
Nowy jest absolutnie obłędnym pingwinem..

Wet stwierdziła, że jest zdrowy.. testy felv/fiv ujemne..
czeka na przeniesienie do kociarni...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
atra_cura pisze:Pozwoliłam sobie zacytować tylko fragment i wrzucić fotkę mojej małej (widocznej na zdjęciach wyżej jeszcze w schronisku):
Tajemniczy Wujek Z. pisze:Mała Kawka była (a może wciąż jest) bardzo zarobaczona. Prawdopodobnie ze strachu nie rusza się poza legowisko. Nasikała w koc obok legowiska. Tam też zrobiła kupę. No i w tej kupie były pięciocentymetrowe robaleJeszcze takich nie widziałem. Dostała silne środki na robale. Nie jestem pewien, czy powodem ominięcia kuwety był strach, czy to, że zamiast zwykłego piachu były tam brykieciki z wiórów. Być może nie załapała o co chodzi z tymi brykiecikami. Przysunąłem jej kuwetę pod samo legowisko, może załapie.
W ogóle niewiele jeszcze o niej wiemy. Jest kotką, która podobno miała kociaki. Podobno została wysterylizowana na Paluchu i trafiła do nas. Ma jeszcze świeży szew na brzuchu, wciąż z nitkami. Jest mała, ale nie wychudzona, kręgosłup jest dość dobrze przykryty. Z wyglądu j est w naprawdę dobrym stanie.
iskra666 pisze:tillibulku byłaś dziś w naszym schronie?![]()
a co do całej reszty.. powtarzam i powtarzać będę bez końca..
Bez Beaty,Rafała,bez naszych domów tymczasowych,bez sponsorów i darczyńców ,bez wirtualnych,bez pomocy w transportach,
bez forum i bez porozumienia z władzami schroniska nic zupełnie by nie zatrybiło !
Podkreślam.. to jest masa ludzi , a nie ja sama !!!
tillibulek pisze:
niech ktos wytarmosi ode mnie Felka jak tam bedzie![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Del i 43 gości