Łódź - 167+240, PILNIE DT / DS, znów maluszki u Aga-lodge :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 09, 2008 8:18

Opiekunka 20-tki kotów zamiast uzgodnionych dwóch kotek zawiozła do lecznicy kotkę i dwa kocury. Skończyło się na ostrej rozmowie i na razie wstrzymujemy sterylki u niej. Mówi, ze podaje proverę, więc kotki nie powinny byś w ciąży. W weekend postaram się tam podjechać i porozmawiać i jakoś te sterylki zorganizować - w tej chwili jest ich sporo, lecznica robi nam wielką uprzejmość przyjmując na zabiegi to, co się złapie, jestem za to Paniom Dr bardzo wdzięczna, nie możemy dezorganizować pracy lecznicy zawałem kotów - w końcu jest trzeba przechować po zabiegu, a klatek jest ograniczona ilość.
trójeczkę dopisuję do rachunku - nie jest policzony przeciwnik p.Ireny, nie znam płci

Z lepszych wiadomości - uaktywniła się p.Halina, razem z p.Elą będą łapać koty p.Lusi, ktora pracuje na zmiany i ma trudności czasowe.

Wg moich ostrożnych rachunków na dziś wiem o kolejnej 40-tce do ciachania...
Ratunku....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 09, 2008 10:16

annskr pisze:uaktywniła się p.Halina, razem z p.Elą będą łapać koty p.Lusi


I Ty się dziwisz, ze ja potem nie wiem która jest która :twisted:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 09, 2008 10:54 Re: Łódź, działki - 28+14ciachn, i ze 40+ nowych, ratunku ..

Drapieżny agresor to kocur, uzupełniam;

Dobrze, Aniu, zrobię im zdjęcia i powiesimy w gabinbecie :wink:

P.Elę wiem, że kojarzysz - szczupła blondynka z wielkimi lokami :wink:
P.Halinę znasz :twisted:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 09, 2008 11:31

ja zadzwonie dzis zapytac o sterylki darmowe do lecznicy alf z łodzi na lewa 20 zobaczymy co sie uda tylko wstety bede umawiała sterylki na twoje nazwisko a nie na karmicielek dane bo faktycznie one popeline robia

twins26

 
Posty: 1186
Od: Nie lut 26, 2006 11:47
Lokalizacja: zgierz

Post » Śro kwi 09, 2008 12:27

Dzięki, Twins26.
Czekam na wiadomości.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 10, 2008 7:49

Jedna z osób już bardzo zaangażowanych w sterylizację kotów działkowych postanowiła włączyć się jeszcze bardziej.
Plon - osobiście złapana koteczka przedziwnej urody, w planie dalsze osobiste łapanki :wink: :king: (dopisana)

A polujące nocą p.Ela i p.Halina podrzuciły mi na portiernię dwa stworki o nie znaniej mi płci - jedno przystojne pingwinkowate, drugie czarne - trochę odwrotność colorpointa, lekko rozjaśniane na łapkach :wink:

Obrazek
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 10, 2008 10:49 Re: Łódź, działki - 28+14ciachn, i ze 40+ nowych, ratunku ..

annskr pisze:szczupła blondynka z wielkimi lokami :wink:

Ale powiedziała - z tego co kojarzę, to one wszystkie są blond i mają loki :roll: :twisted:

Rozumiem, ze mam podjechać po koty do Ciebie jak będę jechać do pracy?

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 10, 2008 10:54 Re: Łódź, działki - 28+14ciachn, i ze 40+ nowych, ratunku ..

CoolCaty pisze:
annskr pisze:szczupła blondynka z wielkimi lokami :wink:

Ale powiedziała - z tego co kojarzę, to one wszystkie są blond i mają loki :roll: :twisted:


Się dziewczyny dogadują :ryk:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2008 7:30

Raport z dnia wczorajszego - "moje" to dwie dziewczynki, tajemniczy łapacz - parka.
dopisane

Agalenora ledwo przyjechała z W-wy zasadziła się i złapała dwa - jeszcze płciowo niezidentyfikowane :wink:

Dziś w pracy nic na mnie nie czekało, p.Eli i p.Halinie wczoraj nie udało się nic złapać....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2008 9:20

I przypomniałam sobie - to pingwinie cudo to domowa koteczka, oswojona, błąka się od ok,trzech miesięcy ...
Może ktoś da jej tymczas?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2008 10:21

annskr pisze:Agalenora zasadziła się

:ryk: :ryk: :ryk:


Pingwinkowata koteczka była w ciąży :(
Wczoraj była bardzo przestraszona - zobaczymy jak dzisiaj - dam znać.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2008 12:06

CoolCaty pisze:
annskr pisze:Agalenora zasadziła się

:ryk: :ryk: :ryk:


Wysiadła z pociągu smukła elegancka dama z równie eleganckim bagażem - kontenerek + klatka :wink: .
Po drodze do domu dopytywała się, czy może od razu łapać. Łapała do ciemnej nocy, złapała dwa, bardzo bolała, że tylko dwa :D.
Pewnie sama opisze, bo robi to lepiej ode mnie, a akcja godna uwiecznienia :D

