Jeszcze i jeszcze. Zamykamy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 30, 2007 13:01

Sie oczywiscie dolaczamy i zawsze czytamy
zo + futra obęckane

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 31, 2007 10:25

Może być i Gratis. TZ stwierdził, że będzie się wysilał przy następnym. 8)
Gratis został wypuszczony z łazienki. Dużym plusem dużego Stada jest to, że tzw. dokocenie przebiega bezstresowo. Koty chyba nie potrafią liczyć do więcej niż pięciu, bo od takiej liczby przestałam mieć w domu problemy z sykanie i obrażaniem. :lol: Gratis tylko nie znosi psa. Trudno.

Teraz Wyrwidąb. Nie będzie miał już na imię Wyrwidąb [co w perspektywie jego nowej opiekunki jest całkiem zrozumiałe], będzie miał na imię Maly, co Tatjana wymawia tak fajnie miękko `mali`.
Testy wyszły ujemne. Za tydzień Maly będzie szczepiony powtórnie, a w piątek [next friday] jesteśmy zaproszeni na imprezę powitalną. Mózg mi się lasuje od całego popołudnia obcojęzycznego i dochodzę do wniosku, że trochę wiedzy jest gorsze od niewiedzy. Łatwiej by mi było, gdybym nic nie rozumiała, a nie tylko co którąś wypowiedź, że o możliwościach wysłowienia się nie wspomnę. Dobrze, że towarzyszyła nam Krysiak, która jako germanistka, służyła pomocą translatorską.

Mimbla lepiej. Nie smarka. Biega. Tak biega, że czasami jej mówię: `Mim, zawału dostaniesz.`
Konsekwencja dalej ma gdzieś człowieka. Jest gorsza od Lafumy w jej początkach u nas.
Białas niby lepiej... jak dam radę to dziś go zabiorę do Doc. Ale nie wiem, czy mi się uda, bo mam zaplanowaną na dziś adopcję jednego z fundacyjnych `maluchów`.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 31, 2007 11:07

Ależ się u Was dzieje 8O
I czyżbym ach czyż została matkom chrzestnom?? ;)
Kciuki za adopcję malucha, imprezkę powitalną Malego i w ogóle ogromniaste kciuki!
Bo tej niewiedzy to nie wiedziałam czy Ci życzyć, ostatecznie się jednak nie zdecydowałam :roll: :wink:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro paź 31, 2007 11:43

Tak, Asiu, zostałaś mamą chrzestną. :D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 31, 2007 11:52

O ja cieeee :dance:
Muszę jakąś wyprawkę wyszykować chrześniakowi :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob lis 03, 2007 12:50

Asiu - 8) :1luvu:

A dziś...
Obrazek
ObrazekObrazek

Gdy dotarłam na przystanek, na którym wypatrzył ją TZ, oczywiście nic nie znalazłam. Podeszłam na pobliski parking i wtedy wyjeżdżający samochód odsłonił schowaną pod nim kruszynkę. Serce mi zamarło, bo miałam wizję, jak siedzi pod samym kołem. Dała się złapać bez problemu.
Grzecznie siedzi w łazience, napchawszy sobie brzuszek RC Kitten.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 03, 2007 12:57

No cos takiego .... :)
u Ciebie po prostu nie moze byc mniej kotow niz X i juz ...
jeden na wydaniu, zaraz nastepny przychodzi :))

sliczna Motylka, miala szczescie, ze na Was trafila ...
:))

pozdrawiam sobotnio i przedpracowo
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 03, 2007 13:05

Motylka....

:D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 03, 2007 13:17

:))

Fumcia kwitnie i pozdrawia !!!
wszystko dobrze, i ostatnio nawet sama wskoczyla - pierwszy raz !!
na fotel i wystawila sie do glaskania. Tp epokowe wydarzenie mialo
miejsce wczoraj.
Wydaje sie, ze juz nie boi sie tak potwornie Rysi, w kazdym razie
zadnych niespodzianek na podlodze juz od dosc dawna nie ma.

zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 03, 2007 15:20

Hmm...nie wiem co napisać. No to może napiszę tylko, że kicia cudna :mrgreen:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob lis 03, 2007 15:37 link do fotek czworki (watek Smoczka cz II)

Bechet, ta w podpisie to zaginiony Smoczek ...

Fumcia i pozostala trojka sa na fotkach w Smoczkowym watku czesc II
tu masz link bezposredni
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67219&start=120

Smoczek piekna byla / jest
niech wraca
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 04, 2007 21:22

:oops: :oops: To nowe znalezisko jest kocurkiem...
I niestety, ma za daleko do kuwetki... :roll: Znowu zaczął się dla mnie okres prania kołderki.
Poza tym jest strasznie chudy i był nieco odwodniony.

Mimbla ma katar w jednej dziurce i grzyba na jednaj łapie. :roll:

Gratis w czwartek wylądował u Doc, bo znowu miał gorączkę i utykał na łapkę. Obmacałam mu tę łapinkę i okazało się, że ma spuchniętą, ale raczej nie złamaną. Doc stwierdził, że to krwiak podokostnowy i że powinno się zagoić. Niestety, dziś od popołudnia Gratis czuje się gorzej - gorączkuje, śpi cały czas i jeśli już chodzi to znów mocniej utyka. Jest bardzo słodkim kociakiem, ciągle obok człowieka. Mruczy pod najmniejszym dotknięciem...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lis 04, 2007 21:35

Aga , sliczne są Twoje tymczasiki :D
Zycze by prędko znalazły najlepsze domki.

Współczuje prania :(
U mnie Bonczuś, gdy nas nie ma kuwety zapchane, leje centralne w buta :evil:
Ja swoje buciory odwracam podeszwą do góry, wiec mam je suche :P
Wczoraj Jurek zapomniał odwrócić buciki i niespodziankę ma :D
Bonczus zdrowy jak koń , a leje :(

Wyglaskaj stadko :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie lis 04, 2007 21:41

Motylek pewnie z tego powodu trafił na ulicę :(.

Czy Doc podejrzewa coś u Gratisa?
A Mimbla? I grzyb :strach:
W każdym razie kciuki są. Mocne.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie lis 04, 2007 21:46

Ha! Motylek - honorowy klon, z tych liściastych :twisted: :lol:

Śliczności :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: BillyRen, Google [Bot] i 87 gości