KOCIA CHATKA - radości i smutki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 10, 2013 10:21 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

fruciu pisze:
Anett84 pisze:
fruciu pisze:
Anett84 pisze:dziś do domu pojechała Czika, a tak chciałam, żeby to był Harry, bo Pani naprawdę miłośniczka zwierzaków
a ja wzięłam na tymczas ze szpitalika maleńkiego czarnuszka, taki samotny siedział w tej klatce, no i po co płacić....
Harry został zaszczepiony, śmiały się, że nieźle go podtuczyłam :) jest baaaardzo pulchniutki :)


a nie chciałabyś do kompletu małej czarnuszki? :roll:
w tym tyg mam pierwsze szczepienie jej dopiero i do czasu 2 i okresu "ochronnego" chyba zwariuję, moje stare byli się nią nie interesują zupełnie i nie ma się z kim bawić i tylko wojuje i psoci. Lenny jest na skraju wyczerpania nerwowego a on jakieś takie cechy kota autystycznego

Agatko, wzięłam tego malca, bo naprawdę był biedny w tej klatce, on jest malusi, jak moja dłoń
całą noc spał wtulony w moje włosy, on niebawem znajdzie dom, już dziś miałam telefon
mam tyle dylematów komu pomóc, jeszcze te dzikusy czekają w chatce na moją pomoc, nie mogą tam siedzieć cały czas :(
nie wiem co robić....


rozumiem przecież, jak Harrego zobaczyłam to też miałam ochotę go zabrać, ale u mnie jednak się maluchy nie sprawdzają
i tak dobrze że przynajmniej moje osobiste akceptują te wieczne roszady w domu dorosłych
no nic jakoś dam radę, ale jakby ktoś chciał malucha to czarnego to daj znać,

ja mam idealny dom dla kociaków, moje dwie dorosłe kocice od początku to akceptują, wręcz pomagają mi w udomowianiu kociaków
tylko mam limity na te kociaczki, mamuśka mieszka na górze i non stop wylicza mnie z tych tymczasów :)
ale już nie krytykuje, bo widzi, że znajduje im domu
na początku wołali na mnie Violetta Villas :)

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Wto wrz 10, 2013 10:35 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Anett84 pisze:ja mam idealny dom dla kociaków, moje dwie dorosłe kocice od początku to akceptują, wręcz pomagają mi w udomowianiu kociaków
tylko mam limity na te kociaczki, mamuśka mieszka na górze i non stop wylicza mnie z tych tymczasów :)
ale już nie krytykuje, bo widzi, że znajduje im domu
na początku wołali na mnie Violetta Villas :)


a ja mam 3 kocury i im ewidentnie maluchy nie pasują, może jakby to był chłopak to byłoby inaczej

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Wto wrz 10, 2013 10:59 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

masKotka? pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Zapraszam na kawkę i instruktaż :D

Ja też chcę kawę do instruktażu :) ;) :D :ryk:


gdzie mozna sie zalapac na kawe do in :D struktazu? albo z kawa za instruktaz??ja tez chetnie? :D
EwaS

ewasewa

 
Posty: 175
Od: Śro mar 20, 2013 13:12

Post » Wto wrz 10, 2013 11:05 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

ewasewa pisze:
masKotka? pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Zapraszam na kawkę i instruktaż :D

Ja też chcę kawę do instruktażu :) ;) :D :ryk:


gdzie mozna sie zalapac na kawe do in :D struktazu? albo z kawa za instruktaz??ja tez chetnie? :D

:mrgreen: no kurcze kawę mam dobra - sprzęt do instruktażu trochę gorszy , ale..... możecie sie zmówic i przylecieć :twisted:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 11:39 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Dorota Wojciechowska pisze:
ewasewa pisze:
masKotka? pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Zapraszam na kawkę i instruktaż :D

