Sosnowiec KChatka.Z DS uciekł Ramzes.Prosimy o pomoc str 100

Maluchy mix :roll:

Średnio ok. 8-12 tygodni.

Kociaki po które chyba się wrócę :roll:

-> bura kociczka ala Sofinia

-> czarno-biały ala Krążuś

I RESZTA EKIPY MALEŃTASÓW

same kocurki:

1)

2)

3)

4)

Maleńtasy oczywiscie są sliczne i wygladają na całkiem zdrowe . Moze jeszcze nic nie złapały, szybki dt mógłby je przed tym uchronić :roll:

terenia1 pisze:UCZESTNICY KOCIEJ IMPREZY DATA USTALONA NA 26.06.10R.
1. Iwetka
2. ja
3. jadziaII i Kropeczka 13
4. gosiakot
5. mar_tIka i Darek
6.bubor
7.MartynaP.
8.MIKUŚ czyli Baśka
9. Ewa i Piotr
10. Dorotka Wojciechowska
11. Pani Ela nasz wet
12. Monika nasz wet
13.Kleo+TŻ
14. Alienor
15. Madziula
16.MaraS
17. Beatka i Anetka
18. Agnieszka
Jeśli ktoś się chce przyłączyć nie ma sprawy zapraszamy
Impreza będzie grillowo-plenerowa, każdy przynosi wkład własny - tzn. napitki, przekąski, jakieś pyszności grillowe, wskazane jednorazowe talerzyk bo kubeczki i inne akcesoria zosały z poprzedniej imprezyji. Mam nadzieję że będzie pogoda. Imprezę możemy rozpocząć w granicach godziny 16-17, mozna przyjść wcześniej i poleżeć na zielonej trawce a można i przyjść później
Plan imprezy dość napięty przynajmniej na poczatku podpisanie dokumentów związanych ze stowarzyszeniem to jest najważniejsza rzecz, a potem zobaczymy co będzie do obgadania
ZAPRASZAMY SERDECZNIE kto nie zna adresu lub telefonu proszę o info na PW
Dorotka Wojciechowska robi za grillowego, a gosiakot za panią klozetową w związku z ostatnią deklaracją

Robię za klozetową , ale klozet zostanie otwarty dla gości imprezy dopiero PO uchwaleniu i podpisaniu wszystkiego co trzeba :mrgreen:

Myślę, że powyższa informacja znacznie usprawni i przyspieszy przebieg zebrania założycielskiego. Nie ma to jak porządna motywacja .

MIKUŚ pisze:

AKCJA "DACH" - ROZPOCZĘTA:

-> MIKUŚ 10 zł
-> Mar_tika 10 zł
-> Axa 12 zł
-> MaraS 10zł
-> Martynka ....

Mamy na razie 42 zł
Kto jeszcze pomoże..........

Basiu w związku z Twoją wieczorną informacją sms-em jak rozumiem na razie Mokka ma wszystko czego jej trzeba ? a także zapewnione dobre jedzenie z tego co przyniosłam wczoraj . Zostało więc chyba do ok. 90 zł - jeśli jest tak jak myślę to proponuję przeznaczyć to na dach , bo nigdy nie wiadomo kiedy znowu zacznie lać jak opętane, a tak można by przystąpić do remontu . Tylko czy tyle pieniędzy wystarczy na zakup tej płyty plastikowej i innych potrzebnych rzeczy to nie wiem , więc pewnie jakby ktoś się jeszcze dołożył, byłoby łatwiej :piwa:

Oskarek jest prześliczny :kotek:

dzień dobry rano

jak zwykle zdjęcia w pracy mi się nie otwierają

pooglądam kociaki w domku

terenia1 pisze:na dogomanii na wątku schroniska sosnowieckiego odezwał się ktoś, nie wiem czy odpisywać czy co
[QUOTE=DW1;14921882]Witam a co z tymi co chcą pomagać i podpisać umowę wolontariacką a pracują?

Ja jestem zainteresowana wolontariatem na kociarni, zgłosiłam juz to na sos i cisza

[/quote]
Oj Tereniu DW1 toż to ja :ryk:

powiem tak zgłosilam się na sos i na wątku. Podałam tel. napisałam że pracuję i jak i że jestem chętna co druga środę i w soboty i........................ cisza :evil:

Mara S pisze:Tak jak mówiłam - wezmę i Triszkę i tą kotkę jesli jest w dobrym stanie. Co mi tam - będzie 5 kotów - to jeszcze nie tragedia - bywało i 9

Mara to ok Pani bedzie dzwoniła w południe więc może podam jej Twój numer telefonu i Ona zadzwoni do Ciebie, powiedziała że kotkę dowiezie.

terenia1 pisze:Mara to ok Pani bedzie dzwoniła w południe więc może podam jej Twój numer telefonu i Ona zadzwoni do Ciebie, powiedziała że kotkę dowiezie.

