Wadera jest już po sterylce, choć nie wiem, czy tak można to nazwać.
Okazało się, że albo była już wcześniej wysterylizowana, albo miała niewykształcone narządy rodne.
Miała za to wielką przepuklinę, która przy okazji została zlikwidowana.
Wadera jest naprawdę piękną kotką. I ogromną

...