mrkevka pisze:Wiem o czym mówisz, bo u nas w domu też jest taki Trawis, tylko nasz jest kotką i nazywa ię NelaCoś ostatnio humor jej nie sprzyja, a odbija się to na jej niechęci do kuwety, nie wiem co robić
Oj, a to nie protest przeciwko nowym lokatorom? Może dodajcie jeszcze jedną kuwetę? Można też przetestować Feliwaya, Trawisowi trochę pomógł na w@#$%nie ogólne - dyfuzor mogę pożyczyć, wkład na allegro znalazłam za 60 zł.
A przede wszystkim - zdrowa jest? Bo posikiwanie czasem świadczy, odpukać, o chorobie nerek albo pęcherza ... tak było z Gołąbką.