No ok - mam nadzieję, że faktyczne jest domowa i raczej zdrowa

Słuchajcie mam problem.
Chyba wróci do nas z domku stałego nasz RAMZES.
Normalnie załamuję się .
To trzeci mój tymczas który wraca.
Nioe nadaję się chyba do wyboru domkow i ich oceny.
Ale do rzeczy bo mamy problem.
Ramzes jest w Bytomiu od 2 miesięcy.
Dogadał się z psem i wszystko było ok.
Ramzes ma tendencje do wysiadywania pod drzwiami, miauczenia i skakania na klamkę.
Uprzedzałam o tym bo Ramzes u mnie po jakimś czasie pobytu na DT też tak robił.
To jest uciązliwe, nie daje się wyspać i ogólnie i ludź i kot są rozdrażnieni.
I tak jest teraz w domku stałym.
po pewnym czasie, gdy Ramzes poznał juz domowników zaczeło się mialkolenie pod dzrwiami i gonitwy od okna pod drzwi.

Rodzinka jest juz mocno zmęczona i poniewaz żadne sposoby nie dzialają - maja serdecznie dość i chcą oddać Ramzesa.
Co robić ja mam 2 koty (Shebę i Alfa).
A myślę że w sobote dotzr Ramzes. Będzie musiał chyba wrócić na kociarnie.
R A T U N K U
\
Może ma ktoś chętny dom wychodzący - Ramzes to super kociak

A czy Ci ludzie z Bytomia nie wzięliby innego kota zamiast tamtego?

Mara S pisze:A czy Ci ludzie z Bytomia nie wzięliby innego kota zamiast tamtego?

Nie wiem nie pytałam bo w czasie rozmowy nie mogłam dojść do siebie.
Jutro jestem umówiona na telefon to spytam

ojjj

kiciaste są fajne
a wiemy skąd w schronie jest ta kicia w zaawansowanej ciąży ??
bo ta co miałyśmy ją łapać na narutowicza zniknęła

Kiciaste są przesłodkie - gdy na nie patrzę, aż chciałoby się je zabrać do domu :1luvu:

A potem włącza się rozsądek - nie miałabym ich jak odseparować od moich... :roll:

A jakby Ci państwo chcieli miłego, spokojnego kota to Boniek jest wymarzonym kandydatem

No chyba że im Dorotka Alfa opchnie, skoro on jest spokojniejszy od Rambo, którego wzięli od niej :ryk:

Przepraszam, ale jestem na środkach przeciwbólowych i kawie, a wtedy zawsze dostaję głupawki :oops:

MIKUŚ pisze:Muszę powiedzieć że z lekka się zdziwiłam gdy zobaczyłam "nowe porządki" zaprowadzone przez Dziewczynę która odbywa w schronie staż. Kobitka jest po zootechnice, ma doświadczenie i co najważniejsze zapał!!!!! SZOK BYŁ POZYTYWNY
Koty mają jedzenie, czyste kuwety, świeżą wodę Szok, szok i jeszcze raz mega szok....
Jednakże zostaje jedna kwestia do rozwiązania. Fajnie, cudnie że się zmienia na lepsze, ale to nie zmieni faktu iż schronisko jest wylęgarnią najdziwniejszych chorób pod słońcem
Wszyscy dobrze wiemy że należało by kociarnię puścić z dymem i postawić nową, dostosowaną do potrzeb. A jest ich ogrom.....

To super że ta dziewczyna tak podziałała w schronisku, mam nadzieję że jej staż potrwa w schronisku dłużej

Basiu a co do bud w schronisku to wszyscy jesteśmy zdania, że to siedlisko wszelakich chorób, należałoby by je generalnie spalić. Wniosek taki, że musimy się bardzo, bardzo sprężyć i szukać nowych pomieszczeń dla kociaków - przydałyby się takie melaminy czyli baraki jak są na budowach w których mieszkają robotnicy, niestety ceny na allegro są porażające chyba poza naszym zasięgiem

Zaraz postaram się wkleić linka z allegro ze zdjęciem takiego ustrojstwa. Ewa już poczyniła kroki w tym celu wysłała maile z zapytaniem do róznych firm. Ja rozmawiałam z moim Markiem w jego firmie mają takie domki i obiecał zorientować się czy byłaby możliwość przekazania takich melamin schronisku. Ja swoją drogą napisałam też maila do Mirki do Holandii może Holendrzy by coś takiego znaleźli u siebie, Mirka w tej chwili ma urlop i jest w Polsce ale obiecałą, że po powrocie się tym zajmie, jednocześnie wspomniałam o pomocy rzeczowej dla naszego schroniska - czyli przydałoby się wszystko - myślałam o klatkach, jedzeniu, żwirku i oczywiście milionie innych rzeczy, które są potrzebne. Z melaminami może być problem ale wydaje mi się że jeśli chodzi o inne rzeczy Holendrzy będą w stanie pomóc, tym bardziej że jak z nimi rozmawiałam byli bardzo zainteresowani sytuacją zwierząt w naszym schronisku. Nie wiem jak z kwestią przyjmwania darowizn przez schronisko, jest to schronisko miejskie tu trzeba by się zorientować jak to wygląda.
Zresztą widzimy się w sobotę więc bedzie czas żeby pogadać w sprawie naszego schroniska.

Sosnowiec KChatka.Z DS uciekł Ramzes.Prosimy o pomoc str 100

Kto przegląda forum