KANCIAPKOWO-Zuza i Ziutek w DS. Łapanka Luśki in progress...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 09, 2011 12:58 Re: KANCIAPKOWO

turkawka pisze:Ojej, to może warto porozmawiać z wetem. Mam nadzieję, że jednak będzie wszystko w porządku.

No pogadam na pewno, natenczas bez Frani.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 09, 2011 19:07 Re: KANCIAPKOWO

Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 10, 2011 7:32 Re: KANCIAPKOWO

Gibutkowa pisze:Hmmm... Chłop mi od jakiegoś czasu marudzi że Frania jest głucha albo chociaż przygłucha. Można do niej podejść blisko "od zawietrznej" i mówić głośno a ona się nie zorientuje że ktoś jest za nią dopóki tego kogoś nie zobaczy :roll: nie zawsze reaguje na pstrykanie. Bardziej reaguje na głosy jak widzi źródło dźwięku. Myślę że coś jest na rzeczy. Uszka czyste, głucha na pewno całkiem nie jest bo na samym początku na pewno bała się spuszczanej wody (pudełko do spania miała przy kibelku) ale na pewno nie reaguje na dźwięki tak jak moje koty, one nawet jak olewają jakiś dźwięk bo są do niego przyzwyczajone to chociaż uszami strzygą a Franka nie, chyba że dźwięk jest bardzo głośny.
Zuzzu zauważyłaś może coś takiego jak Frania była u Ciebie?

Chłop mój teraz pstryka palcami - Mietek siedzi w tej samej pozycji ale strzyże uszami a Frania leży na hamaczku i się myje - zero reakcji :roll: Całkiem głucha nie jest na pewno ale podejrzewam (a chłop mój jest pewien) że Frania niedosłyszy. Jakoś to można sprawdzić?


my nic takiego nie zaobserwowaliśmy, ale tez faktem jest, że raczej za jaj plecami się nie skradaliśmy. Franka zawsze miała nas na oku. chyba, że spała w fotelu czy budce, to wtedy faktycznie można było spokojnie do niej podejść bardzo blisko, ale nigdy się nad tym nie zastanawiałam w innych kategoriach niż, że po prostu śpi. Więc ciężko mi coś podpowiedzieć Gibutku czy twój TŻ moze mieć rację.

zzuzu

 
Posty: 368
Od: Śro sie 04, 2010 12:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 10, 2011 8:08 Re: KANCIAPKOWO

Ostatnio zaglądała do kuwety moich kotów, stałam za nią, mówiłam bardzo głośno, dopiero jak ją w grzbiet dotknęłam to się zorientowała że za nią stałam i zwiała.
Tak mi szkoda zamykać ją do łazienki jak wychodzę do pracy :( Mój TŻ już myśli o zrobieniu zamka w jednych drzwiach cobyśmy mogli Franię w pokoju zamykać, tylko coś czuję że przy tych drzwiach które ledwo się zamykają to będzie raczej mało wykonalne :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 10, 2011 8:12 Re: KANCIAPKOWO

e tam dlaczego ? Spokojnie da się jakiś suwak założyć :ok: w razie czego pomogę :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon paź 10, 2011 8:17 Re: KANCIAPKOWO

JaEwka pisze:e tam dlaczego ? Spokojnie da się jakiś suwak założyć :ok: w razie czego pomogę :mrgreen:

Wiesz w których drzwiach? Tych do mniejszego pokoju (który muszę odgruzować ;) tak bajdełej). One się nie domykają tak do końca, suwak da się założyć sam w sobie ale czy da się go przekręcić? Chyba żeby nie wpuszczać w futrynę, a raczej zewnętrzny zrobić (i tak by trza było wpust jakoś do futryny przykręcić - no nic pomyślimy. Kuchnię mam zamykaną tak jak przedpokój od zewnątrz ale tam jej nie dam bo się boję że mi wlezie za lodówkę (w kable) albo za pralkę, która kopie. :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 10, 2011 9:25 Re: KANCIAPKOWO

Domyśliłam się o który pokój Ci chodzi :lol: W razie czego moge w któryś dzień wpaść i ci pomóc w odgruzowaniu - oczywiście nie ma nic za darmo :ryk: jakis obiadek taki hm wyjątkowy 8)
Ja już mam pomysła jak to zrobić tylko do Obi albo castoramy trza podjechać :)
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon paź 10, 2011 11:41 Re: KANCIAPKOWO

