AleBula-ciesze sie z tego,ze u Placka juz lepiej
Bonawentura i Emilka wróciły, bo rezydentka za nic nie chciała ich przyjąc
ale już postanowilismy, ze one chyba musza osobno znależć dom, za duzego maja razem pecha.
jutro jedno z nich ma wizyte przedadopcyjną

, dobry domek
zaznajomiony
a teraz ciut o dzisiejszym dniu.
na początek Kajtuś
napisze jeszcze tutaj dokładniejszą relacje z wizyty u weta, ale potem przenosimy Kajtusia na wątek tymczasów
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86145&highlight=
Kajtek rano miał zupełnie niestety nieruszone miseczki
W transporterku biadolił, płakał.
Na dzień dobry pobralismy mu krew na badania
Morfologia ogolnie niezle, poza niestety wysokimi leukocytami-wiec stan zapalny i lekkim odwodnieniem
Biochemia w normie, oprocz ciutenke tylko podwyzszonego mocznika, co przy niejedzeniu jest normalne.
Kajtus był bardzo, bardzo grzeczny i przy pobieraniu krwi i przy zakładaniu wenflonu.
Dostał porcje dozylnej kroplówy z dulphalitem.
Dostał conwenie.
Zakupiona została wielka tuba calopetu i sconomune. i gentamycynka.
9 zapłaciłam 190 zł)
Kochana madienka

wysiedziała do konca kroplówki i teraz tuli chłopaka juz w domku.
Kajtek ma zapalenie górnych dróg oddechowych, oskrzela i płuca czyste.
jesli jakims cudem uda sie złapac mocz-to zbadamy też.
jutro kolejna kroplówka-juz blisko domu madienki.
kciuki potrzebne,zeby zaczął jeść.
dalsze wiesci madienko wklejaj tu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86145&highlight=
cdn