Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 07, 2011 13:54 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

saranna pisze:Jestem, melduje się :wink: Taj jak Iza wspomniała na walkę z robalami przelew do mnie :) Służę nr konta na pw


Zadzwonię do naszej Wetki, bo dzisiaj nie mam jak podejść. Zapytam o ceny i najlepsze rozwiązanie.Jeśli sie okaże ze mogę załatwić najtaniej, wówczas ja kupię leki i wstawie fakturę na wątek. Ok Dziewczyny?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31732
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 14:19 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 07, 2011 14:21 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 07, 2011 14:23 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Zofia&Sasza pisze:To ja jeszcze raz zapytam - może konkretniej tym razem - czy koty przeznaczone do wypuszczenia miały kontakt z FeLV, która jak zrozumiałam - może mylnie - jest obecna w domu Izy71koty?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 07, 2011 14:33 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Zofia&Sasza pisze:
Zofia&Sasza pisze:To ja jeszcze raz zapytam - może konkretniej tym razem - czy koty przeznaczone do wypuszczenia miały kontakt z FeLV, która jak zrozumiałam - może mylnie - jest obecna w domu Izy71koty?


Nie odpowiem Ci na pytanie czy te koty miały kontakt w środowisku w którym żyły z kotami FeLV. U mnie takiego kontaktu nie miały. Stado czyli Rezydenci to koty w większości zaszczepione , starsze o dobrym stanie zdrowia.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31732
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 14:36 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

iza71koty pisze:
Zofia&Sasza pisze:
Zofia&Sasza pisze:To ja jeszcze raz zapytam - może konkretniej tym razem - czy koty przeznaczone do wypuszczenia miały kontakt z FeLV, która jak zrozumiałam - może mylnie - jest obecna w domu Izy71koty?


Nie odpowiem Ci na pytanie czy te koty miały kontakt w środowisku w którym żyły z kotami FeLV. U mnie takiego kontaktu nie miały. Stado czyli Rezydenci to koty w większości zaszczepione , starsze o dobrym stanie zdrowia.



....i to by było na tyle w tym temacie

Iza, odebrałam, na zywo duzo ładniejsze niz na zdjeciach :ok:
Dziekuje ślicznie :1luvu:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pon lut 07, 2011 14:39 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Skromny przelew na robale poszedł :oops: .
Przed chwilą próbowałam złapać dwie biedy pekińczykowate, które ktoś wyrzucił u nas z tydzień temu. Obie to suczki, w każdym razie jedną sprawdziłam i na 100% sunia. Niestety pobiegły w stronę miasta gamonie, ale mam nadzieję, że zawrócą. Kiedy to wyrzucanie zwierzaków się skończy w tym kraju bez prawa?
Obrazek

sennaewa

 
Posty: 202
Od: Czw sty 31, 2008 23:15
Lokalizacja: pod Kozienicami

Post » Pon lut 07, 2011 14:54 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

No to bardzo się cieszę ze dotarł juz do Ciebie Iwonko. :D No i że Ci się podoba. :oops: :D Wkrótce wystawię miniaturki, wiec wpadnij Proszę. Może coś Ci się spodoba. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31732
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 14:55 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

sennaewa pisze:Skromny przelew na robale poszedł :oops: .
Przed chwilą próbowałam złapać dwie biedy pekińczykowate, które ktoś wyrzucił u nas z tydzień temu. Obie to suczki, w każdym razie jedną sprawdziłam i na 100% sunia. Niestety pobiegły w stronę miasta gamonie, ale mam nadzieję, że zawrócą. Kiedy to wyrzucanie zwierzaków się skończy w tym kraju bez prawa?


Dziękujemy Ewuś. :1luvu: :D Wyrzucanie....nigdy się nie skończy. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31732
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 15:01 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

iza71koty pisze:
Zofia&Sasza pisze:
Zofia&Sasza pisze:To ja jeszcze raz zapytam - może konkretniej tym razem - czy koty przeznaczone do wypuszczenia miały kontakt z FeLV, która jak zrozumiałam - może mylnie - jest obecna w domu Izy71koty?


Nie odpowiem Ci na pytanie czy te koty miały kontakt w środowisku w którym żyły z kotami FeLV. U mnie takiego kontaktu nie miały. Stado czyli Rezydenci to koty w większości zaszczepione , starsze o dobrym stanie zdrowia.


I teraz powinnaś zapaść się pod ziemię ze wstydu.

Koty zabrane Tobie przez TOZ - wiekszość zarażona białaczką
Tymczasy, które miałam u siebie - 4 z 8 nie żyją - 3 odeszły na białaczkę
Tymczas u agiis-s - białaczka
Szelka - kotka z białaczką
Sama byłaś w TOZie poddać kota eutanazji - miał, a jakże - białaczkę.

Co je łączy oprócz choroby? - wszystkie były zabrane od Ciebie z mieszkania i to Ty im zgotowałaś taki marny los
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 15:11 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

iza71koty pisze:
Zofia&Sasza pisze:
Zofia&Sasza pisze:To ja jeszcze raz zapytam - może konkretniej tym razem - czy koty przeznaczone do wypuszczenia miały kontakt z FeLV, która jak zrozumiałam - może mylnie - jest obecna w domu Izy71koty?


