PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 01, 2015 18:50 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

No nie, jak ja mogłam o takim przystojniaku Twixie zapomnieć napisać - jest w żółtym, zdążyłam go potrzymać na rękach i wytrzeć oczki, jest zdrowy, był na kontroli. Kajka poszła wczoraj do domu, ludzie przymierzali się najpierw do Poldka ale wzięli Kajkę. Morelka II jest delikatniusia, syczy trochę ale to pozór i daje się głaskać. 890 jest wielkim miziastym kotem, trzyma nos przy drzwiach i chce od razu wyjść. Taki Papaj dla mnie - ciepły kluseczek. Natomiast 850 jest bardzo wystraszona, najchętniej chciałaby zniknąć, jak Zula, wzięta na ręce od razu się przytula.
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Czw sty 01, 2015 18:55 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

No to ufff!
Cieszę się, że Twix zdrowy i że Kajka poszła do domu :ok: .
Poldek też niech już się zbiera, bo jest najdłużej ze wszystkich kotów w schronie. Jest tu już od pół roku. A to przecież jeszcze kociak :roll: .

890/14 - Papaj :D . Idealnie :ok: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 01, 2015 19:41 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Strasznie cieszę się z adopcji, choć zakłuło mnie troszkę serce, ze Poldek był rozważany dwa razy i dwa razy Państwo wybrali innego kota :(
890/14 Papaj w bazie jest dziewczyną.

850/14 na zdjęciu z przyjęcia nie jest całkiem czarna i wygląda tak:
Obrazek - czy to ten sam kot?

912/14 jest podobna do Morelki jeszcze pod jednym względem - wieku. W bazie ma 12 lat. Przychodząc do schroniska była cała zbrązowiała http://www.napaluchu.waw.pl/czekam_na_c ... /011403454
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Czw sty 01, 2015 20:40 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

850 była bardzo skulona jak ją wyjmowałam, najpierw się przytuliła a potem przywarła do kuwety, nie chciałam już jej stresować, ale ma też trochę białego - krawacik,tu też jej zdjęcie
Obrazek, Papaj przyszedł z informacją, że chłopak więc nie sprawdzałam. Poldek jest pięknym białym młodym kotem, ale nie wie co robić przy człowieku, jak patrzy się na niego przez szybę to pięknie się bawi, jak się wejdzie ucieka, chowa za koszyki i niekoniecznie łatwo daje się wyciągnąć, potrzebuje cierpliwego domu, który da mu czas. Bardzo żałuję, że dzisiaj nie został adoptowany bo ludzie którzy wzięli Jagódkę doskonale wiedzieli jak podejść do takiego kociaka.
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Czw sty 01, 2015 20:57 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Poldek doskonale odnalazł się schowany pod sweter. Z tyłu, na plecach. Był blisko człowieka i daleko jednocześnie. Był wtedy cudowny, nawet brzucho wywalał. Dla niego opcja głaszcz mnie choć mnie tu nie ma jest super.:-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2015 11:38 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Jak może widziałaś, podkradłam ten wpis do wzbogacenia ogłoszenia o Poldku ;-)
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pt sty 02, 2015 20:07 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Dziś było bardzo dużo odwiedzających,ale tylko jedna adopcja.To chyba dobrze,bo większości nie chciałabym wyadoptować żadnego Zwierzaka.Do własnego domu pojechał biało -czarny Papaj 890/14 .To wykastrowany kocurek.Powodzenia Chłopaku w Twoim OSOBISTYM domku.Niestety wrócił dziś z nieudanej adopcji we wtorek bury przytulak Marcel 879/14.Bylam akurat w biurze ,kiedy Go przywiozły.Cytuję: Kot skacze po meblach,kicha i podsikuje z krwią.Wydała nam pani chorego kota,a my nie mamy warunków do Jego leczenia.Byłam w schronie we wtorek od godz.11 do 17.30 i nie słyszałam,żeby Marcel choć raz kichnął.Dziś wet po badaniu od razu skierował Go do A1.Jest znowu w miętowym ,a ma numer 02/15.Był bardzo głodny -zjadł dużo kurczaka i prawie całą saszetkę Miamor.Boi się gwałtownych ruchów,ale wzięty na ręce mocno przytula się i mruczy jak traktor.Oby szybko znalazł tym razem normalny i odpowiedzialny dom.W A1 jest więc 9 kotów.W żółtym 1. rudo-biały Twix 698/14 dziś bardzo łaskawy-głównie drzemał rozwalony na kolanach ,przytulał się i mruczał jak traktor rozanielony głaskaniem po główce i drapaniem pod bródką i za uszkami.W ogóle nie pacał łapą. W zielonym 2. burasia Zula 867/14-warczała i syczała ,ale dała się głaskać patyczkiem i nawet w mojej obecności zjadła kurczaka i 3. wielki,bury Miki 779/14-chował się,ale wyciągnięty wywalał się do głaskania i pięknie mruczał.W czerwonym 4.czarno-biała Emilka 896/14 i 5.biały Polduś 988/14 pięknie i długo bawili się ze mną wędkami.Emilka radosna i wyluzowana szalała jak kociak.A Poldek dał się czasami głaskać,nie uciekał spanikowany na widok człowieka.I jeszcze w czerwonym 6. mała,czarna kotka z białym krawatem i skarpetkami 850/14.Taka delikatna i filigranowa,może Poziomka ? -bardzo przestraszona,ale wyciągana do głaskania pięknie się nadstawiała do miziania i głośno mruczała.W miętowym 7.burasio Afrodyzy 866/14 -przecudny i super łagodny ,miziak nad miziaki,tylko nie przepada za braniem na ręce,8.czarna z białym Morelka-bis 912/14,zestresowana,chowała się,ale dawała się głaskać i 9.przytulak Marcel 02/15.Dziś był fajny chłopak w sprawie Emilki- znalazł Ją z ogłoszenia .Długo rozmawialiśmy o Niej i Jej smutnej historii .Spędził z Nią sporo czasu i bardzo Mu się spodobała.Ma się spokojnie zastanowić i podjąć przemyślaną decyzję. W szpitalu powiedzieli mi,że nie planują na sobotę żadnych przenosin kotów do A1.Miękkich rzeczy jest mało,gazet jeszcze sporo.Będę u Kotów w środę.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2742
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Pt sty 02, 2015 20:17 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

