PAKT CZAROWNIC XXIX - dziękuję za wszystko!

[pomponmama]

Nie, w takiej ciapce , z aplikatorem nakładasz byle jak na głowę i masujesz. Łatwe w użyciu

[babajaga]

Przeszperałam ich paletę i chyba dla mnie byłby satynowy blond. Jak myślisz Pomponmamo?

[pomponmama]

nooooo.... całkiem, całkiem. Spróbować zawsze można, myślę, że będzie panie zadowolona

[pomponmama]

A ja chyba zacznę się rozglądać za dobrym masażystą. Kręgosłup mi nawala strasznie, zwyrodnienia mi uciskają na nerwy, bolą mnie niemożliwe stawy, barki, łokcie, nawet mostek W nocy spać nie mogę z tego bólu, a w dzień mam problem z udźwignięciem mojej torby z laptopem Żebym jeszcze miała więcej czasu na takie luksusy, jak pójście do lekarza.... No, ale jak bym tak miała mieć dużo czasu z racji braku pracy, to jednak wolę pocierpieć! Zdecydowanie!

[shira3]

Kurde ale spróbuj zadbać o siebie po pracy lekarze przyjmują też po południu - musisz poszukać. Masażyści również. Jak ci się kręgosłup posyie to i do pracy nie dasz rady

[Mulesia]

Nie, w takiej ciapce , z aplikatorem nakładasz byle jak na głowę i masujesz. Łatwe w użyciu

To chyba najłatwiejsza do użycia farba z jaką kiedykolwiek miałam do czynienia.
Niestety, wycofali mój kolor, więc musiałam zmienić na inną ( w piance ).

Edytuję.
Dziewczyny jeśli jeszcze nie głosowałyście w Krakvecie, to zagłosujcie proszę. Poznanianki ( kandydat naszego forum ) przegrywają.
Dziewczyny są fajne, dobrze zorganizowane i robią kawał dobrej roboty.

[psiama]

Sol, no takiej jazdy to ja jeszcze nie widziałam. Ciekawe, czy sąsiadka zatrybi ….

[AniHili]

Walczą aktualnie z bigosem W jeden garnek za chiny ludowe się nie zmieści...

[solangelica]

Walczą aktualnie z bigosem W jeden garnek za chiny ludowe się nie zmieści...

Ja mam to samo... garnek do bigosu zabrala moja mama, chyba ze zostal w domu (jutro zamierzam jechac do Krk to podskocze do rodzicow i zobacze czy ten garnek tam jest, bo jesli jest to pozycze....) - odkrylam wlasnie ze brakuje mi takiego sensownego gara w ktorym sie wszystko zmiesci i nie wyleci.....

Psiamo, sasiadka ponoc dowiadywala sie w adm czy to oni skladali lokatorom zyczenia wiecej nic nie wiem. Dwa dni byly wzglednego spokoju ale potem sie zaczelo - tupanie glosno w podloge, szuranie, trzaskanie (ona nigdy tak nie robi wiec wiem ze to zlosliwie), a wczoraj TZ sluchal glosno radia przez chwile w pokoju i stara panna wlaczyla swoj sprzet. Ma dobry wiec basy ostro daly po scianie. I wkurzyla tym nie nas ale Ume, ktorej wszyscy sie boja w klatce - ta powiedziala ze ja opierdzieli fest za ta akcje. Chcialabym to zobaczyc...

Stara panna dzis pojechala gdzies, zapakowawszy w samochod walizke i kilka toreb. Obstawiamy ze jedzie na Sylwestra - wiec bedzie kilka dni spokoju jak fajnie

[mamaja4]

No to jak Dzień Pocałunku to macie:długie,smętne/romantyczne,łzawe i..mokre
http://www.youtube.com/watch?v=WTv294q7 ... re=related

[solangelica]

Lubie wstawac o swicie. Byle nie budzil mnie lomot bijacych sie kotow Na osiedlu gonia sie koty i dra sie nieziemsko - Fiona chyba przezywa tez echo rujki a w Felku odzywa sie macho. Oboje lomocza inne koty i wymyslaja dziwne akcje - wczoraj na ten przyklad, Felek fruwal po meblach nad naszymi glowami, skaczac i polujac na cos (kota z kuweta temu kto zgadnie na co ) udalo mi sie go na chwile spacyfikowac i przemoca obciac pazury. Obrazil sie oczywiscie ale potem poszedl spac do kontenerka bo bil inne koty - a mnie ugryzl fochmen jeden Fiona natomiast dzis od 2 godziny z przerwami hyckala po pokoju polujac na rozlozony na podlodze koc. Wymyslila sobie swietna zabawe - rozpedza sie na kawaleczku wolnej przestrzeni i robi artystyczny slizg na kawalku koca lub psiej koldry - po czym przewraca sie na grzbiet, lapie konczynami ow kawalek i energicznie nap***a go gryzac, mruczac i majtajac ogonem. To ze przestawia przy okazji np meble to juz nie ma znaczenia, grunt ze koteczku ma radoche