Nie odpowiem Ci na pytanie czy te koty miały kontakt w środowisku w którym żyły z kotami FeLV. U mnie takiego kontaktu nie miały. Stado czyli Rezydenci to koty w większości zaszczepione , starsze o dobrym stanie zdrowia.

(...) - ocenzurowane przez moderatora

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 15:24 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Iweta pisze:

Czy moderator nie może ukrócić tego zaśmiecania wątku ?

Czy my nie mamy prawa spokojnie wymieniać informacji na temat POMOCY DLA KOTÓW KTÓRYMI OPIEKUJE SIĘ IZA?

Moze Moderator, wypowie sie na tym wątku, bo mamy juz tego dość!




Czy osoby, ciągle napadające na Ize, same spowiadaja sie przed Izą z tego co dzieje sie w ich domach z kotami , którymi sie zajmują? Czy te setki osób na Forum Miau mają obowiązek spowiadac sie przed kimkolwiek na forum z tego co robia dla kotów, w jakim stanie sa te koty?

Dlaczego ma to robić Iza? Dlaczego ma sie spowiadać przed takimi ludźmi, którzy chętnie utopiliby ja w łyżce wody. W czym ich pomoc dla kotów jest lepsza od tej, która daje Iza, że uzurpują sobie prawo do rozliczania Izy z jej działalności?

Może Moderator nareszcie zabierze "głos" i pozwoli nam spokojnie prowadzic ten watek? Nam osobą, które chcą pomóc Izie, równiez pomóc w tym żeby koty były zdrowe.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pon lut 07, 2011 15:44 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

E-dito, pytam po raz kolejny czy byłaś u Izy w domu. Tak trudno napisać Ci, że nie byłaś? No bo przecież skoro ja nie byłam, to według Ciebie nie mamy o czym rozmawiać.
Jako osoba, która u Izy nidgy nie była, ośmieszasz się rzucając tu oskarżenia i wzywając do rozliczania się z Tobą z tego co kto zrobił, a co nie. Powinnaś się zapaść ze wstydu.

Nadal nie otrzymałam odpowiedzi jak to możliwe, żeby kya poznała 3 września 2008 roku koty, które zjawiły się u Izy jesienią roku następnego.

Jak to możliwe, że E-dita widziała urodzone u Izy kocięta - wszak rozmawiamy tylko o tym co ktoś widział. Jak to możliwe, że Pixia na pierwszy rzut oka, widząc młodzież u Izy, oceniła, że koty urodziły się u niej.

Dlaczego Pixia nie reaguje na pytania i prośby o wyjaśnienia, tak jak nie reagowała na prośby o pomoc.

Jak to możliwe, że na wątek przychodzi Zofia & Sasza i pyta czy "prawdą jest, że Iza z zasady nie steryliuje kotów wolnożyjących" skoro na wszystkich poprzednich wątkach widać, że stanowi to obok karmienia stada, główne zajęcie Izy, a mimo to Zofia twierdzi, że wątki czytała wnikliwie.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pon lut 07, 2011 15:47 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Afatima pisze:E-dito, pytałam Cię o coś. Może zanim zacytujesz wypowiedzi innych, odpowiesz na pytanie? Z Twojej wypowiedzi wynikało, że nie mam z Tobą o czym rozmawiać, dopóki nie odwiedzę Izy. Odpowiedz mi proszę, czy Ty u niej byłaś.



CZEKAMY

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon lut 07, 2011 15:48 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Iweta pisze:
Iweta pisze:

Czy moderator nie może ukrócić tego zaśmiecania wątku ?

Czy my nie mamy prawa spokojnie wymieniać informacji na temat POMOCY DLA KOTÓW KTÓRYMI OPIEKUJE SIĘ IZA?

Moze Moderator, wypowie sie na tym wątku, bo mamy juz tego dość!




Czy osoby, ciągle napadające na Ize, same spowiadaja sie przed Izą z tego co dzieje sie w ich domach z kotami , którymi sie zajmują? Czy te setki osób na Forum Miau mają obowiązek spowiadac sie przed kimkolwiek na forum z tego co robia dla kotów, w jakim stanie sa te koty?

Dlaczego ma to robić Iza? Dlaczego ma sie spowiadać przed takimi ludźmi, którzy chętnie utopiliby ja w łyżce wody. W czym ich pomoc dla kotów jest lepsza od tej, która daje Iza, że uzurpują sobie prawo do rozliczania Izy z jej działalności?

Może Moderator nareszcie zabierze "głos" i pozwoli nam spokojnie prowadzic ten watek? Nam osobą, które chcą pomóc Izie, równiez pomóc w tym żeby koty były zdrowe.

Chętnie odpowiem na KAŻDE pytanie dotyczące któregokolwiek kota na którego otrzymałam pomoc z forum. Także na pytanie osób, które mi tej pomocy nie udzieliły. Jeśli wykorzystuje się forum miau do gromadzenia funduszy - forumowicze maja prawo pytać.
Izo71koty, czy to co piszą osoby ze Szczecina o białaczce u kotów od Ciebie odebranych to nieprawda?
Afatimo, nie mogę znaleźć tego posta - chodziło o niesterylizowanie kotów podejrzanych o białaczkę...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 176 gości