JaEwka pisze:Domyśliłam się o który pokój Ci chodzi :lol: W razie czego moge w któryś dzień wpaść i ci pomóc w odgruzowaniu - oczywiście nie ma nic za darmo :ryk: jakis obiadek taki hm wyjątkowy 8)
Ja już mam pomysła jak to zrobić tylko do Obi albo castoramy trza podjechać :)

tak jak mój chłop? "wyp..ć te pier..ne pudła w cholerę!"? :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 10, 2011 12:57 Re: KANCIAPKOWO

Gibutkowa pisze:
JaEwka pisze:Domyśliłam się o który pokój Ci chodzi :lol: W razie czego moge w któryś dzień wpaść i ci pomóc w odgruzowaniu - oczywiście nie ma nic za darmo :ryk: jakis obiadek taki hm wyjątkowy 8)
Ja już mam pomysła jak to zrobić tylko do Obi albo castoramy trza podjechać :)

tak jak mój chłop? "wyp..ć te pier..ne pudła w cholerę!"? :twisted:


Nie no co ty :wink: ja jestem porządna :mrgreen: pomogę w układaniu tylko powiedz kiedy :lol: moge nawet jutro jak zapewnisz wałówe :ryk:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon paź 10, 2011 15:48 Re: KANCIAPKOWO

JaEwka pisze:
Gibutkowa pisze:
JaEwka pisze:Domyśliłam się o który pokój Ci chodzi :lol: W razie czego moge w któryś dzień wpaść i ci pomóc w odgruzowaniu - oczywiście nie ma nic za darmo :ryk: jakis obiadek taki hm wyjątkowy 8)
Ja już mam pomysła jak to zrobić tylko do Obi albo castoramy trza podjechać :)

tak jak mój chłop? "wyp..ć te pier..ne pudła w cholerę!"? :twisted:


Nie no co ty :wink: ja jestem porządna :mrgreen: pomogę w układaniu tylko powiedz kiedy :lol: moge nawet jutro jak zapewnisz wałówe :ryk:

Kobito na to trzeba ze 2 dni co najmniej :roll: Jak nie będę miała zawrotu dupy to może mi się w końcu uda za to zabrać w czwartek/piątek/sobotę.
A wg. menu wałówa jutro nieciekawa ;) tzw. "na szybko" (z resztą tak jak dziś). A coooo, pierogi zasmakowały? :D Czy roladki? :mrgreen:

EDIT: A jutro Cię zgwałcę żebyśmy pojechały do Mru po mydła ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 11, 2011 10:37 Re: KANCIAPKOWO

Tsaaaa... tydzień bez zawrotu doopy tygodniem straconym. Skąd ja wiedziałam że jak coś sobie zaplanuję to coś innego zaraz "wypadnie" :roll: Ech... samo życie
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 11, 2011 18:01 Re: KANCIAPKOWO

Miecio bardzo ładnie je Brita, z czego jestem ogromnie zadowolona :) Sibelka mniej chętnie ale też je. Frania trochę nieśmiała teraz więc dopiero zobaczymy czy jej Brit podejdzie, a skład ma fantastyczny! Będę im dodawać do RC. Jeśli moje jedzą to myślę że piwniczniaki też będą jadły. No i po raz pierwszy spróbowałam kocich chrupek :P ;) Obrzydlistwo.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 11, 2011 18:03 Re: KANCIAPKOWO

Gibutkowa pisze:No i po raz pierwszy spróbowałam kocich chrupek :P ;) Obrzydlistwo.

Ojej Gibutku, aż tak źle z finansami?? :ryk: :ryk:

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Wto paź 11, 2011 18:04 Re: KANCIAPKOWO

Własnopyszcznie próbowałaś :?: 8O 8O 8O
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 11, 2011 18:08 Re: KANCIAPKOWO

kamari pisze:Własnopyszcznie próbowałaś :?: 8O 8O 8O

Nooo... bo w ocenach Brita pisali że twarde i chciałam sprawdzić czy bardziej twarde niż RC. No i wyszło na to że nieprawda.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue, squid i 158 gości