Sosnowiec- szukamy transportu dla Olinka do Warszawy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 05, 2009 0:26 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Popatrzcie na watek Fredzi z Zabrza.
Formica walczy z biegunka. Tam też pisała Tosza o Volvo z uporczywa biegunką.
Na tej stronie jest skrót i o Volvo
viewtopic.php?f=1&t=100840&hilit=Fredzia&start=495

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 05, 2009 8:27 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

PODNOSIMY!!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 05, 2009 8:42 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Zapraszam do przyłączenia się do AKCJI zbiórki pieniężnej na Kocią Chatkę


Rozpoczynamy zbiórke, na "inne" :wink: czyli leczenie (nie sterylki) media itp.

Akcja "inne" - START :D

Iweta - 10 zł
- jest wpłata :D
Bubor - 50 zł - jest wpłata :P
Madziula - 10 zł - jest wpłata :D
Axa76
Terenia1 - 10 zł - jest wpłata :D
Dorota Wojciechowska - 10 zł - jest wpłata :D
Felinae - 35 zł - jest wpłata :D
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pon paź 05, 2009 8:48 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Na poprawę humoru i utwirdzenie Was w tym że to co robimy ma sens :!:
Lusia to kotka zabrana ze schroniska w dość ciężkim stanie po wyleczeniu została wyadoptowana do bardzo odpowiedzilnych opiekunów na stałe :D
A to wieści z Domku Stałego Lusi
" Droga Pani Jadziu
Długo nie pisałyśmy, ponieważ było dużo pracy koło domu. Wymienialiśmy cały dach na domu. Robiła to firma i trzeba było pilnować robotników. Tak nam zeszło całe lato Lusia była trochę biedna przez to całe zamieszanie. Jest zdrowa i wesoła, lubi łapać myszki i przynosić je do domu. Raz przyniosła nornicę żywą i puściła w pokoju, było dużo zamieszania zanim mąż ją złapał. Lusia ma dobry apetyt i nabiera futra na zimę.
Pozdrawiamy Ania z Mamą "
A to kilka fotek Lusi które przesłał Domek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 05, 2009 8:51 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Mocne :ok: :ok: :ok: za Szkielecika.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 05, 2009 8:54 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

W środę pojedzie do Domku Stałego Mel Si
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 05, 2009 9:27 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Wiesiu super wieści :D a fotki Lusi zabójcze :D piękna kicia :1luvu:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 05, 2009 11:18 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Jakie dobre wieści!! Oby wszystkie te nasze koty spały rozkraczone i bezpieczne w nowych domach.. :piwa:

Kciuki za Szkielecika i za nowy domek Maleńkiej Króweczki :ok:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 05, 2009 12:25 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Kaprys2004 pisze:Jakie dobre wieści!! Oby wszystkie te nasze koty spały rozkraczone i bezpieczne w nowych domach.. :piwa:

Kciuki za Szkielecika i za nowy domek Maleńkiej Króweczki :ok:

Oj dziekujemy bardzo kciuki nam i kociastym się przydadzą bardzo :lol: a faktycznie ta rozkraczona poza Lusi jest nieziemska :lol:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 05, 2009 13:02 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Nie mam kiedy pisać ale podczytuję wątek i korzystam z rad.Serdeczne dzięki za pomoc.
Maluch dziś rano dostał,diasaryl(za ktory dziękuję Piotrowi i Ewie) ,20 ml siemienia i smectę.Niestety 20 min później dżyznął tym:((
O godz 12 nakarmiłam go miksturą (15ml) conva+ryż+marchwianka +siemię,po godz dostał poprawkę i teraz kolejną.Narazie wykupkał namiastke tego zobaczymy co dalej.
Za radą Ewy załozyłam mu papmpersa ponieważ dupkę i nóżki ma tak koszmarnie odparzone że szkoda gadać .Niestety dodatkowo jest cały czas mokry.Jest tak chudziutki ,a skórkę ma wręcz przeżroczystą,W pampersie nie bedzie mógł chodzić cały czas bo się pozaciera a to byłby chyba już kres jego wytrzymalości.
Dlatego moja prośba .Dziewczyny przejrzyjcie swoje szafy.Jeżeli ktoś ma stare poszwy przescieradla ,reczniki itp..Chetnie przyjmę.
Wczoraj przywiozłam z kociarni cała reklamówkę starych obrusów.Dziś wszystko musiałam prać i co z tego jak pogody nie ma i nie schnie :roll: Musiała rano kupić podkłady ,które juz mi się kończą :?
A oto moja kochana bida
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec


Post » Pon paź 05, 2009 13:32 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Biedny koteczek :( Marta trzymam kciuki za malucha :ok:

No i co z naszym zgłoszeniem do głosowania? Czas jest dziś do 20.00
Spróbujmy , najwyżej sie nie uda ;)
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon paź 05, 2009 13:48 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

O Boże jaki biedny wróbelek :(
Marta a moze ktoś ma SUDOCREM ? http://www.google.pl/url?sa=t&source=we ... 6Za1Yp5dFw
Czytałam na forum, ze bardzo dobrze leczy takie rany odparzeniowe, albo moze masz skąd wziąć lampe Bioptron, zeby go ponaswietlać. Moja jest u Lidzi w Katowicach , myslę, ze jakby miał kto podjechac do Niej to na pewno oddała by lampe na jakis czas dla tego maleństwa. Po lampie tez bardzo szybko widac poprawe.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pon paź 05, 2009 13:53 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Również polecam Sudocrem. Duże opakowania są w przystępnych cenach w katowickim Rossmanie na Stawowej. Na biegunke+ Smecta Na problemy z jelitami RC Intestinal.

Beata Jolanta

 
Posty: 313
Od: Czw wrz 18, 2008 12:21
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Pon paź 05, 2009 14:29 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

a ja znow polece "Tormentiol" stosuje go i naprawde pomaga.
Moge sie tylko wypowiedziec co przetestowalam na mojej córci :twisted:
sudokrem tez ok ale jak dowiedziałam sie o tormentiolu i sprobowalam to naprawde pomaga.

moze maść cynkowa-sudokrem tez zawiera cynk,a masc kosztuje ok 3 zł.

Odparzen pupy mam za soba toche :lol:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości