Na szczęście Amanda dostała ofertę DT

, gdzie jest możliwość izolacji. Nie zmienia to faktu, że trzeba jej szukać domu, jak najszybciej.
Zostawiłam otwarta klatkę, po kilku sesjach miziania

i Maniuś, po długim namyśle wyszedł. Na razie widzę znikającą w panice plamkę na nosie

Noc jest jego, niech zwiedza. Jutro poranek gospodarczy, więc w najgorszym razie wpakuję go do klatki, niech myśli dalej

.