MAU pisze:Niestety wrócił dziś z nieudanej adopcji we wtorek bury przytulak Marcel 879/14.Bylam akurat w biurze ,kiedy Go przywiozły.Cytuję: Kot skacze po meblach,kicha i podsikuje z krwią.Wydała nam pani chorego kota,a my nie mamy warunków do Jego leczenia.Byłam w schronie we wtorek od godz.11 do 17.30 i nie słyszałam,żeby Marcel choć raz kichnął.Dziś wet po badaniu od razu skierował Go do A1.Jest znowu w miętowym ,a ma numer 02/15.Był bardzo głodny -zjadł dużo kurczaka i prawie całą saszetkę Miamor.Boi się gwałtownych ruchów,ale wzięty na ręce mocno przytula się i mruczy jak traktor.Oby szybko znalazł tym razem normalny i odpowiedzialny dom


Co za ludzie :evil: Nóż się w kieszeni otwiera :x

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Pt sty 02, 2015 21:04 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

MAU pisze:Niestety wrócił dziś z nieudanej adopcji we wtorek bury przytulak Marcel 879/14.


Życzę serdecznie jego byłym opiekunom, żeby ich szlag trafił, bez refundacji z NFZ.

A ich meblom życzę, żeby ich sąsiedzi zalali, przestaną się nad meblami trząść.

W ankiecie przedadopcyjnej i w umowie adopcyjnej jest o ile pamiętam zobowiązanie do leczenia zwierzaka, jeśli tenże zachoruje?

Sorry za flejm, ale się zagotowałam.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Pt sty 02, 2015 22:12 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Brak słów :( .
Najczęściej są zwracane te najładniejsze, te w typie jakiejś rasy i te najmilsze, które to niby same sobie wybierają dom przybiegając do człowieka (a tak naprawdę po prostu przybiegają do każdego, bo taki mają charakter, są ufne i pewne siebie).
Ludzie biorący takie koty, tylko od nich wymagają: że będą najlepsze, najładniejsze, najgrzeczniejsze. Będą dobrze wyglądać na zdjęciach. Mają spełnić wszystkie stawiane przed nimi wymagania, mają zaspokoić pokładane w nich oczekiwania.
Tu nie chodzi o wpuszczenie do swojego życia czującej istoty, tylko o zaspokojenie swoich egoistycznych wymagań.
Koty bezproblemowe i najoryginalniej umaszczone najczęściej są zwracane, bo najczęściej wybierają ich debile :( .

Ogłoszenie Marcela już jest przywrócone :( .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2015 22:45 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Revontulet pisze:Koty bezproblemowe i najoryginalniej umaszczone najczęściej są zwracane, bo najczęściej wybierają ich debile :( .


Abstrahując od urody i miziastości nie umiem sobie wyobrazić, że człowiek adoptując zwierzaka ze schroniska nie liczy się z jego ewentualnymi chorobami, nie ma pieprzonej empatii, żeby do cholery jasnej nie być gotowym na problemy, choroby.

Musisz być odpowiedzialny za to co oswoiłeś
Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé. (fr.)
Opis: lis do Małego Księcia.


Ale nie ma co deliberować nad kolejnym przypadkiem debila, co nie zasłużył na bycie kochanym przez Kota.
Sorry za flejm, poniosło mnie, EOT.

Jedna osoba na FB tak skomentowała podobny przypadek:

"Mój syn zachorował, ale go nie oddałam do schroniska.".
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Sob sty 03, 2015 6:35 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Żeby zrównoważyć te domy, które tak naprawdę nie są dobrymi domami wklejam zdjęcie Teodora w swoim domku.
]Obrazek
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Sob sty 03, 2015 10:13 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Cudne.Teodorku,długiego,zdrowego i szczęśliwego życia w Twoim WŁASNYM,OSOBISTYM domku.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2742
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Sob sty 03, 2015 10:29 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Wspaniały widok :ok: .
Wygląda na to, że Teodorek może w swoim domu kichnąć :mrgreen: .
Miał chłopak farta, przecież tamci ludzie od Marcela chcieli go wziąć.
Danusiu, zapytasz czy możemy wstawić zdjęcie na FB?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 03, 2015 11:10 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

sonata pisze:Żeby zrównoważyć te domy, które tak naprawdę nie są dobrymi domami wklejam zdjęcie Teodora w swoim domku.
]Obrazek


Jak można się tak nieprzyzwoicie leniwie rozwalać i drażnić ludzi pracy! :1luvu:
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hitomi667, kasiek1510, Monikkrk i 355 gości