ksiezna_kluska pisze:Aleksandra59 pisze:ksiezna_kluska pisze:Aleksandra59 pisze:Operacja Fiołka - to ok. 2 tys. zł. Nie wiem co z kosztami wizyt pooperacyjnych - Fiołek przez 2 tygodnie będzie musiała być w Warszawie.

rany...
a jakiś deadline?
A tak konkretnie

czy lekarz podał jakiś termin, kiedy najpóźniej operacja powinna zostać wykonana?
Przypuszczam, że im szybciej tym lepiej, ale z tego co wiem dr Garncarz nie wskazał terminu, po którym operacja nie miałaby racji bytu.
Na razie "ustawiamy" się na lipiec, bo może do tego czasu uda się uzbierać na operację Fiołka. Jeżeli nie uda się uzbierać - będziemy termin operacji przesuwać. Nie będzie innego wyjścia.
Jeżeli chodzi o pobyt Fiołka przez 2 tygodnie po operacji w Warszawie - szukam jakiegoś mniej zakoconego niż mój DT. Ja mam teraz 7 kotów, w tym dwa mało przyjazne

A temu DT zapewniam transport na wizyty do dr. Grancarza i wsparcie jedzeniowo-żwirkowe oczywiście też.