anna57 pisze:No Nika, przecież mówiłam, że się zaprzyjażnią wszyscy razem, tylko trzeba czasu.. Widzisz, nawet Pyrka już się łamie..Dawaj zdjęcia malucha, ale już
Pyrce nawet sie zdarza polizac mala pod ogonkiem, ot tak jakby przypadkiem
Jest nia zainteresowana, ale czesto warczy, na co Chrupka wycofuje sie rakiem, co Pyrce bardzo schlebia Gutek nie wycofuje sie w takiej sytuacji, tylko napada i bawic sie chce
Na dodatek Chrupka bardzo uzdrowila relacje Pyrki z Gutkiem. Gucio dal Pyrce spokoj, a jej zaczyna tego brakowac
Zaczepia go, zaczyna bawic sie sama, jak za dawnych czasow 
No mowie wam.... taka mala szprotka, a postawila dom na glowie
Fotki beda, moze wieczorem znajde czas
Pelna karta juz, wyladowac, obrobic i wrzucic.. a tu czasu brak
No i ta pozycja...... bo lubie spiąc miec swa pańcie "pod reka" 
)
" czyli Chrupce oczy wylaza od gutkowego wylizywania 
