Atlasik już w kochającym domku pod Łodzią :))))

Przeciez wiem

i tak go uratowałyście, a płakac pewnie przestanie, przywyknie, będzie musiał.

Jezu dziewczyny, ale kochane jesteście, bo ja tu już ryczałam, że jego los niepewny.
Teraz będę płakać, ale ze szczęścia :1luvu:

Mieszkam obok lecznicy. Mogę odwiedzać Malucha i doswajać, nie ma problemu. Nie ma mnie tylko przez 4 dni w przyszłym tygodniu, potem już jestem. Dajcie znać, czy mam go odwiedzać. Napiszę też do magic.

MaPi-cudownie by było :1luvu:

-on powinien czuc dotyk ręki na ciałku-jej ciepło, przyjemność z tego płynącą, ukojenie spokój!

Magic wybada sytuację i jak będzie taka możliwość to mogę Malucha codziennie odwiedzać. Zależy to tylko od warunków bo to mała lecznica, mało miejsca i mogę trochę przeszkadzać - zobaczymy, co powie Magic.

Już sama oferta mnie rozczuliła :1luvu:

, a co do lecznicy-to wiadomo!-wszystko zależy od wetów i ilosci miejsca!

MaPi dziękuję Ci ogromnie za serce :1luvu:

Kropko XL za to, że nas tu wspierasz i motywujesz, to nic, że na odległość

wielka buzia dla Ciebie :1luvu:

I Magic serdecznie dziękuję jeszcze raz :1luvu:

-bo mi serce pęka jak widzę krzywdę zwierzęcia!-a juz bezbronnego maleństwa w szczególności

Na razie nie dziękujmy, mam nadzieję, że z maluchem będzie dobrze.

Śliczny maluch , bardzo się cieszę, że się udało. Opiekę będzie miał dobrą na bank, przecież współwłaściciel tej lecznicy dr Alek miał tytuł Kotomana roku 2013 od fundacji Kocia mama, to cos znaczy no nie :kotek:

Ciekawe na ile ocenia go lekarze bo na zdjeciach wyglada na minimum 6tyg

trzeba mu szybko znalezc dt, taki maluszek powinien się teraz uczyc wszystkiego a nie siedziec w klatce

oczywiscie lepsze to niz ulica ale wiadomo dt na wage zlota

mi tez on ze zdjęć wydaje się starszy

banerek dla Małego:

Kod: Zaznacz cały: [URL=http://tiny.pl/h8k59][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/3180/atlasp.jpg[/IMG][/URL]

Super wieści!!!!! ;-)

trzym kciuki za Maluszka ;-)

fajnie, że się wszystko udało! ;-)

Czekam na wieści o maluszku, co na temat jego zdrowia mówi wet.MaPi, super :ok:

, on jest taki malutki, potrzebuje ciepła i miłości.Chciałabym mu wysłać coś, co byłoby już jego, termoforek, kocyk taki mięciutki, dobrze? Nie wiem tylko na jaki adres.
Szukamy mu DT? Chętnie napiszę też tekst ogłoszenia, tyle mogę.

Atlasik już w kochającym domku pod Łodzią :))))

Kto przegląda forum