Kociaki z lasu- Misia szuka domku str. 99, Milo chory!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 29, 2008 10:15

Tak dziś wyglądał ranek w mojej sypialni, tylko, że kotów było 9 :twisted: .
Za to, że troszeczkę późno wstałam nakroiłam na śniodanko moim gadom wołowinkę. Zazwyczaj nie ryzykuje i jak nie mam przygotowanej tzn. pokrojonej wcześniej w jakimś ukrytym miejscu np. łazience :twisted: to daję im puche na zatkanie pycha, a wołowinkę na kolację. Ryzyko polega na tym, że wszystkie koty wchodzą mi pod nóż łapką, bo już chcą, już natychmiast, a potem sie bawia tym mięsem, bo takie one głodne :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob mar 29, 2008 12:48

Super. To właśnie jest piekne. Nieustanne kombinacje.
Na mnie dziś rano spały tylko 3 koty, jak się obudziłam; Eleli pod brodą. Mój słodziak.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 29, 2008 14:56

Acha, chciałam złożyć oficjalne zamówienie zdjęcia Malutkiej. Proszę o wklejenie do mojego wątku, jeśli mozna.
Jest taka śliczna.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 29, 2008 16:01

Nie ma sprawy, zaraz zdjęcie będzie i to może nie jedno :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob mar 29, 2008 16:03

Dziękuję. Każda ilość mile widziana.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 29, 2008 16:31

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob mar 29, 2008 16:49

Dziękuję. Jest po prostu prześliczna. Cudo!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 30, 2008 5:48

Już niedziela...
Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie mar 30, 2008 8:21

Dziękuję za te piękne fotki. Rozkoszne koty. Jak bedziesz miała czas, to ja przyjmę każdą ilość (fotek). :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 30, 2008 9:26

Witam Wszystkich w niedzielny poranek. Dla mnie zaczął sie wcześniej niż piszę, bo oczywiście po nocnych igraszkach moich kociastych mieszkanie musiałam posprzątać. Jednak one jeszcze szaleją, więc za moment czeka mnie powtórka z rozrywki Obrazek

Zdjęcia będą, ale pewnie dopiero wieczorkiem.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie mar 30, 2008 9:30

Mój Kajtek mi asystował przy robieniu sosu jajeczno-chrzanowego. Oczywiście na stole. Co go zdjęłam, to on właził z powrotem. W końcu stłukł butelkę po piwie, co nie zachwyciło mojego TŻ, bo nie będzie miał na wymianę :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie mar 30, 2008 10:17

Witam :) Ten piekny słoneczny poranek zaczęłam od karmienia i od scierania :twisted: dzisiaj dla odmiany Dracul zaszczycił odmianą i pod pokojem TŻ była kupa :roll:
Tak więc dla kogo piękny to piękny, a dla kogo piękny lecz przes..... :D
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 30, 2008 11:14

Mieszkanie po raz drugi posprzątane i za chwilę zbieram się korzystać z ładnej pogody.
Jadę do moich leśnych kotów karmę na cały tydzień zostawić, a przy okazji porobię fotki z tego prawie egzotycznego terenu :D

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie mar 30, 2008 17:15

Super.( My też tam dzisiaj byliśmy, całkiem niedaleko... :D :D )
Czekamy na fotki więc.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 30, 2008 22:21

Co się dzisiaj narobiło :roll: . Złapałam kotkę na którą polowałam rok. Oczywiście o sterylkę chodzi. Zupełnie nieoczekiwanie udało suię ją złapać nawet bez klatki łapki, tylko do transporterka - oczywiście przystawionego do dziury w murze prowadzącej do kotłowni, gdzie kociaste mają wyżerkę. Zdjęć porobiłam troszeczkę. Niestety nie wszystkie koty były, ale też pogoda ładna i chłopcy chyba na panny poszli. Jeden był na miejscu i paradował właśnie z ta kotką którą złapałam - tak, że nie wiem czy ona już nie zaszła :roll: .
[img] http://upload.miau.pl/3/79255.jpg /img]
To Pastelówka - mama Kropki i Noska, sędziwa już koteczka. Ma ok. 10 lat. W ub. roku wysterylizowana. To tak kotka właśnie jest nosicielką jakiegoś wirusa, który powoduje kk.
[img] http://upload.miau.pl/3/79257.jpg /img]
A to kotłownia w której mają jedzonko zostawiane i zrobioną wiatkę i wyjście na zewnątrz.
[img] http://upload.miau.pl/3/79259.jpg /img]
[img] http://upload.miau.pl/3/79261.jpg /img]
To jeszcze Pastelówka.
[img] http://upload.miau.pl/3/79263.jpg /img]
To jest kotka na którą polowałam rok - dzika i cwana nieprzeciętnie. I jeszcze jej zdjęcia jak się przechadza z kocurkiem czarnym.
[img] http://upload.miau.pl/3/79265.jpg /img]
[img] http://upload.miau.pl/3/79267.jpg /img]
[img] http://upload.miau.pl/3/79269.jpg /img]
To dzikusek czarny kocurek - jest jeszcze jeden - nie dzikusek, ale dziś go nie było.
[img] http://upload.miau.pl/3/79271.jpg /img]
To jest albo kotka, którą ciachłyśmy w ub. roku, albo kotka, którą jeszcze nie ciachłyśmy, albo kocurek, któregop już złapałyśmy kiedy myśląc, że to kotka - i to może być tegoroczny dramat jak do tego nie dojdziemy :evil:
[img] http://upload.miau.pl/3/79273.jpg /img]
A to jest nowy nabytek - prawdopodobnie kotka i bardzo możliwe, że ta kotka jest mamusią Fridzi, którą znalałyśmy w kotłowni na jesień i jest juz oczywiście w nowym domku. Podobieństwi widzimy w wadzie zgryzu jaką ma ta kotka i Fridzia /jak sie okazało/. Natomiast może się okazać po złapaniu, że to nie wada zgryzu tylko jakis uraz wcześniejszy. Cokolwiek by to nie było złapać musimy, bo napewno ona sterylna nie jest. Chyba, że jest to kotka, która już wysterylizowałyśmy, ale cos później zrobiło jej się z ząbkami /bo jak widać na zdjęciu języczek jej troszeczkę wypada/.
Problem jest taki, że żaden wet mi nie powiedział, że trzeba uszka nacinać, a ja durna nie wiedziałam. Po drugie w ub. roku to znałyśmy kotki na pamięć i o pomyłce nie było mowy. Niestety pamięć jest zawodna i doszły jakieś koty, których nie znamy, a są podobne do tych co znamy. Np. ten kocur, którego złapałysmy jako kotkę w tym roku już. Tam nigdy nie było tak umaszczonego kocura :evil: . Obawiam się, że te nowe koty to jakaś akcja wypuszczeniowa azylu, który jest niedaleko - a słyszałam o takich praktykach.
Na razie to wysyłam, za chwile cd.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zosia007 i 63 gości