JAK POMÓC KALEKIEJ BEZDOMNEJ KOTECZCE?Mati już w domku [*]

[bubor]

Zagląda zagląda Zuziu

[thor]

Mam już wyniki krwi Matyldy:
Morfologia
MCV(ŚOK) 58,0 (38-55)
MCH(ŚMH) 18,00 (13-17)
MCHC(ŚSH) 30,50 (30-36)
Erytrocyty 7,07 mln/mm3 (6,5-10)
Hematokryt 41,0% (24-45)
Hemoglobina 12,50 g/dl (8,0-15,0)
Leukocyty 16,50 tys./mm3 (10,0-15,0)
Trombocyty 752,00 tys./mm3 (100-400)
Biochemia:
ALT (GPT) 41,00 (20-107)
AST(GOT) 26,00 (6-44)
Glukoza 122,00 mg/dl (100-130)
Kreatynina 1,32 mg/dl (1,00-1,80)
Mocznik 64,00 mg/dl (25-70)

Proszę, niech ktoś skomentuje te wyniki, bo wet był wręcz niegrzeczny. Chciał mi tylko skomentować wyniki, które miał w komputerze, zdziwiony, że chcę wydruk, no bo po co mi. Powiedziałam, że szukam kici domu i chcę mieć. Na to pan dr, że on cały czas siedzi w internecie i jeszcze nie spotkał się, żeby ktoś, kto chce kupić psa lub kota, potrzebował wyniki badań. No to mu powiedziałam, że ja siedzę w takim internecie, gdzie pomaga się zwierzętom bezinteresownie, a nie handluje nimi.
Więcej tam nie pójdę.

wredny i beznadziejny typ z tego weta
nie moge sie ppowstrzymac; niech idzie krowy leczyć choc i krów szkoda
od takich wetow co tak debilnie sie odzywaja trzeba sie trzymać z daleka. A za jego arogancje i bezczelność stluc mu pysk

[Danusia]

O ,jakdawno nie odwiedzałam Matyldy
Jeśli chodzi o wyniki ,to nic niepokojącego nie wiidac .Owszem trombocyty są podwyzszone,ale moze to być spowodowane sterylka.cześto podczas zabiegów tak bywa.Po jakimś czasie to wraca do normy.Wiem to własnego doświadczenia.
ale wskazana kontrola za jakiś czas.
A matylda naprawde wypiekniala ,miała szczescie ,z ena Ciebie trafiła

[zuzia96]

Zuzia rewelacja jesteś wielka
Jak bedzie po sterylce, przeslij zdjecia DAMY NA NASZĄ STRONĘ I PODRZUCIMY NA INNE

Thor, czy ta propozycja jest dalej aktualna??

[CoToMa]

Mam już wyniki krwi Matyldy:
Morfologia
MCV(ŚOK) 58,0 (38-55)
MCH(ŚMH) 18,00 (13-17)
MCHC(ŚSH) 30,50 (30-36)
Erytrocyty 7,07 mln/mm3 (6,5-10)
Hematokryt 41,0% (24-45)
Hemoglobina 12,50 g/dl (8,0-15,0)
Leukocyty 16,50 tys./mm3 (10,0-15,0)
Trombocyty 752,00 tys./mm3 (100-400)
Biochemia:
ALT (GPT) 41,00 (20-107)
AST(GOT) 26,00 (6-44)
Glukoza 122,00 mg/dl (100-130)
Kreatynina 1,32 mg/dl (1,00-1,80)
Mocznik 64,00 mg/dl (25-70)

Proszę, niech ktoś skomentuje te wyniki, bo wet był wręcz niegrzeczny. Chciał mi tylko skomentować wyniki, które miał w komputerze, zdziwiony, że chcę wydruk, no bo po co mi. Powiedziałam, że szukam kici domu i chcę mieć. Na to pan dr, że on cały czas siedzi w internecie i jeszcze nie spotkał się, żeby ktoś, kto chce kupić psa lub kota, potrzebował wyniki badań. No to mu powiedziałam, że ja siedzę w takim internecie, gdzie pomaga się zwierzętom bezinteresownie, a nie handluje nimi.
Więcej tam nie pójdę.

Ja na wynikch za bardzo się nie znam, ale może ktoś będzie mógł pomóc...

[Amika6]

Podrzucę, może tym razem ktoś znający się na wynikach tu zajrzy

[zuzia96]

Podrzucę, może tym razem ktoś znający się na wynikach tu zajrzy

Dzięki Amiko.....

[Amika6]

Zuziu napisz w tytule, że prosisz o interpretację wyników, bo inaczej chyba nigdy się nie doczekasz

[zuzia96]

Zuziu napisz w tytule, że prosisz o interpretację wyników, bo inaczej chyba nigdy się nie doczekasz

Chyba przejdę się do jakiejś lecznicy

[zuzia96]

A tymczasem......
Mati wychodzi z ukrycia

piękna jestem?

i będę jeszcze piękniejsza

[bubor]

Śliczne fotki Zuziu !!!
Ostatnie zdjątko bomba

[Amika6]

Śliczny ten miodowy podkład

Zuziu, a co u Twojego dwupaku

[thor]

Zuzia propozycja aktualna,
zdjęcia super kotka boska!!!

[olusiak81]

Przepiękna koteczka

Widać, że dobrze jej u Ciebie

[zuzia96]

Śliczny ten miodowy podkład

Zuziu, a co u Twojego dwupaku

Dzisiaj był jakiś taki senny dzień, moje koty cały dzień spały, no może z małą przerwą na jedzonko i... pooglądanie sobie "tej nowej". Alusia sprawdziła tylko, czy aby "ta nowa" nie dobrała się do jej pełnej miseczki, ale po przekonaniu się, że wszystko ok, podrapała się chwilę po czym udała się na dalszą drzemkę.
Natomiast Maksiu przerwy między drzemkami poświęcił na bliższe zapoznanie się z "nową"

Mati stwierdziwszy, że Duża za bardzo świeci po oczach, wymknęła się do swojego azylu (na tym zdjęciu dobrze widać kikucik łapki)

Ale dla Maksia zapoznanie było za krótkie i chciał jeszcze trochę...


I na dobranoc coś specjalnego od Mati
Tutaj jest fajnie, tylko troszkę żwirku mi się rozsypało, bo ta Duża wszystko mi tutaj dała, żebym miała blisko. Dobranoc kochanym ciociom i wujkom. Chyba naprawdę jestem ładna, jak tak mówicie.