A pingwinkowata wg p.Haliny domowa i miziasta, wczoraj z łapki do klatki przeszła b.spokojnie.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2008 18:43

Najgorsza jest świadomość, że wystarczy zostawić jedną niewysterylizowaną koteczkę, a za chwilę zabawa zacznie się od początku. A tak trudno jest wszystkie namierzyć! My za Krzywym Łepkiem biegałyśmy ze 2 lata. Ta cholernica albo gdzieś znikała, albo jak wracała - to z małymi. No ale w końcu ją dorwałyśmy :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69467
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2008 21:03

annskr pisze:
CoolCaty pisze:
annskr pisze:Agalenora zasadziła się

:ryk: :ryk: :ryk:


Wysiadła z pociągu smukła elegancka dama z równie eleganckim bagażem - kontenerek + klatka :wink: .
Po drodze do domu dopytywała się, czy może od razu łapać. Łapała do ciemnej nocy, złapała dwa, bardzo bolała, że tylko dwa :D.


.



Aniu, wyszło tak, jakbym przyjechała z WWy prosto na łapankę, rozstawiać klatkę i :lol: Ale faktycznie, przywiozłam ze sobą zamówioną klatkę -łapkę (która na stałe wzbogaci łódzkie zasoby i, mam nadzieję, będzie Wam dobrze służyć, a chwilowo jest u mnie i odbywa chrzest bojowy...) transporterek również wiozłam ze sobą, gdyż z uwagi na dziwne okoliczności przyrody ogołociłam mamę z transporterków..

A do łapanki niemalże w 'biegu' zmobilizowała mnie annskr :twisted:

Tak naprawdę, to łapanka była ciąg dalszym kastracji dochodzących stołowiczów mojej mamy. Jesienią kastrowaliśmy dwa czarne dzikunki (chłopcy)

Przypomnę 'tło akcji'

Stołowiczów mojej mamy jest ... uwaga (!) co najmniej siedmioro... Grono powiększa się. A zaczęło się niewinnie, w ubiegłym roku, od dokarmiania dwóch czarnych kocurków...

Samych czarnuszków jest pięcioro. Na nocleg czasem nie przychodzą wszystkie. Bywa, że są dwa, lub trzy. Dlatego tak trudno je policzyć.

Często bywa też bury kocur, pełnojajeczny. Można powiedzieć, że 'bywa', gdyż wczoraj np. nie pojawił się. Mam w stosunku do niego 'poważne zamiary kastracyjne', ale wczoraj akurat wyruszył na wyprawę na okoliczne podwórka...

Kilka dni temu pojawiło się coś drobnego, marmurkowo-burego. Cudo! Cudo wczoraj ukazało się moim oczom, weszło na ogrodowy taras... Przestraszyło się jednak, gdy otworzyłam drzwi.

One chyba naprawdę sobie mówią - "tu jest żarcie". No bo jak wytłumaczyć sobie ten zwiększający się kotostan?!

Wczorajsza łapanka była o tyle łatwa, iż rozgrywała się pod naszym domem. O tyle zaś trudna, że wśrod dziczy były dwa już wykastrowane kocurki. Jeden identyfikowalny, najbardziej oswojony - Drapek, drugi kastrat Kubuś.

Wczoraj rozstawiłam przy naszym okienku klatkę-łapkę. Trzeba było przygotować teren. Mamie udało się zawołać Drapka do domu (jako jedyny pozwoli się czasem poglaskać) i... chyba naprawdę, zdecydował się na udomowienie.

Po kolei łapało się - czarne małe coś z pokrytym bielmem oczkiem. Duże czarne coś (prawdopodobnie Kubuś? - wypuściliśmy go w domowej piwnicy) I średnie czarne coś.

Melduję, że nowa klatka-łapka działa - i to, ach, jak skutecznie. Do boju Siostry Kastratorki!



Niezidentyfikowane czarne dziczki okazały się... kotkami

Obie były ciężarne...

Więc - cieszę się orgomnie, że udało się je złapać.

Poki co, do poniedziałku można będzie zostawić je w lecznicy.
Później trzeba je zabrać - postaram się wykombinować klatkę wystawową. Będą dochodzić do siebie pod okiem mojej mamy, ja niestety ruszam do Wawy...

Ponieważ rekonwalescentki znają się, więc chyba będzie można zamknąć je w jednej klatce?

A póki co, jestem w Łodzi do konca weekendu.
Mam wielkie plany na łapanie kocurów.

annskr prosiła, żeby nie kadzić.... To nie będę. 8) Ale dziękuję Jej bardzo za niecoenioną pomoc logistyczną. I nie tylko

:1luvu:
:D :D

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt kwi 11, 2008 22:23

Agalenora pisze:Do boju Siostry Kastratorki!



Nie no, teraz to wymiękłam już zupełnie
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sillka, Silverblue i 174 gości