`Nowego` nic. Może to i dobrze...
[Choć nie ze wszystkim `dobrze`.
Nic nowego również w kwestii sprawy z ARGOSEM - nadal trzeba do szanownych państwa dzwonić i przypominać, że coś powinni zrobić. Myślałam, że uda mi się wczoraj wziąć choć jedną fakturę, by spłacić część długu u Doc, ale nie mogę tego zrobić nie mając korekty faktur z ARGOSA. Nadal też nie wiem, ile faktycznie ten dług wynosi, bo nie uzyskałam żadnej odpowiedzi na moje pytania. Mam nadzieję, że da się to wyliczyć z tych korekt.]
Wyniki Erroi będę odbierać dziś. Na razie kot nauczył się `delikatnie` sugerować, że ma pustą miskę. Swoją miskę, w łazience. Bo te w kuchni, z mieszanką karm, jakoś mu nie
podchodzą.
Maluchy broją.
Reszta towarzystwa się systematycznie zakłacza. Ze znanymi powszechnie efektami.