Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Justinna pisze:no jak moga nie kochac Jeepa??.. nie chce mi sie wierzyc..a swoja droga czemu od razu Ci nie powiedzieli ze cos sie z nim dzieje..mimo wszystko mam nadzieje ze bedzie dobrze, ze jakos sie ulozy..ze kotus nie straci domku.
mziel52 pisze:Jak dla mnie, to wygląda, że kot zaczął kolidować z planami wakacyjnymi pańci.
mamaGiny pisze:masakra
Justinna pisze::cry: biedny Jeep, na pewno nie wie co sie dzieje..sama mam neurotyczna kotke, ktora akceptuje tylko mnie i kota, ktory jak mu cos nie pomysli bedzie to nasika na cos..ale nigdy , przenigdy nie oddalabym zadnego z nich!!
trzeba go zabrac z tej dzialki jak najszybciej!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], WilliamOxify i 36 gości