MOJE KOCIE BIEDY cz.2 Mała Calinka ocalona przed śmiercią

Kici - Tobie, Córce i całej kociej Rodzince Twojej i bezdomniaczków Spokojnych, Dobrych Świąt

gantra

pięknie dziękuję za świąteczne życzenia
Życzę Ci także Wesołych,spokojnych świąt :1luvu:

Zdrowych i Wesołych Świąt życzę tobie i całej twojej gromadce. :ok:

Kotika

dziękuję ślicznie i życzę Tobie także spokojnych świąt...
Erin

zrobiłaś mi piękną niespodziankę,dziękuję za kartkę z życzeniami,było mi bardzo miło :1luvu:

Dzisiejszy obiadek dla bezdomniaczkow:

Puchacio z Misiem:

Kilka zdjęć z wczoraj:

Wspaniale

Jeszcze raz Wesołych Świąt! :s4:

Jakie wypasione te koty

kicikicimiauhau pisze:Ja do stołu zasiadam na końcu...wiedząc,że moi przyjaciele nie są głodni

Rany Dziewczyno Ty tak piszesz, że za każdym razem ryczę :placz:

Oczywiście to komplement :kotek:

Rozumiem Cię! oby więcej takich aniołków :s4:

Kiedyś spadnie śnieg... będę stała w oknie z kotami i rozmyślała nad tym ile tych małych bezdomnych istotek marznie na dworze... Nie potrafię się już cieszyć zimą bez wyrzutów sumienia, bez tego ścisku w żołądku...
To samo dotyczy dzieci... ile takich biednych dzieci siedzi w domach bez ciepła, czasem bez światła, z zapijaczonymi rodzicami, bez wigilii, bez prezentów, poniewieranych, płacząc po cichu patrząc w okna innych szczęśliwych dzieci...
Ech, święta, im jestem starsza tym ciężej pewne rzeczy leżą mi na sercu...
Mam wyrzuty sumienia, że ja mam się dobrze, a inni nie

Chciałabym wszystkim dać jak najwięcej mogę - przygarnąć koty i dzieci, wszystkie biedne istotki...

Pozdrawiam... nostalgicznie

ps. teraz zerknęłam wyżej.. haha serio wypasione

Dobrze

Takie bobry :ryk:

ps.2 Puchatek i Miś wyglądają tak samo

Annaa pisze:Jakie wypasione te koty

No nie ?dlatego pisałam,ze gdyby nie sceneria,to bym pomyślała,że Kici swoje własne wyprowadza na spacer

Za każdym razem morda mi się cieszy jak u głupiego z bateryjką,kiedy widze taki zestaw żarełka dla kiciów

I pluszaki najedzone po sam czubek

Dużo siły życzę Tobie Beatko,bo dzięki Tobie te kicie są szczęśliwe

Najlepszego,świętowego

Wróciłam już z wieczornego karmienia...
myślałam,że w święta ludziom otwierają się serca,stają się lepsi,wrażliwsi na los najbiedniejszych

niestety się myliłam...
Na jednym z kocich kącików,na którym parę dni temu postawiłam kolejną budkę,fajną,wypełnioną ciepłym polarkiem i obłożoną folią streczową...to już któraś z kolei budka,która znikła,inna na innej stołówce została skopana...
Ktoś,kto był na tyle podły,aby wyrzucić w święta biedulkom liche schronienie oraz miski...wszystkie jakie były

być może nawet pełne,krótko po moim odejściu...i to jeszcze w Wigilię

Brak mi słów :cry:

Przykro,nawet strasznie...
Klaudia, Myszolandia - bardzo Wam dziękuję za takie miłe słowa :1luvu:

A spojrzenie Misi :201465

Przykre... to deb...le nie ludzie :/

Dzień dobry :1luvu:

U nas taka pogoda

U nas robi się coraz bardziej biało... Pada śnieg, jest zimno...
Rano bezdomniaczki zjadły śniadanie w śniegu

Śliczne te kotki :1luvu:

Moje też są takie grubiutkie, ale ja mam ich zdecydowanie mniej.Generalnie to ludzie są dobrzy, większość obojętnych, ale znajdzie się kilku takich łobuzów, którzy mają dziką potrzebę niszczenia wszystkiego.To frustraci, ludzie głęboko nieszczęśliwi, obwiniający wszystkich naokoło, nawet zwierzęta i przedmioty o to, że nic im samym w życiu nie wychodzi.
Trzymaj się ciepło.

Moim zdaniem to ludzie upośledzeni uczuciowo, ludzie których nie nauczono w dzieciństwie szacunku i miłości do zwierząt, tylko tego, że zwierze dobre jest tylko na talerzu i zwierzęta nie czują. Nikt normalnie myślący nie robi takich rzeczy. Szkoda tylko, że taka osoba ma siłę rażenia. Na 100 osób, które nie robią nic złego trafi się jedna taka pchła, która niszczy wszystko.
Edukować społeczeństwo - tego brakuje w tym kraju.

Święte słowa :ok:

MOJE KOCIE BIEDY cz.2 Mała Calinka ocalona przed śmiercią

Kto przegląda forum