Hospicjum"J&j"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 28, 2010 22:36 Re: Hospicjum"J&j".

Jakaś dziewczyna z Torunia poszukuje sreberka.Na wątku sreberek obiło mi się o uszy.Może przygarnie tego srebrnego malucha hasającego na wolności.Znalazłam to jest pink-straw.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 28, 2010 23:35 Re: Hospicjum"J&j".

Ola19 - dzięki. Na razie `to ze srebrnym` jest poza możliwościami odłowu. Kombinujemy z czasem i okolicznościami. Pink-straw musiałaby se sama złapać. :mrgreen:
Ja mam mały zapieprz w domu, usiłuję dogonić pewne sprawy i słabo mi idzie. Na szczęście Grey przestała wymiotować, za to Dark ma lekką gorączkę i jest obolały.
Mtoto ma nawrót biegunki, a właściwie nasilenie biegunki, bo przez moment było trochę lepiej, a teraz jest znowu tak, jak było, gdy do mnie przyszła. Dziwny mały kotek...
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:50 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 29, 2010 6:48 Re: Hospicjum"J&j".

Sraczko przepadnij paskudo :evil: ,a maluchy niech zdrowieją :ok: :kotek: :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro wrz 29, 2010 9:16 Re: Hospicjum"J&j".

Sraczka okazała się `totalna`. :roll:
Zmiana karmy. :evil: ZDECYDOWANIE odradzamy [ja i moje koty] RC Hypoalergenic. Teraz chyba będę jak Kopciuszek wybierać z mieszanki, którą zrobiłam te nieodpowiednie chrupki. :? Powinno pójść łatwo, bo są bardzo jasne i wyraźnie odcinają się od reszty. :twisted:

Kładłam się spać ok. 5. Wstałam przed 9.
Dziś to na pewno z niczym nie zdążę. :|
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:51 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 29, 2010 9:45 Re: Hospicjum"J&j".

Kleo pisze:
Agn pisze: Obrazek

Cudo :1luvu:


TO jest piękne :1luvu:
reszta zresztą też...

Agn, wiesz co, mam taką nieużywaną klatkę króliczą w piwnicy,
mi się pewnie nie przyda, bo mam klatkę psią w razie "W" (tfu, tfu, tfu)
mam wysłać?
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Śro wrz 29, 2010 10:34 Re: Hospicjum"J&j".

[quote="olamichalska":3lurkp57]
Agn, wiesz co, mam taką nieużywaną klatkę króliczą w piwnicy,
mi się pewnie nie przyda, bo mam klatkę psią w razie "W" (tfu, tfu, tfu)
mam wysłać?[/quote:3lurkp57]

Olu - jak widać na fotce, na moje potrzeby jedna taka klatka w zupełności wystarcza. Ale jak znam życie - w fundacji nigdy dość sprzętu. Jeśli Ci zbywa, to dziewczynom pewnie się przyda. :)
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:51 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 29, 2010 11:49 Re: Hospicjum"J&j".

Jak już wybierzesz ten Hypoallergenic a byś się chciała pozbyc, to ja bym mogła sie nim zaopiekować. 8) (Planowane jest powiększenie rodziny)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro wrz 29, 2010 11:51 Re: Hospicjum"J&j".

ola19 pisze:Jakaś dziewczyna z Torunia poszukuje sreberka.Na wątku sreberek obiło mi się o uszy.Może przygarnie tego srebrnego malucha hasającego na wolności.Znalazłam to jest pink-straw.

Z tym kotem którego szuka pink-strwa to nie taka łatwa sprawa. To musi być DOKŁADNIE TAKI sam jak w reklamie i jeszcze kocurek chyba ... :roll: :roll: Więc ja niewiem :wink: 8O
A poszukiwania już trochę trwają i nawet wątek specjalny na tę okoliczność był . :roll:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 29, 2010 11:52 Re: Hospicjum"J&j".

[...]
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 4:33 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Śro wrz 29, 2010 11:55 Re: Hospicjum"J&j".

sanna-ho pisze:
becia_73 pisze:
ola19 pisze:Jakaś dziewczyna z Torunia poszukuje sreberka.Na wątku sreberek obiło mi się o uszy.Może przygarnie tego srebrnego malucha hasającego na wolności.Znalazłam to jest pink-straw.

Z tym kotem którego szuka pink-strwa to nie taka łatwa sprawa. To musi być DOKŁADNIE TAKI sam jak w reklamie i jeszcze kocurek chyba ... :roll: :roll: Więc ja niewiem :wink: 8O
A poszukiwania już trochę trwają i nawet wątek specjalny na tę okoliczność był . :roll:

a linka masz? :wink:


a nie..jednak kotka
viewtopic.php?f=13&t=116839
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 29, 2010 12:00 Re: Hospicjum"J&j".

