jednak przytrzymać Golasa w miejscu choć przez sekundę
Oto i Golas we własnej osobie - zdrowy, piękny Golas z karkiem porośnietym ślicznymi, czarnymi włoskami

[mokkunia]

Ale one się kochają Słodko razem wyglądają. Oj ciężko Wam pewnie będzie je rozdzielić...

[goska_bs]

Cudny mix black & white

[Magija]

Marla obrażona - nie dosyć, ze przyszła tu jakas Blanka to teraz jeszcze wrzeszczące przedszkole! O nie! Tego juz za wiele. Marla jako najmłodsza z rodziny z wrzeszczącymi berbeciami pogodzic się nie może - mamy mały strajk (całe zszcęśćie nie głodowy) za to okupacyjny A jaka kocia komitywa powstała, wszyscy przeciwko małym berbeciom - no i ogromny foch w naszą stronę

[Magija]

Marlowe obrazenie przeszło - pogadałyśmy o tym, ze kotó[url] na leszy model (młodszy) się nie wymienia, pospałayśmy razem trochę i jest ok. Marla zaczęła jeść razem ze wszystkimi (obrażona jadła za fotelem) i nawet nie syczy na Blankę Pięknie już porosła futerkiem, Chyba muszę zacząć myśleć o szukaniu domu...
Bardzo ją pokochaliśmy, po stracie Tiaruni, stała nam się bardzo bliska, nam i Lukrecji, ktora najpierw jej matkowała, a teraz są najlepszymi przyjaciółkami, wszystko robią razem Jak pomyślę o rozstaniu to mnie ściska.[/url]

[mokkunia]

Marla dziś przysiadła obok mojego TŻta, dała się głaskać i mruczała rozkosznie. Chyba go kocha

[TyMa]

No, proszę tylko urodę zaczyna odzyskiwać i już zakochana!