Misiu FIP ['] Krawatek FIP ['] Snickers FIP ['] ;(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 30, 2010 18:22 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Mają domki :))))

Obrazek

Koteczek w niedzielę będzie już w domciu.

Ciekawe jak tam pozostałe rodzeństwo się czuje w swoich domkach?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro cze 30, 2010 19:51 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Mają domki :))))

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ruchliwy balkon masz Aniu :-) Jeden piekny od drugiego. Cudnie spia razem z Lesiem.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro cze 30, 2010 20:35 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Mają domki :))))

SecretFire pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ruchliwy balkon masz Aniu :-) Jeden piekny od drugiego. Cudnie spia razem z Lesiem.

Czy pod Twoim balkonem, Aniu nie ustawiają się ludziska do podziwiania futer? ;) Może bilety zacznij sprzedawać, będzie na jedzonko dla koteczków. :mrgreen:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Czw lip 01, 2010 12:13 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Mają domki :))))

Ciesze sie, ze za cztery tygodnie tez bede miala balkon i pierwsze co kupie, to bedzie siatka. Futra w swiatle dziennym calkiem inaczej wygladaja. :1luvu:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw lip 01, 2010 12:15 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Mają domki :))))

To jedna sie udalo?! Gratulacje! :piwa:

Jakie miasto?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Czw lip 01, 2010 12:20 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Mają domki :))))

Jeszcze nie Ewschen. W tym starym mieszkaniu nam dobudowuja balkony. Ale w nowym kiedys tez bym chciala miec balkon.
Nie melduja sie na razie. Czekam do nastepnego tygodnia i ja sie wtedy zamelduje.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw lip 01, 2010 12:42 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Mają domki :))))

Strat zadnych na razie nie odnotowałam :) Dostałam prace więc staram się je przyzwyczajać, że 3-4 godzinki będą musiały zostać same (rotacja właścicieli między powrotami z pracy) i jak narazie obeszło się bez większych problemów. Gadzinka dalej szczy mi na łóżko, ale juz się mu przyglądam i wczoraj udało mi się go złapać i przenieść do kuwety, było tylko parę kropelekna prześcieradle. Myślę, że Kira poprostu wyczuł ze już tam kiedyś siusiał, bo robi to w tym samym miejscu - tylko wieczorem jak rozbiore łóżko, wysłałam mojęgo mężczyznę po środek odstraszający który poleciła mi Pani Ania, wypiorę ten kawałek kanapy, bo rzeczywiście mogło przesiąknać przez kołdre i zapach został i dlatego co jakiś czas mu sie zdarza tam nasiurać. Bo zawsze załatwia się ładnie do kuwetki i nigdzie indziej, w nocy tez niema z nimi problemów, więc to chyba jakies sporadyczne wykroczenie :) Tylko nie chcą jeść suchego, mój luby był u weta i dowiedział się o dobre karmy, kupił 3x 400g Puriny, tylko teraz niewiem co z nia zrobić, bo maluchy uważają tylko mokre, miesko i jajko... próbowałam juz namaczac (nic z tego, nie ruszone wogóle), mieszać z mokrym lub z jajkiem, ale też nic to nie daje, wyjadają co lubia a suche zostaje... Suche podobno dobre na zęby wiec chciałabym je jakoś zachecić, ale nie mam juz pomysłu jak...

morphi

 
Posty: 8
Od: Sob cze 26, 2010 18:44

Post » Czw lip 01, 2010 13:02 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Mają domki :))))

Kup jakies smakolyki dla nich w kroketach i sprobuj tak zachecic. Na poczatku prawie wszystkie maluchy wola mokre, bo sa leniwe do gryzienia. Na takie wypadki mialam na poczatku mala paczke suchej karmy od RoyalCanin Oral, to im smakowalo i bylo dobrze.
Siusiu tak jest. U sasiada wlasnie tez dlatego kotce sie zdaza takie rzeczy. Obserwuj i nie przestan kochac. Nie raz dzieci sa do poznego wieku siusiacze i tez je Mamy kochaja.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw lip 01, 2010 14:35 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Czarnulki wracają :(

Dwa czarnulki wracają z powodu alergii.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lip 01, 2010 15:04 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Czarnulki wracają :(

Kociej alergii, czy właścicieli na kociaki??

madziszkie

 
Posty: 58
Od: Nie cze 20, 2010 18:36
Lokalizacja: Gdańsk/ Olsztyn

Post » Czw lip 01, 2010 15:16 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Czarnulki wracają :(

