Kotek ze złamaną łapką- zdjęcia Brunonka str.17:))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 09, 2007 20:53

atrofia to zanik mięśni
Gierek wytłumaczył nam obrazowo: łapa była uszkodzona więc kot jej nie używał, to spowodowało, że mięśnie zanikły
mięśnie w tej łapce są słabsze, mniejsze od mięśni drugiej łapy
ale z czasem to się wyrówna...
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 09, 2007 20:56

ale dobre wieści łapkowe :D -bardzo sie cieszę :D :D :D
mam nadzieje,ze biegunka tez sie uspokoi.
Jesli bedzie trwała dłuzej i nie bedzie podejrzen o pp., to zróbie badania kału na kokcydia-schroniskowce często je miewają

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 09, 2007 22:00

Hej hej
biegunke bedziemy dokladnie obserwowac
gdyby cokolwiek sie dzialo zaraz lecimy do weta
a jutro musimy leciec po transporterek :) i kolejne jedzonko :)
apetyt dopisuje
lapka dziala tak swietnie, ze skacze z szafy na podloge i probowal w gabinecie tez skakac
pozdrawiam
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 09, 2007 22:18

Całusy na dobranoc Obrazek
Obrazek
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Śro paź 10, 2007 0:18

nie umiem tak łądnie jak BOENA ale też wam mówię dobranoc :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 10, 2007 7:03

Dobrze,że chociaż tutaj spokojniej.Trzymam bardzo kciuki.
I mogę wreszcie dostać konto? :twisted:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro paź 10, 2007 18:13

Numer konta wyślę na priva
ale prosze wziac pod uwage, ze zadna operacja nie jest potrzebna :)
martwi nas bardzo biegunka jest naprawde silna, kot nie sprawia wrazenia jakby go bolal brzuch, jest ozywiony, skacze, bawi sie, wcina zdrowo ale kuweta byla dzis pelna po brzegi zielonkawej, strasznej biegunki
co to moze byc?
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 10, 2007 18:16

Obrazek

a to foteczka mojego odkrywcy :)
każda rzecz w mieszkaniu jest intrygująca dla Brunonka

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 10, 2007 18:36

Brunonku-ty chodzisz po scianach 8O :wink:

Koniecznie trzeba ta biegunke doleczyc, to moze byc wiele rzeczy,wet nie dał nic przeciwkobiegunkowego?
Na pewno dieta jest wazna-ale ja osobiscie stawiam na te nieszczęsne kokcydia-weżcie próbke kału do badania-mozna u weta, mozna tez w ludzkim labie.
Kokcydia sie da wyleczyc -ale trzeba je zdiagnozowac.
trzeba tez koniecznie powiedziec weterynarzowi ,ze kot jest ze schroniska i najprawdopodobniej jest tam panleukopenia.
Złamasek był w schronisku dosc szybko zaszczepiony-myslę,ze niebezpieczenstwa nie ma.Ale mógł przechodzic słabszą forme pp i biegunka tez moze byc z tej przyczyny

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 10, 2007 19:15

Brunek chodziłby po ścianach gdyby tylko się dało :)
za to z całą pewnością wsadza swój rożowy nos wszędzie, gdzie się da
wetowi powiedziałam o pochodzeniu schroniskowym i możliwej panleukopenii, ma być ta biegunka obserwowana
najgorsze, ze ona wcale nie słabnie... To już od soboty trwa.
dzisiaj spróbujemy podać do paszczy porcję leku może się uda...
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 10, 2007 19:30

ech, te paskudne biegunki :(
chyba nie obejdzie sie bez zbadania kupala
juz to troche za długo trwa :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro paź 10, 2007 19:55

i kolejny wstrętny, rzadki kupal w kuwecie :( :(
próbujemy podać zawartość strzykawki do pyszczka
jutro to samo...
jak nie przejdzie to chyba do weta w piątek?

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 10, 2007 20:10

i zbadajcie ta kupke koniecznie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 10, 2007 20:26

a właśnie w kupalu coś się znalazło - jakby nitki białe
co z tym skarbem robić?
wczoraj dostał Strongholda, wystarczy?

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 10, 2007 20:31

ooo, to jakies robale , tylko nie wiem jakie
nie mam pojęcia czy stronhold sie powtarza.
Na pewno ne jest on na wszystkie robale.
A moze on był u weta teraz jeszcze dodatkowo odrobaczany? z tego tez mogaby byc biegunka.
Ja bym z nim i z probka koopy poszła chyba do weta znów

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 77 gości