dagmara-olga pisze:bazarki:
viewtopic.php?f=20&t=124544
viewtopic.php?f=20&t=124076
viewtopic.php?f=20&t=124401
viewtopic.php?f=20&t=124532



Figaro proszę na PW informację o kosztach badań, przeleję te pieniądze które jeszcze mam z bazarków...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dagmara-olga pisze:bazarki:
viewtopic.php?f=20&t=124544
viewtopic.php?f=20&t=124076
viewtopic.php?f=20&t=124401
viewtopic.php?f=20&t=124532
dagmara-olga pisze:bazarki:
viewtopic.php?f=20&t=124544
viewtopic.php?f=20&t=124076
viewtopic.php?f=20&t=124401
viewtopic.php?f=20&t=124532
jessi74 pisze:a może ktoś mógłby przygotować aukcję charytatywną dla Miko? napisać treść? mamy możkiwość zamieszczenia aukcji z konta Fundacji Chatul
Gibutkowa pisze:Złapałam dzikuskę na transportersiedzi w klatce w kanciapce.
Jestem miszczem i w ogóle ociekam zajebistością
Dzikuska w sumie nie jest dzika (trochę się szamotała w transporterze ale ani nie drapała ani nie syczała, myślę że by się nadawała do oswojenia - gdyby kto miał kącika kawałek...![]()
W sobotę będzie sterylka, i potem dwa tygodnie do wypuszczenia, bo już kolejne czekają. Po sterylce tydzień ją odrobaczę, mam taki specjalny proszek, mogę ją też zaszczepić przed wydaniem jakby się dla niej znalazł DT. Fajna krówka jest, jak trochę ochłonie to jej jutro lub pojutrze pstryknę zdjęcia. Będzie miała z rok, półtorej może.
Ma ktoś pryskanego Faliwaya? Odkupię.
I jakby ktoś miał pożyczyć klatkę - jeszcze jedną może się uda upchać w pralni, wprawdzie tam ogrzewania nie ma ale jest całkiem ciepło, w sweterku tam śmigam więc kotom zimno nie będzie. Dobrze by było sterylizować hurtowo zanim się kociaki pojawią a w ten weekend ma się zacząć ocieplenie i już powoli ma iść wiosna (zimno na pewno już nie będzie więc lada moment będą się maluchy pojawiać)
Gibutkowa pisze:się zacytuję:Gibutkowa pisze:Złapałam dzikuskę na transportersiedzi w klatce w kanciapce.
Jestem miszczem i w ogóle ociekam zajebistością
Dzikuska w sumie nie jest dzika (trochę się szamotała w transporterze ale ani nie drapała ani nie syczała, myślę że by się nadawała do oswojenia - gdyby kto miał kącika kawałek...![]()
W sobotę będzie sterylka, i potem dwa tygodnie do wypuszczenia, bo już kolejne czekają. Po sterylce tydzień ją odrobaczę, mam taki specjalny proszek, mogę ją też zaszczepić przed wydaniem jakby się dla niej znalazł DT. Fajna krówka jest, jak trochę ochłonie to jej jutro lub pojutrze pstryknę zdjęcia. Będzie miała z rok, półtorej może.
Ma ktoś pryskanego Faliwaya? Odkupię.
I jakby ktoś miał pożyczyć klatkę - jeszcze jedną może się uda upchać w pralni, wprawdzie tam ogrzewania nie ma ale jest całkiem ciepło, w sweterku tam śmigam więc kotom zimno nie będzie. Dobrze by było sterylizować hurtowo zanim się kociaki pojawią a w ten weekend ma się zacząć ocieplenie i już powoli ma iść wiosna (zimno na pewno już nie będzie więc lada moment będą się maluchy pojawiać)
A maluch czanego z białymi łapkami nie widziałamMoże siedzi w piwnicy bo tak zimno.
turkawka pisze:Ja to raczej zmarźluch niż miszcz. Raczej się do grona miszczów nie mam co zaliczać
Gibutkowa pisze:A macie może feliwaya? Tak na jedno psiknięcie. Już sobie zamówiłam ale nie wiem jak szybko dojdzie. Tak to jest jak się na szybko wszystko robi to się potem o różnych rzeczach nie pomyśli
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, puszatek i 466 gości