To nie jest dla nas łatwa decyzja, bo kociaki sa przesłodkie, ale niestety wcześniej nieujawniona (z braku częstego kontaktu z kotami) alergia u mojego narzeczonego dała nam się we znaki, od 2 dni mieszkam z nimi u znajomych, bo lekarz powiedział że trudności z oddychaniem u astmatyka na dłuższą metę mogą dprowadzić do katastrofy... A nie stać nas, żeby wynajmowac 2gie mieszkanie żebym mogła z nimi tam zamieszkać. Nie chciałabym żeby ktoś sugerował że znudziły mi się zabaweczki więc je oddaje, bo naprawde dużo zainwestowaliśmy żeby miały kochający domek, który zapewni im to co najlepsze, ale los jest przewrotny. Nikt nie wiedział że tak bedzie... Dzisiaj kociaki z całą wyprawką wrócą do Pani Ani, nowi właściciele przynajmniej na początku nie będą musięli martwić się o podstawowe rzeczy... No i pomozemy ze wszystkich sił znależć im nowy domek, bo na to zasługują

morphi

 
Posty: 8
Od: Sob cze 26, 2010 18:44

Post » Czw lip 01, 2010 15:30 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Czarnulki wracają :(

morphi - u astmatyków często dochodzi do alergii na sierść kota i jeśli Wasz lekarz wiedział że zamierzacie mieć koty i nie poinformował Was o tym (a nawet bez tego powinien powiedzieć) to radze zmienić lekarza. Poza tym kwestia tego na jakim podłożu jest astma - bo jeśli nie jest na podłożu typowo oddechowym (może być np. na podłożu nerwowym) to brak kotów nie wpłynie na polepszenie stanu zdrowia.
No szkoda że tak się stało... Teraz przynajmniej już wiecie że nie możecie mieć zwierzaków w domu. Odradzam także papugi (przede wszystkim) i czasem tez psów nie można mieć. Gryzonie tez nie bardzo, bo choć sierść nie szkodzi jakoś mocno to trociny i siano czasem mogą zaszkodzić (choć mój szwagier, mocny astmatyk miał szczura i nic mu nie było, nawet jak wymieniał szczurkowi podłoże). Jedyne co to gady.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 01, 2010 15:38 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Czarnulki wracają :(

Właśnie chodzi o to, że wcześniej tak nie reagował na zwierzęta, ja jestem poprostu przerażona, bo nie widziałam żeby ktoś wrecz dusił się z powodu kotów... Dzieje się tak odkąd do nas trafiły, jednak chcieliśmy je zatrzymac, a ja za wszelką cenę starałam się jakoś temu zaradzić, przeniosłam je do innego pomieszczenia, 3 razy dziennie odkurzałam i myłam podłogę, wietrzyłam, ale pomagało tylko bycie poza zasięgiem... W pracy oddech marcina się normował i czuł się dobrze, ale po powrocie do domu to samo... Nie spal po nocach, a jak spał to ja nie spałam żeby słuchac czy cos sie nie dzieje... Po tej całej nieszczęsnej sytuacji wiecej nie zgodzę sie nawet na gada, bo jakby mu sie cos stało, to bym chyba w depresje wpadła. Juz teraz łkam co chwile, no bo jak mozna oddawac takie słodziaczki... Gdybyśmy wczesniej mięli jakies symptomy to nigdy nie brałabym maluchów, bo ból rozstania jest jeszcze wiekszy... Acha, no i jest to astma typowo oddechowa. marcin ma ja od kilkunastu lat...
Najgorsze jest to, że może zorientowalibyśmy się wczesniej, zanim Pani Ania wróciła do domu, ale on tak się napalił na te kociajła że od razu pojechał po cały osprzęt dla nich, więc nie miał z nimi za wiele styczności...
Ostatnio edytowano Czw lip 01, 2010 15:45 przez morphi, łącznie edytowano 1 raz

morphi

 
Posty: 8
Od: Sob cze 26, 2010 18:44

Post » Czw lip 01, 2010 15:40 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Czarnulki wracają :(

Nie chciałam Was obrazić, w żadnym wypadku, nie wiedziałam,czy to u kociaków pokazała się jakaś alergia czy u Was. Przepraszam,że tak to odebrałaś,nie miałam nic złego na myśli. Dzisiaj pisałaś o tym, że nie chcą jeść suchej karmy i nie sądziłam,że coś jest nie tak.

Bardzo mi przykro,że tak wyszło. Nikt nie mówi,że znudziły Wam się zabaweczki, sam fakt wzięcia dwóch kotków świadczy o dobrych chęciach.

Alergia u astmatyka to poważna sprawa, nie wolno tego lekceważyć.
Jestem pewna,że maluszki szybko znajdą domek. Współczuję, że musicie się z nimi rozstać.

madziszkie

 
Posty: 58
Od: Nie cze 20, 2010 18:36
Lokalizacja: Gdańsk/ Olsztyn

Post » Czw lip 01, 2010 17:06 Re: Rodzeństwo - 2 czarnulki i 2 rude. Czarnulki wracają :(

Ja też współczuję.... Oby kociaki szybko domki znalazły!
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Rudolfa i 63 gości