LĘBORK-30 kotów w liwkidowanej TYMCZASOWEJ kociarni!! str3&4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 19, 2010 8:17 Re: LĘBORK-30 kotów w liwkidowanej TYMCZASOWEJ kociarni!! str3&4

Ktoś założył wątek, ale się nim nie interesuje
Ktoś inny powiedział ze jeździ ale nie jeździ
Jest jakaś Agnieszka której wszyscy współczują a która ma wszystkich w d---e

Poco wątek na forum, po co program w telewizji
chyba tylko jako zrobienie szumu koło swojej osoby
Powoli to nawet nie wiem po której stronie jest racja
a może ten cały program w telewizji był tylko po to aby oczernić Urząd
Kochany OTOZie z Lęborka i szanowna pani Agnieszko oraz założyciele tego wątku
wydaje się że ten wątek jest tylko po to aby wam na konto pieniadze wpłacać
i aby popisać o waszym zaangażowaniu, jak strasznie cierpicie, jak się poświęcacie
jak to nik nie chce wam pomóc
TYLKO ŻE NIEWIADOMO JAK SIĘ SKONTAKTOWAĆ
bo telefonu w tym OTOZie to nikt nie odebrał od ponad miesiąca
Piszecie że Agnieszka została sama na całe miasto
tylko zastanówcie sie dlaczego
moim zdaniem, bo tak chciała, bo tak jej pasuje, bo może być męczennicą
Będzie sama dopóki nie pozwoli sobie pomóc, dopóki nie otworzy się w stonę osób co chciałyby podać jej rękę
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6663
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Śro maja 19, 2010 17:41 Re: LĘBORK-30 kotów w liwkidowanej TYMCZASOWEJ kociarni!! str3&4

Ponieważ nie wiem co się dzieje z Wszpasią, sama nie znam się na kotach poproszę Agnieszkę o rozliczenie konta (pieniądze, które wpłynęły na koty) oraz poproszę moderatora o zamknięcie wątku.
Obrazek

Fiks

 
Posty: 100
Od: Pt mar 26, 2010 8:09
Lokalizacja: Rumia

Post » Śro maja 19, 2010 17:54 Re: LĘBORK-30 kotów w liwkidowanej TYMCZASOWEJ kociarni!! str3&4

Fiks pisze:Ponieważ nie wiem co się dzieje z Wszpasią, sama nie znam się na kotach poproszę Agnieszkę o rozliczenie konta (pieniądze, które wpłynęły na koty) oraz poproszę moderatora o zamknięcie wątku.


Szkoda :?
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro maja 19, 2010 18:12 Re: LĘBORK-30 kotów w liwkidowanej TYMCZASOWEJ kociarni!! str3&4

kinia098 pisze:
Fiks pisze:Ponieważ nie wiem co się dzieje z Wszpasią, sama nie znam się na kotach poproszę Agnieszkę o rozliczenie konta (pieniądze, które wpłynęły na koty) oraz poproszę moderatora o zamknięcie wątku.


Szkoda :?


Kinia nie mam wyjścia. Sama nie poprowadzę wątku i jednocześnie nie pozwolę się obrażać.
Bo pisanie: "Kochany OTOZie z Lęborka i szanowna pani Agnieszko oraz założyciele tego wątku
wydaje się że ten wątek jest tylko po to aby wam na konto pieniadze wpłacać" uważam za wstrętne!

Tym bardziej, że nie jestem z OTOZu i za własne pieniądze dojeżdżałam z Rumi do Lęborka oraz kupowałam karmę dla psów i kotów.
Obrazek

Fiks

 
Posty: 100
Od: Pt mar 26, 2010 8:09
Lokalizacja: Rumia

Post » Śro maja 19, 2010 18:25 Re: LĘBORK-30 kotów w liwkidowanej TYMCZASOWEJ kociarni!! str3&4

Problem polega na tym, ze oferty pomocy na miejscu się wykruszają. Problem z komunikacją oraz dogadaniem spotkania sprawia, że po 4 próbach każdy ma dość. Z kolei ten problem wynika z tego ze jedna osoba pracuje wyjazdowo i zajmuje sie zwierzaqkami na całe miasto. No i błędne koło, niestety :(

Jarku, spytaj się tego kolegi z Lęborka czy dalej jest chętny do pomocy, postaram się (moje wewnętrzne metody i różni znajomi, proszę nie wnikać 8) ) jakoś rozplątać ten węzeł. Ale gwarancji na sukces nie daję.

