Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
smarti pisze:co to znaczy systematycznie?
czy uważasz że 8 dni kroplówek to mało i niesystematycznie? czy moja wet miała dawać mu kroplówki aż do zalania mu płuc?
casica pisze:smarti pisze:co to znaczy systematycznie?
czy uważasz że 8 dni kroplówek to mało i niesystematycznie? czy moja wet miała dawać mu kroplówki aż do zalania mu płuc?
To znaczy do momentu gdy parametry się obniżą. I czemu niby miały się zalać płuca?
Trzeba było robic kroplówki i skontrolować parametry w trakcie.
Tinka07 pisze:Jak zakładany jest wenflon, to jest to potem widoczne gołym okiem. Żeby wkłuć się precyzyjnie w żyłę, goli się futro. Nie znam normalnego weta w Niemczech, który robiłby to inaczej. No ale polskie zwyczaje są może inne. Jednak byłoby widać przynajmniej dziurę w łapce po wenflonie.
Marzenia11 pisze:I proszę też o konkretne przykłady kotów z pnn (wyniki badań przed i po), ktore po dostaniu 5 kroplówek podskornych i 2 dożylnych miały zmiany w poziomie kreatyniny z 2,2 na 4,2.
Proszę o konkrety.
Marzenia11 pisze:casica pisze:smarti pisze:co to znaczy systematycznie?
czy uważasz że 8 dni kroplówek to mało i niesystematycznie? czy moja wet miała dawać mu kroplówki aż do zalania mu płuc?
To znaczy do momentu gdy parametry się obniżą. I czemu niby miały się zalać płuca?
Trzeba było robic kroplówki i skontrolować parametry w trakcie.
Oj mogą, mogą - weci prowadzący kacpra też na to zwracali baczna uwagę tym bardziej, ze po duzych kroplowkach miał lekkie problemy z oddychaniem. Stąd trzeba było skorygować ilości.
Tinka07 pisze:Smarti, kto w schronie łódzkim diagnozował i leczył Carlita?
casica pisze:Tinka07 pisze:Smarti, kto w schronie łódzkim diagnozował i leczył Carlita?
O własnie, na to czekałam.
Patologiczna nienawiść do CoolCaty, więc chcesz usłyszeć, że to ona oszukała smarti i zrobiła wszystko źle. Jaka jesteś przewidywalna
casica pisze:
Ale robiłaś kontrolę w trakcie kroplówek?
I zapewne było to kroplówki dozylne?
Marzenia11 pisze:Wiesz casica, nie będę szukać w wątku dla nerkowców - ma kilka części, a to Twoje stanowisko, to Ty znasz wetów którzy nie golą łapy do wenflonu - pewnie to nawet Twoi weci, więc jaki masz problem z podaniem mi ich nazwisk? Ja podałam - możesz sprawdzić moją informację, a Ty mi każesz szukać w wątku dla nerkowców.
Marzenia11 pisze:casica pisze:Tinka07 pisze:Smarti, kto w schronie łódzkim diagnozował i leczył Carlita?
O własnie, na to czekałam.
Patologiczna nienawiść do CoolCaty, więc chcesz usłyszeć, że to ona oszukała smarti i zrobiła wszystko źle. Jaka jesteś przewidywalna
Posługuj się faktami i konkretami.
Twoje określenia są jedynie emocjonlane, czyli bez merytorycznej wartości.
Nikt nie podał że CC - to Ty to napisałaś.
Nie wiesz co chce usłyszeć Tinka.
smarti pisze:....
napisałam jakie są wnioski mojej wet i uważam je za bardzo prawdopodobne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, szczurbobik i 101 gości