Ja też chcę kawę do instruktażu :) ;) :D :ryk:


gdzie mozna sie zalapac na kawe do in :D struktazu? albo z kawa za instruktaz??ja tez chetnie? :D

:mrgreen: no kurcze kawę mam dobra - sprzęt do instruktażu trochę gorszy , ale..... możecie sie zmówic i przylecieć :twisted:


to sie musimy z Kasia razem zgadac
EwaS

ewasewa

 
Posty: 175
Od: Śro mar 20, 2013 13:12

Post » Wto wrz 10, 2013 12:18 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

-z maluszkami dziczkami sąsiaduje mała czarna dziewuszka dziś przywieziona ze schroniska - biedna siedziała taka sama smutna w wielkiej klacie, zrobiło nam się jej żal :( a w schronisku potrzeba klat bo dziś przyszło 10 kociaków do schronu :(
Anetko tu do Ciebie prośba może małą zabrałabyś do Pani Beaty - bo na siersci ma jakieś syfy nie wiem czy to nie wszoły :( jutro Piotrek przywiezie jej książeczkę zdrowia


-malutka jest trochę osowiała,kiepski apetyt,oczka załzawione i faktycznie całe futerko obsypane"śniegiem". Chyba ją to swędzi bo się drapie.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 12:26 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Jeśli jest jakaś kasa (w chatce w gotówce) to mogę ją wziąć przed 15 do wetki na Będzińskiej, na dłuższe wyjazdy nie mam dziś czasu :(
Chyba, że Teresa Ty z nią podjedziesz albo Aneta da radę wziąć ją dziś na Grodziec...?
To mały kociak a wczoraj wieczorem na pewno nic nie zjadła... :(

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 12:53 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Ja raczej nie dam rady z nią dziś podjechać - mam dyżur, wczoraj wróciłam do domu po 19.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 12:55 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

to mam ją brać czy nie?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 13:12 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Podjadę do R.....
Czy ta mała miała testy?, odrobaczenie?, szczepienie?, ma książeczkę? cokolwiek innego robione?

ARO
8)

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 13:16 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

The Szops pisze:Podjadę do R.....
Czy ta mała miała testy?, odrobaczenie?, szczepienie?, ma książeczkę? cokolwiek innego robione?

ARO
8)

Dzięki Arku, Piotrek ma jej książeczkę zdrowia jak się do niego dodzwonię to będę wiedziała co miała robione - pewnie szczepienie, odrobaczenie i odpchlenie.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 19:23 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Witajcie :)
O której do południa będzie ktoś jutro w Chatce? :) Przywieźlibyśmy dywanik dla schroniska no i puszkę ze sklepu :)

edisza

 
Posty: 772
Od: Sob gru 03, 2011 9:02

Post » Wto wrz 10, 2013 19:42 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Grafik dyżurów 09.09.-15.09.

09.09. pon. rano Marta wiecz. Mara
10.09. wtorek rano Beatka wiecz. Teresa
11.09. środa rano Kasia wiecz. Mara
12.09. czwartek rano Mirka wiecz. Teresa
13.09. piątek rano Beatka wiecz. Agata
14.09. sobota rano Agata wiecz. brak
15.09. niedziela rano brak wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 19:51 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Ja poproszę niedzielę rano :)

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 10, 2013 19:51 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Na dyzurze spokojnie.
Marta z Arkiem byli z małą czarnuszką u weta.
Reszta głodomorów z kwarantanny luzem 8O to jakaś masakra - jedzą za nie wiem ile kotów 8O chociaz nie za bardzo podobał mi się ten cały burasek :(
Trzeba myśleć o jedzeniu bo niebawem będzie świeciło pustkami :(
Mam 12 puszczeczek Ricovery bedzie dla tych najbardziej potrzebujących - Happy , małej czarnuszki z góry czyli Gabrysi ewentualnie tej czarnuszki z samego dołu - Piotrek ochrzcił ją Figa - takie imię ma na stronie schroniska.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beata Szczecin i 26 gości