Dramat na Kole. Zapraszam do nowego wątku.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 02, 2006 19:32

:D :D :D
Melduję posłusznie, że kociaczki szczęśliwie dojechały do Zalesia. Są bardzo przestraszone ale nie szaleją jak wkładam rękę do klatki. Buraskowi nawet podoba sie mizianie ale rudzielec dygocze ze strachu.
Obydaj chłopcy skorzystali już z kuwety. Suchego niestety jeszcze nie ruszyli więc gotuję im kurczaczka.
:cat3:
Zobaczymy co będzie jutro podczas wizyty u naszego weta.
Na razie jest dobrze, dużo optymistyczniej niż z Kreską, która wytrwale uciekała i chowała sie po kątach klatki przez cały miesiąc.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob wrz 02, 2006 19:43

Bury misio jest przesłodki! Po prostu cudeńko. I jaśniutki taki! Zakochałam się :1luvu:

A Emisia dziękuje za komplementy :mrgreen:

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 02, 2006 19:49

no to, żeby się takie piękne kotecki pięknie oswoiły :wink: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 02, 2006 20:39

smil pisze:no to, żeby się takie piękne kotecki pięknie oswoiły :wink: :ok:

Mocne :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob wrz 02, 2006 21:15

Maleńtasek przyjechał przed chwilką do Łodzi...
Jejku, jaka to kruszynka...aż strach!
Napiszę coś więcej, niebawem sprawdzę, czy instrukcja obsługi nie dotarła mailem

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Sob wrz 02, 2006 21:23

Powodzenia :wink:

sfotografujesz malucha?
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 02, 2006 21:23

dubel
Ostatnio edytowano Nie wrz 03, 2006 8:51 przez smil, łącznie edytowano 1 raz
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 03, 2006 0:01

Dałam kociaczkom kurczaka zmiksowanego z ryżem i marczewką ale zupełnie nie wiedziały co z tym zrobić. Buresek jadł zlizując jedzonko z mojego palca. Podszedł potem do talerzyka ale lizał tylko jego brzeg. Trochę się tym martwię.
Rudy natomiast po kilkakrotnym oblizaniu mojego palca wiedział jak się zabrać do samodzielnego jedzenia. Może braciszek weźmie z niego przykład.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie wrz 03, 2006 0:33

One świetnie wiedzą, jak się je "normalne" jedzonko. Do klateczki szły zjadając mięseczko jak trzeba :wink:
Chyba że im łapanka zresetowała umiejętności :twisted: Ale przypuszczam, że na krótki czas :D
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 03, 2006 11:10

Oto Bączek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czyż to nie jest maleńki, mieszczący się w dłoni cudzik? :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie wrz 03, 2006 11:31

ta strzalka na nosku :1luvu:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie wrz 03, 2006 12:20

:cat3: Dziś odbyliśmy wyprawę do weta. Kociaczki były bardzo grzeczne, czego nie można powiedzieć o starej czarownicy Kropce
Dostały robocze imiona rudy-Simba z racji lwiej kolorystyki a burasek-Kali bo jest podobny do kota kenijskiego, ma na bokach plamki zamiast pasków.
Dziś jedzenie wyglądało podobnie jak wczoraj. Najpierw z mojego palca a dopiero potem z talerzyka. Simba zjadł półporcji kurczaka, objętość łyżeczki do herbaty. Kali wolał suche.
Kali jeśli nie je ani śpi to wisi na drzwiach klatki i piszczy rozpaczliwie dopóki mój Tż nie weźmie go na ręce. Wtedy jest dobrze, a jeszcze lepiej byłoby pobiegać. Myślę, że spędzą w ten sposób cały dzień.:lol: :lol:
Simba nie jest taki przebojowy ale na ręce też daje się wziąć. Boi się ale nie gryzie i nie drapie. Nie ucieka też w panice po klatce. Tylko jego brzuszek mnie niepokoi, jest wzdęty i dość twardy. Będziemy obserwować czy zrobił kupkę i chyba dam mu trochę parafiny.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie wrz 03, 2006 12:38

Ja bardzo prosze o zdjęcia buraska, pliz :1luvu:
Dużo zdjęć :D

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 03, 2006 13:18

Bączuś - sobowtórek Pingwinka Pankracego?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 03, 2006 16:05

Zdjęcia obiecuję jak tylko mi sie uda zdybać aparat. Sorry

Rudemu Simbie dałam jednak parafinę i wymasowałam brzuszek. Jest jakby trochę lepiej.

:wink: Dziki, afrykański kot Kali spał na kolanach najpierw u Tża a potem u córki. Właściwie powinien nazywać się Landrynek. :wink: :wink:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, mictrz i 544 gości