
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
cos czuję, że czeka mnie kolejny tymczas.
jolabuk5 pisze:Poza tym to jednak powinno byc zamykanie automatyczne, wtedy mozna klatkę zostawić i pozornie się nią nie interesowac, co bardzo koty osmiela do wejscia. Niestety, mechanizm "automatyczny" jest uszkodzony i nie bardzo umiem go naprawic. Tam jest podobno gumka i żyłka nylonowa, pewnie trzeba je wymienic, ale nie wiem jeszcze jak. Muszę najpierw naprawic ten automat i dopiero zapolowac. Może w sobotę, jesli Dorcia znajdzie chwilę czasu...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości