CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 02, 2011 14:40 Re: BIAŁACZKA+CHŁONIAK- pomoc w interpretacji badań

Pewnie że odpoczywa :) szkoda tylko że na moich kolanach, nic nie mogę zrobić :)

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 02, 2011 22:36 Re: BIAŁACZKA+CHŁONIAK- pomoc w interpretacji badań

Noc przede mną pewnie znów na pół gwizdka z Dzenkinsem na klacie :mrgreen:
nie potrafię jej nic odmówić :)

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 03, 2011 6:55 Re: BIAŁACZKA+CHŁONIAK- pomoc w interpretacji badań

i jak koteczka się dziś czuje?
jak nocka minęła?
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 03, 2011 7:58 Re: BIAŁACZKA+CHŁONIAK- pomoc w interpretacji badań

Mam nadzieję, że chociaż chwilkę odpoczęłaś w nocy i kotunia też :ok:
Obrazek

lucka1

 
Posty: 489
Od: Śro sty 19, 2011 9:53

Post » Czw lut 03, 2011 11:34 Re: BIAŁACZKA+CHŁONIAK- pomoc w interpretacji badań

kotunia jest coraz słabsza , ta chemia ją wyniszcza, aż się boję co będzie jak w piątek dostanie cyklofosfamid, to dziadostwo dopiero mocno wykańcza :cry:
znowu nic nie chce jeść, jak zaczynam ją karmić strzykawką to uszka kładzie tak jakby się bała i znowu to przeklęte rozwolnienie :twisted:
już nie wiem co mam robić aby jej pomóc :?:
może zmienię nazwę wątku na- chemioterapia wyniszcza koteczkę- poradzcie bo już sama nie wiem :cry:

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 03, 2011 11:37 Re: BIAŁACZKA+CHŁONIAK- pomoc w interpretacji badań

jasne edystko zmień
już nie wiem co Ci radzić i jak pomóc
najważniejsze,że próbujesz pomóc kotce

co wet na to wszystko?
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 03, 2011 11:59 Re: BIAŁACZKA+CHŁONIAK- pomoc w interpretacji badań

wet jak to wet , usłyszałam że to jedyna szansa dla kotki, a ile szansy ma moja kotka nie potrafi odpowiedzieć, najgorsze jest to iż cykl chemioterapii trwa 22 tygodnie, a Dzenusia dopiero jest w 6 tygodniu :cry:

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 03, 2011 12:02 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

zmieniłam post może przeczytają to osoby które przeszły przez to i coś poradzą :kotek:

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 03, 2011 12:17 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Oby dziewczyny tu zajrzały - i coś poradziły :ok: :ok: :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 03, 2011 12:19 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Pytałaś weta o aranesp?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lut 03, 2011 12:38 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Dokładnie o ten lek nie pytała , ale zawsze pytam co mogę jej podać dodatkowo aby ją wzmocnić.
Jedyne co zalecił mi wet to preparat o nazwie Immunactiv anticancer i scanomune.
I to Dzenusia dostaje codziennie.

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 03, 2011 13:00 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

To zapytaj dokładnie o ten lek.
To, co podajesz Dzenusi to tylko immunostymulatory.
Ona już jakiś czas temu miała sporą anemię a na to immunostymulatory nie pomogą.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lut 03, 2011 13:35 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Jutro będę zapytam się, ale coś mi się wydaje ,że ten mój wet i tak mnie przegada, bo jak cokolwiek sugeruję to on to momentalnie podważa.
:(

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 03, 2011 14:26 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

edystka pisze:Jutro będę zapytam się, ale coś mi się wydaje ,że ten mój wet i tak mnie przegada, bo jak cokolwiek sugeruję to on to momentalnie podważa.
:(

Pytaj a on niech posłucha bo to ty codziennie obserwujesz kotka i najlepiej wiesz jaki jest jej stan, intuicja wiele podpowiada
Obrazek

lucka1

 
Posty: 489
Od: Śro sty 19, 2011 9:53

Post » Czw lut 03, 2011 15:44 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Ciekawe co zrobi jak mnie zobaczy z tą moją całkiem sporą ściągą 8O

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości