ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

Kciuki za wszystkie nieustająco..

Nadal poszukiwany DT dla kotka, którym "z doskoku" opiekuje się Dorcia44, której serce jest o wiele większe niż ludzkie możliwości.
Może jednak ktoś znajdzie kącik...

Tęsknimy Gospodyń wątku ślepaczkowego :oops:

Dziewczyny pewnie zajęte, ale na pewno wkrótce się pojawią :ok:

Ale cisza na wątku

Dzień dobry wszystkim

i miłego tygodnia

Kochane, czy w tym miesiącu Fundusz Ślepaczkowy dysponuje jakąś kwotą?
Jeśli tak, proponowałabym wsparcie Dorci44, która czuwa nad tą czarną biedą bez DT.

Na razie mamy do rozparcelowaniua fundusze za sierpień - okoł 200 złotych. Musze dokładnie sprawdzić ile. Tylko nie wiem czy ktoś był wpisany na listę?

Na wrzesień jeszcze specjalnie nie mamy funduszy.

Dzięki AgaPap

Przejrzałam wątek i na sierpień jest zgłoszona jedna kandydatura - lidka02 i jej ślepe kocięta - wątek viewtopic.php?f=1&t=141846.
Myślę, że w tej sytuacji cała pula jej się należy. Jest jedyną kandydatką i ma kilka małych ślepków pod opieką. Ale decyzję ostateczną podejmuje szefostwo

Alessandro Droga, czy nie podejmujesz się już prowadzenia wątku ślepaczków?

Przeczytałam zmieniony tytuł i tak smutno się zrobiło, bo przecież ty jesteś spiritus movens tego klubu, wątku :!:

. Może jednak zdecydujesz się na kontynuację. Bardzo, bardzo gorąco prosimy :oops:

szefowo alessandro,nawet nie próbuj się wymigiwać :wink:

Olu, gdzie jesteś ??

morelowa pisze:Olu, gdzie jesteś ??

na wątku mojej Hani ktoś zdaje się pisał że wyjechala i może nie ma dostępu do neta

witajcie po powrocie ,
dziewczyny kochane, bardzo bardzo miło czyta sie Wasze słowa, bezapelacyjnie watek slepaczków musi istnieć ze względu na ludzi którzy maja lub decydują sie na innego kotka, wyjatkowego, ale nie maja skąd czerpac wiedzy i pomocy merytorycznej-tak zreszta poza forum rozmawiałam z AgąPap. Jednakże nie mam mozliwości tak często jak niegdys zaglądać na forum ( ostatnimi czasy tylko wskakiwałam dosłownie na nasz watek na sekundę) ze względu na wielość trudnych spraw, których mi los nie szczędzi i problemami ze zdrowiem, których najmniej sie spodziewałam, a także bardzo częste wyjazdy. Mówiąc szczerze komputer mam w pracy, gdzie owszem jestem od 11 do 20tej zwykle, ale bywa tak,ze nie mam żadnej możliwości wejścia do netu ze wzgledu na brak czasu i pracę.W piatek często rano juz jestem w drodze na Śląsk załatwiając po drodze masę spraw i ląduje koło Bielska zwykle późno wieczorem, tam czekają już zajecia na sobotę i niedzielę, na noc w niedzielę zwykle wracam na Dolny Śląsk i tak w kółko.Często trudno mi wkręcic badania zlecone pzrez lekarzy w ten terminarz, często mi terminy uciekaja , bo praca goni, a sa dni, kiedy bardzo trudno mi sie poruszać i ograniczam sie do przeciwbólowych i wolniejszego trybu ząłatwiania spraw, bo na wolne raczej nie mogę sobie pozwolić.
Reasumując- nie jestem w stanie być na watku codziennie, a tak powinno wygladac doglądanie i prowadzenie go; sledzenie informacji, aby były aktualne, monitorowanie watków poszczególnych slepaczków, jak dawniej miało to miejsce.
Stąd moja goraca prosba, którą już napisałam w temacie: czy podjałby sie ktos prowadzenia watku tak, aby nie był on martwy i smutny, jak ostatnio, tchnął trochę zycia , radości , bo i taką przeciez te wyjątkowe kotki przynosza , nie tylko smutek, o którym zwykle sie tu mówi, choć los a często raczej ludzie są potworni.
Jesli chodiz o sprawę pomocy finansowej, takze rozmawiałyśmy chwilę z AgąPap - czy i w jakiej formie to ciagnąć?
Uważam,że powinna taka pomoc być, jesli zaistnieje taka potrzeba, lecz musimy zrezygnowac ze wsparcia fundacji, zbyt mała kwotą dysponujemy.
Czy miałoby być to w formie skłądki miesięcznej, jak dotąd czy okazjonalnie, jak kto ma pieniazki, wpłaca-? to jest sprawa do ustalenia i prosiłabym o wypowiedzi.

jerzykowka pisze:Kochane, czy w tym miesiącu Fundusz Ślepaczkowy dysponuje jakąś kwotą?
Jeśli tak, proponowałabym wsparcie Dorci44, która czuwa nad tą czarną biedą bez DT.

jerzykowka :1luvu:

bardzo dziękuję ,ale maluchowi oprócz domku nic nie jest potrzebne ,na szczęście :ok:

dorcia44 pisze:
jerzykowka pisze:Kochane, czy w tym miesiącu Fundusz Ślepaczkowy dysponuje jakąś kwotą?
Jeśli tak, proponowałabym wsparcie Dorci44, która czuwa nad tą czarną biedą bez DT.

jerzykowka bardzo dziękuję ,ale maluchowi oprócz domku nic nie jest potrzebne ,na szczęście

dorcia44
a wiadomo co z oczkami maluszka?
Chyba ze juz pisalas ale ja sierota ominęłam :oops:

Ola,uważam ,że składka członkowska MUSI być,a dodatkowe pieniazki jak najbardziej.Chodzi tu przede wszystkim o "spreżenie"się i wspieranie klubu .Uwazam,ze członkowie decyduja o waznych sprawach klubu i podziału srodków.Nie moze byc tak,ze jedna osoba wrzuci złotówke od czasu do czasu i bedzie "blokowac"swoim głosem decyzje."Uprzejmych"na forum nie brakuje.
Tobie zycze zdrowia i poukładania spraw...abys mogła tu czesciej wpadac i sie "meldować"chociaż...

Alessandro Droga,
Przede wszystkim życzę Ci zdrowia :!:

Również uważam, że w tej sytuacji fundacjom Fundusz pomagać nie da rady.
Osobiście optuję za składką stałą, to bardziej mobilizujące. Jeśli taka decyzja zapadnie postaram się o banerek zachęcający do wsparcia Klubu Ślepaczków.
Niestety również nie zawsze mam dostęp do Internetu

Będę się jednak starała, w miarę możliwości, śledzić forum pod kątem Ślepków. Ale niestety nie będzie to takie solidne, stuprocentowe "monitorowanie", właśnie ze względu na różny dostęp do sieci.

Dziewczyny, odzywajcie się :wink:

Lolcia81 pisze:
dorcia44 pisze:
jerzykowka pisze:Kochane, czy w tym miesiącu Fundusz Ślepaczkowy dysponuje jakąś kwotą?
Jeśli tak, proponowałabym wsparcie Dorci44, która czuwa nad tą czarną biedą bez DT.

jerzykowka bardzo dziękuję ,ale maluchowi oprócz domku nic nie jest potrzebne ,na szczęście

dorcia44
a wiadomo co z oczkami maluszka?
Chyba ze juz pisalas ale ja sierota ominęłam

Kociak nie mógł być na wizycie u dr. Garncarza o ten się pochorował ,czyli lekarz też człowiek :wink:

był natomiast z obecną opiekunką Izą u dr. Marzeny nazwiska nie pamiętam :oops:

powiedziała że nawet na to mętne oczko coś tam widzi ,drugie jest sprawne ,jednak oba oczka przysłania 3 powieka ,a na operację jeszcze jest czas,bo podobno to odrasta :roll:

Dostaje do oczu cos na D ....tez nie spamiętałam :oops:

jest świetnym maluchem ,tyle że siedzi w klatce ,same dnie sam :cry:

ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

Czy potrzebny jest Klub Ślepaczków?

Kto przegląda forum