Informuję ze nie jestem z otozu, nie jestem tez z lęborka, bywam tam służbowo lub prywatnie raz na miesiąc/dwa. Nie znam tez blisko osób związanych z otozem lębork, to są kontakty w większosci wirutalne (stare sprawy sprzed kilku lat).

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro maja 19, 2010 18:44 Re: LĘBORK-30 kotów w liwkidowanej TYMCZASOWEJ kociarni!! str3&4

Więc tak
jestem po rozmowie i jest gorzej niz myslalam
Na początku roku zgłosiły się do pomocy kilka dziewczyn z Trójmiasta (nie wiem ile dokładnie, czy to min.założycielka wątku, to możliwe), ale w tej chwili jedna jest ciężko chora, druga wyjechała za granicę.

Telefon milczy bo się pojawiły idiotyczne telefony (o szczegóły nie pytałam mogę się domyślać :roll: ) w ilości hurtowej, łącznie z groźbami jakimiś, i dziewczyna się boi odbierać. Poprosiłam osobę która była blisko tematu, żeby spróbowała porozmawiać i ustalić jakiś sensowny kanał komunikacji.
Adopcje stoją od pół roku ponad. W tej chwili ok.50 dorosłych kotów jest łacznie w 2 lub 3 domach tymczasowych. Nie ma miejsca na ani pół nowego kota, więc min. 5tygodniowe kociaki z matką trafią na ulicę :(

Na razie póki nie będę miec informacji zwrotnej moge zaproponowac, zeby zamiast telefonu wyslac smsa z opisem propozycji lub email animalslebork@wp.pl

Problem jest też z dostepem do kociarni, która jest grzecznościowo na terenie jakiegos zakładu, który z kolei nie zyczy sobie obcych.

Jeśli ktos ma jakies konkretne propozycje lub mozliwosci, moze tez pisac pw do mnie, mogę posredniczyc dopoki się nie wyjasni sprawa z telefonami. Podkreślam, ze w sprawy finansowe mieszać się nie będę, pieniadz zawsze komus smierdzi w te czy we wte, a ja się nie mam ochoty tłumaczyc za nie swoje. Prywatnie i osobiście mam absolutną pewność ze za kasę na konto nikt sobie mercedesa nie kupuje, ale nie mam najmniejszego zamiaru nikomu w faktury zaglądać, oraz za nikogo rozliczeń robić.
Również prywatnie uwazam, ze w tak wrednej sytuacji osobistej i organizacyjnej nie bardzo jest czas na grzebanie się w papierkach, ale to moja prywatna opinia.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro maja 19, 2010 21:18 Re: LĘBORK-30 kotów w liwkidowanej TYMCZASOWEJ kociarni!! str3&4

Fiks pisze:
kinia098 pisze:
Fiks pisze:Ponieważ nie wiem co się dzieje z Wszpasią, sama nie znam się na kotach poproszę Agnieszkę o rozliczenie konta (pieniądze, które wpłynęły na koty) oraz poproszę moderatora o zamknięcie wątku.


Szkoda :?


Kinia nie mam wyjścia. Sama nie poprowadzę wątku i jednocześnie nie pozwolę się obrażać.
Bo pisanie: "Kochany OTOZie z Lęborka i szanowna pani Agnieszko oraz założyciele tego wątku
wydaje się że ten wątek jest tylko po to aby wam na konto pieniadze wpłacać" uważam za wstrętne!

Tym bardziej, że nie jestem z OTOZu i za własne pieniądze dojeżdżałam z Rumi do Lęborka oraz kupowałam karmę dla psów i kotów.


A co w tym jest obraźliwego
Ja lubię proste i klarowne sytuacje
Jeśli wszelka pomoc miała się ograniczyć do wpłat na konto to trzeba było o tym napisać
Jeśli nie życzycie sobie kontaktów z innymi, jeśli nie chcecie pomocy w formie pracy przy kotach, jeśli nie chcecie karmy to trzeba to było napisać
A tak na marginesie pytanie - Komu dałaś mój numer telefonu.

A konta nie musicie rozliczać, bo absolutnie nie o to mi chodziło, nie interesuje mnie to wogóle

Zamykam wątek do czasu ponownego pojawienia się jego Autorki, która wydaje się najbardziej kompetentną osobą do ewentualnego dalszego prowadzenia rozmowy.
E.
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6663
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 116 gości