Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

Bezdomny kot
Idzie jesień złotawa, poszarzała już trawa,
Zaczynają się deszcze i słota.
Zawsze wtedy mnie boli, gdy pomyślę o doli
Tych bezdomnych na zimę - o kotach.

Może świat ten ujrzały, kiedy w słońcu był cały
I przyjemnie spać było na dworze,
Lecz wytrzymać się nie da, gdy przychodzi głód, bieda,
A w nieszczęściu ci nikt nie pomoże.

Więc gdy zbliża się grudzień, posłuchajcie mnie ludzie,
Którzy w ciepłych żyjecie mieszkaniach:
Jaki świat by się jawił, gdyby ktoś was pozbawił
Pożywienia i miejsca do spania? Nim śnieg ziemię zaściele, kotu trzeba niewiele:
Kąt spokojny i trochę jedzenia.
Gdy za oknem wiatr huczy, niech spokojnie pomruczy
O tych sercach, co nie są z kamienia.

Chociaż pewnie powiecie, że to jakaś głupota,
Oczywistą wam prawdę przedłożę:
Gdyby każdy na świecie choć jednego wziął kota,
To bezdomnych nie byłoby stworzeń.
Autor: Iwona Wideryńska -

tu niestety my kociary musimy nadrabiać :kotek:

i może

serum pisze:no tak ............wczoraj,dzisiaj ,a jutro ,a pojutrze czy są jasne i klarowne widoki na najbliższą przyszłość Jest jakiś pomysł na odzyskanie ,lub na pozyskanie nowych wirtualnych opiekunów
A tym co tylko swoją osobą i działaniami tylko szkodzą to "dziękujemy" Jeśli nie chcesz, czy nie możesz pomóc kotom wolno żyjącym, nie przeszkadzaj im żyć.

Już od dawna wiadomo, iż koty mają bardziej rozwinięty zmysł równowagi bądź
węchu niż ludzie. Każdy specjalista wymieni tysiąc cech fizycznych,
dzięki którym koty przewyższają nas – ludzi. Podejdźmy jednak do tego z
innej strony, a mianowicie charakteru.

1. Nie zabijają osobników swojego gatunku. Często są wobec siebie zaborcze,
złośliwe, lecz nigdy nie zabijają.

2. Nie wybrzydzają. Spokojnie zjedzą zwierzęcą wątróbkę bądź zwierzęce serce – na co niejeden człowiek patrzy z najwyższą odrazą. Zdarzają się typy kocich delikwentów, jednak to rzadkość w kocim świecie.

3. Nie marnują jedzenia. Nawet, jeśli zostawią po sobie jakiś okruszek, inny kot z pewnością go doje.

4. Mają poukładane życie. Cenią sobie porządek dnia, dzięki czemu inne osobniki zarówno kocie jak i ludzkie wiedzą co, jak, kiedy i gdzie zażyczy sobie kot.

5. Gdy używają przemocy, robią to tylko w obronie własnej. Nigdy bez powodu nie atakują.

6. Lojalność to ich chleb powszedni. Zawsze gdy tego potrzebujesz, są przy Tobie. Nigdy Cię nie zawiodą w przeciwieństwie do niejednego człowieka.

Nic dodać nic ująć.Punkt 5 szczerze polecam do rozwagi co niektórym..... :roll:

Z tym, że słyszałam, że duże dziko żyjące kocury potrafią zabić nieswoje male kocięta...

Piękny wiersz Serum. :wink:

A wczoraj kiedy była Wiola to rozmawialismy o czarodziejskiej rożdżce. W zwiazku z kłopotami finansowymi oczywiście. Wpadałam jednak na lepszy pomysł. Mieć czarodziejska różdzkę, nie dla pieniażków na jedzenie dla bezdomniaczków, ale sprawić tą różdzką aby ich wcale nie było.....No niestety. Musimy pamiętać ze stado to większość koty wolnożyjace.

Nie wiem w jaki sposób pozyskać Opiekunów.? Tych których miałam, pozyskałam cieżką pracą.Wiele godzin spędziłam na umieszczaniu zdjęć. Pisaniu wiadomości o kociakach. Starałam sie być jak najbardziej wiarygodna i rzetelna w tym co robię. Cóż....

Myślę że pewnym rozwiazaniem byłoby wprowadzenie na watek Regulaminu dotyczacego Wirtualnych Adopcji. Poniewaz on w jakiś sposób regulowałby zasady wpływów środków, ktore są niezbędne na utrzymanie stada. W tej chwili sa Osoby, które wpłacaja sporadycznie. Mimo moich Goracych Apeli na wątku i na pw, ta sprawa jakoś umyka. A szkoda. Dochodzi do tragedii jak teraz.

taizu pisze:Z tym, że słyszałam, że duże dziko żyjące kocury potrafią zabić nieswoje male kocięta...

Może to plotka?

Ja nigdy nie spotkałam sie z taka sytuacja.

Generalnie to dziwne. Przeciez w naturze jest tak że kotka kopuluje z jak największa ilościa osobników, po to własnie aby miot był mieszany i przejał najsilniejsze cechy wszystkich ojców.

ALICJA Borgelt pisze::ryk: tu niestety my kociary musimy nadrabiać i może

No a ALICJA nam sie tutaj na watku nie pochwaliła wcale.....

Zaadoptowała Wirtualnie druga koteczkę na stronie Vivy! :1luvu:

Biedroneczka została wybrana!!!!

Brawa dla ALICJI.

ALICJA też oprócz Wirtualnej wpłaty na Inez dokonała dodatkowej wpłaty Wspierajacej.Pięknie Dziękujemy z Całego Serca. :1luvu:

Teraz tylko dmuchać i chuchać zeby się na chrupeczki dla kociaczków uzbierało

.

wiora pisze:a mnie sie udalo wcisnac zapach do domu mojej kolezance z pracy takze na weekend cos przesle bo w tyg nie dam rady

SUPER Wiora. :1luvu:

Bardzo sie cieszymy.

Znaczy perfum jakiś udało się się sprzedać?

Ja cos baterii naładować porzadnie nie moge. A muszę zdjecia na Bazarek zrobić. Moze ładowarka mi pada czy te baterie juz kiepskie?Wczoraj trochę podładowałam. Poleciałam do kociaczków z jedzonkiem i zdjęcia chciałam zrobić od razu. I bach. Padły mi momentalnie.

iza71koty pisze:Ja cos baterii naładować porzadnie nie moge. A muszę zdjecia na Bazarek zrobić. Moze ładowarka mi pada czy te baterie juz kiepskie?Wczoraj trochę podładowałam. Poleciałam do kociaczków z jedzonkiem i zdjęcia chciałam zrobić od razu. I bach. Padły mi momentalnie. [/b][/color]

Może być i jedno, i drugie, ale stawiam raczej na baterie, one się co jakiś czas rozformatowują czy jak to nazwać. Ja swój komplecik też właśnie musiałam wymienić na nowy :mrgreen:

Jaki koszt kompletu? Kupowałaś dwie czy cztery? cztery mi wchodzą mi do ładowarki.

Mam aparat na cztery paluszki, ładowarkę też na 4

iza71koty pisze:
taizu pisze:Z tym, że słyszałam, że duże dziko żyjące kocury potrafią zabić nieswoje male kocięta...

Może to plotka? Ja nigdy nie spotkałam sie z taka sytuacja.

Generalnie to dziwne. Przeciez w naturze jest tak że kotka kopuluje z jak największa ilościa osobników, po to własnie aby miot był mieszany i przejał najsilniejsze cechy wszystkich ojców.

niestety to prawda
u tych wiekszych kotow tak bywa dlatego kocice same wychowuja potomstwo

co do naszych dachowych kotow kilerow to niestety mam teraz problem za oknem.czarna pantera,nie wiedziec czemu ,upatrzyla sobie na ofiare kotke sasiada

tak ja dzisiaj do zmaltretowal ze glowa mala a krzyku i piskow przy tym bylo

wczoraj o malo sobie nog otka nie polamala przez niego :evil:

chyba bede musiala cos zrobic aby go stad przeploszyc

kot jest naprawde spory(jeszcze takiego nie widzialam)
do mojej miski nie przychodzi,ale za to siedzi na przybudowce na ogrodku i poluje na ptaki.robi tak codzinnie,z tym ze do wczoraj byl wzgledny spokoj.Az mi sie wierzyc nie chce ze on taki agresywny jest

nnie wiem co robic ale obawiam sie ze moze on doprowadzic to tragedii inne koty dlatego musze jakos zareagowac

i zniechcecic go do tego miejsca.

co do perfumu to dostalam to cudo jak kupowalam szampon.
to jest swietna sprawa bo wtyka sie takie patyczki do butelki,w ktorej znajduje sie 200ml zapachu ,te patyczki uwalniaja go na zewnatrz, takze pachnie w domu fajnie ale nie na tyle intensywnie abym dostala alergii(tak jako po innych :evil:

)

Umiescilam link do wątku i zachętę do wirtualnych adopcji na koncie na facebooku. Rozeslalam tez moim znajomym Widziałam ze kilka osób "podało dalej". Ale czy z tego coś będzie...?

Przy moim bloku też pojawił się pooootężny kocur, wprał wszystkim kotom, a mamy duzo wychodzących domowych, ale potem się uspokoił i nawet podlizuje się kotce, ktora wcześniej rzadzila podworkiem (i ktorej pani karmi cale towarzystwo :mrgreen:

) Zobaczymy, jak to będzie

iza71koty pisze:Jaki koszt kompletu? Kupowałaś dwie czy cztery? cztery mi wchodzą mi do ładowarki.

Ok 30 zł za dwie szt

Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Kto przegląda forum