A ja bladym switem wstaje dzis bo jade do Krakowa na caly dzien. Znow odezwala sie kolezanka od fuchy i dzieki jej za to. Moze uda mi sie zarobic chocby na te cholerna karte kzk gop Wczoraj mialysmy spotkanie z moim pozal sie Boze szefem w sprawie pieniedzy. Zadnych pieniedzy juz nie dostane do 25 stycznia, bo tak mam w umowie (pod warunkiem ze beda wyplacalni). To co mowil przed Wigilia ze mi da kase na karte w ramach zaliczki jest conajmniej nieaktualna informacja Firma jest na skraju bankructwa. Wydanie gazety przewidziane na piatego stycznia sie nie ukaze, teoretycznie wyjdzie nastepne 19 stycznia - pisze teoretycznie bo na razie biuro zamkniete. 2 stycznia mamy przyjsc do pracy do nowego biura ktore jeszcze nie jest otwarte - i nie bedzie bo jeszcze go nie wynajeli. Zarzadca nowego obiektu wraca po urlopie 3 stycznia, wiec dopiero wtedy z nim beda rozmawiac o najmie, zalatwiac formalnosci itp itd. To pewnie potrwa kilka dni. A my mamy przyjsc 2 stycznia do pracy chyba go po&(**^lo PARANOJA
Tak to jest jak za biznes sie bierze dwoch dzieciakow z wielkimi planami i pomyslami i brakiem pomyslunku w kwestii gospodarowania pieniedzmi.

Jestem zalamana. Pierwszy raz od dawna zaczynam czuc lęk. Z jednej strony wiem ze wszystko sie ulozy, ze to nie pierwszy i nie ostatni raz... ale z drugiej czuje coraz silniejszy lek, napiecie, niepewnosc, budze sie w nocy i nie moge zasnac, bo sie martwie... Liczylam na to, ze od stycznia sie cos rozkreci bo zapowiadala sie dobra passa, wielu chetnych klientow na reklamy i fajna ekipa. Szkoda mi tej pracy

No ale mowi sie trudno, zyje sie dalej. A ze zycie polega na podejmowaniu roznych dzialan to ja wlasnie podejmuje jedno z nich - dopijam kawe, sprawdzam busa i ide zanurzyc swoje zwloki w kapieli. Ciesze sie ze przelece przez kawalek Krakowa, bo sprzatajac caly dzien nie bede miec nawet czasu na polazenie po Rynku, jeszcze musze podjechac do rodzicow do domu po garnek na bigos i poczte. Zobacze sie z przyjaciolmi, to mnie podnosi na duchu
Problemy problemami ale trzeba umiec dostrzec w kazdej czarnej dziurze jasna strone. Inaczej czlowiek sfiksuje a ja jestem zbyt mloda i zbyt piekna zeby fiksowac przed 90

Dobrego dnia Siostry, zawijam iece i lece

[Mulesia]

Problemy problemami ale trzeba umiec dostrzec w kazdej czarnej dziurze jasna strone. Inaczej czlowiek sfiksuje a ja jestem zbyt mloda i zbyt piekna zeby fiksowac przed 90

Tak trzymaj

A ja trzymam kciuki, żeby się wszystko poukładało.

[AYO]

GŁOSOWANIE GRUDZIEŃ 2011

1. Koty Ani Rylskiej 8

2. Koty lidka02 10

Głosowały AniHili, agnieszka1565, villemo5, Nemi, Mal_, Hikiko, Mulesia, joarkadia, becia_73, kotka doroty, Asia_Siunia, dolabra, skwareek, Mruśkowo, AnnyLee, psiama, babajaga, milu,

Przypominam się Siostry drogie

[becia_73]

Przypominam,że nadal trwa głosowanie na KV..
Czy wszystkie "kanały "juź zostały uruchomione...te tajemne też

[shira3]

Trudna decyzja....tym razem jednak Lidka02