[quote="villemo5":2hsi6l7r]Jak już wybierzesz ten Hypoallergenic a byś się chciała pozbyc, to ja bym mogła sie nim zaopiekować. 8) [size=50:2hsi6l7r](Planowane jest powiększenie rodziny)[/size:2hsi6l7r][/quote:2hsi6l7r]

To na drugi raz nie będę kombinować i jak znowu dostanę, to Ci podeślę od razu. I już.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:51 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 29, 2010 13:09 Re: Hospicjum"J&j".

Supcio!
A drobnego druku nie dociekasz? A ja tak podpuszczam :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro wrz 29, 2010 15:47 Re: Hospicjum"J&j".

Agn Emir dzisiaj cięzko pracował i zrobił dwie paczki na sterylki miotu Hindi, zapraszam : viewtopic.php?f=20&t=117814

i trzymamy za maluchy i żeby przeszła ta paskudna sra**ka kociastym :ok: :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro wrz 29, 2010 15:55 Re: Hospicjum"J&j".

Agn pisze:Sraczka okazała się 'totalna'. :roll:
Zmiana karmy. :evil: ZDECYDOWANIE odradzamy [ja i moje koty] RC Hypoalergenic. Teraz chyba będę jak Kopciuszek wybierać z mieszanki, którą zrobiłam te nieodpowiednie chrupki. :? Powinno pójść łatwo, bo są bardzo jasne i wyraźnie odcinają się od reszty. :twisted:


Wbrew pozorom taka zabawa w Kopciuszka jest bardzo praco- i czasochłonna. Przerabiałam, kiedy dodałam ProPlan do Orijena i okazało się, że Wedelek jest uczulony na zboża. Byłam wściekła na swoją głupotę, bo spodobała mi się puszka i dla niej kupiłam tę karmę.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 30, 2010 9:12 Re: Hospicjum"J&j".

PearlRain - podziękuj Emirowi za bazarek. :1luvu:

Vega013 - jak bym miała oddzielać Orijena od Puriny - to też by mnie coś strzeliło - na szczęście Hypoalerg jest strasznie jasny, a poza tym tej mieszanki mam mało, więc nie powinno być problemu. Inną sprawą jest, ze teraz kompletnie nie mam czasu na takie zabawy. :roll:

Villemo5 - co do tekstu drobnym druczkiem. Ja jestem cierpliwa - poczekam, aż sama pękniesz z chęci jawnego pochwalenia się. :mrgreen:

Dziś już jest lepiej ze wszystkimi.
Mogę nieco odetchnąć.

Ze spraw niezależnych od perturbacji karmowych.
Dark ma wypadający odbyt. Na razie smarujemy maścią na hemoroidy, żeby maluchowi ulżyć. [Parę lat temu świetnie się sprawdziła u malutkiego Dydka, który uniknął zabiegu.]
Mtoto - no tu jest problem. Zaczynamy podejrzewać karłowatość ale będziemy to jeszcze szczegółowo diagnozować.

Od paru dni - hołdując mojej nerwicy natręctw z papierem toaletowym w roli głównej - rozmyślam nad nowym wstępniakiem do kolejnej części wątku. Bo może powinnam opisać standardowy `jeden dzień w hospicjum`? Żeby było wiadomo jak to wygląda na codzień, bo może się faktycznie wydawać nieprawdopodobieństwem ogarnięcie stada biegunkujących kotów. Choćby podawanie leków. Lista leków do podawania stała się tak integralną częścią mojej pracy, że nawet nie zauważam, że to robię. Co jakiś czas przepisuję ją na nowo, żeby wykreślić te koty, które skończyły już jakąś kurację, a dopisać te, które właśnie jakąś zaczęły.
Albo codzienne pranie, a co się z tym wiąże [bo prać to pralka sama pierze :mrgreen: ] rozwieszanie i ściąganie wypranych rzeczy.
Albo sprzątanie kuwet dwa razy dziennie; w tym całkowita wymiana wkładu i umycie gorącą wodą. I pieluchy minimum dwa razy dziennie u trzech kotów.
I mycie podłogi. Codziennie.
I pilnowanie, by koty, które `jedzą inaczej` dostały to, czego potrzebują.
A to wszystko przeplatane pisaniem na forum, odpisywaniem na emile i PW, a przede wszystkim - głaskaniem, przytulaniem i rozmawianiem z moimi kotami.
Kocham swoją pracę i jestem pracoholikiem. Nie wyobrażam sobie dnia spędzonego bez moich kotów.
I choć nie wszystko układa się tak, jak bym chciała, choć czasami jest ciężko, smutno i trudno, to uważam, że pracuję ciężko i uczciwie. Niech ktoś się ze mną zamieni jeśli uważa, że moja praca jest nic nie warta i przynosi szkodę moim podopiecznym.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:52 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 86 gości