Pomoc dla szczec. karmicielki - ponad 100 kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 16, 2008 12:16

:kitty:
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 16, 2008 19:09

przelew na Różyczke poszedł :)
ObrazekObrazekObrazek

saranna

 
Posty: 616
Od: Śro mar 19, 2008 15:35
Lokalizacja: mirosławiec/szczecin

Post » Sob maja 17, 2008 1:15

hop :-)

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Sob maja 17, 2008 7:22

hop :D

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob maja 17, 2008 10:46

Witam sobotnio i dziękuję Wam za obecność w wątku.
Widzę, że pojawiły się nowe osoby - miło :)

Tutaj przedstawię Wam ostateczne rozliczenie:

Wiosenna zbiórka na karmę dla kotów, które jeszcze nie mają wirtualnych opiekunów
118,95 zł (pozostało ze "Zbiórki na klatkę wystawową")
25 zł - ewaw
15 zł - makrejsza
150 zł - reszta, która pozostała po zakupie roweru
20 zł - Gato
50 zł - Dorta
30 zł - Marmotka
50 zł - od znajomego R.
60 zł - Pattison/agiis-s (bazarek)
100 zł - rudolfrudy
30 zł - mestudio/ (bazarek)
Razem: 648,95
- 170 zł karma Arion Adult Cat 30 kg
- 189 zł Kitekat puszka 400 g (100 szt. x 1,89 zł)
- 239 zł Whiskas puszka 400 g (100 szt. x 2,31 zł)
- 51,48 zł makaron (52 szt. x 0.99 zł)

Pozostało: 0 zł

Tu ostatni zakup już u p. Izy.

Obrazek

Dziękuję wszystkim, którzy się dorzucili do tych zakupów. Wspólnymi siłami udało się kupić 30 kg karmy, 200 puszek i 52 paczki makaronu.
Kocie żołądki będą miały radość i przyjemność :)
Dowody zakupów i pokwitowania odbioru przez p. Izę lądują w archiwum.

Dzięki Wam i fundacji Viva! i osobom ją wspierającym p. Iza może spać spokojnie w tym miesiącu. Można powiedzieć, że w temacie jedzenia jest zabezpieczona, ma miesięczny zapas suchego, makaronu na jakiś czas, no i na jej konto wpływają datki na Waszych wirtualnych podopiecznych - dziękuję - będzie na rybę, makaron (gdy się skończy) i ewentualnie puszki.

Pisałam Wam ostatnio, że p. Iza pokłóciła się z jakąś kobietą, która krzyczała do niej z okna, w wyniku czego p. Iza przesunęła trochę miejsce karmienia. To niestety spowodowało kolejny konflikt.
P. Iza miała kontaktować się z TOZem w tej sprawie , bo początkowo miała koncepcję, że to TŻ pójdzie i będzie rozmawiał, ale małą ilość wolnego czasu wolimy jednak przeznaczać na sterylizacje, więc TŻ zasugerował, żeby sama kontaktowała się z TOZem i poprosiła o interwencję, jeżeli sama nie jest w stanie dojść do porozumienia.
Mam nadzieję, że to zrozumiecie - wspólnie pomagamy p. Izie w sprawach karmowo - finansowych, TŻ raz w tygodniu zabiera od niej kotki na zabieg, ale po prostu nie jesteśmy w stanie rozwiązywać wszelkich pojawiających się problemów, konfliktów i komplikacji. Tym bardziej, że TŻ już wielokrotnie chodził z p. Izą , dzwonił, próbował łagodzić konflikty z różnymi ludźmi, ale - mówiąc krótko - ta funkcja nie za bardzo mu odpowiada.

Poprzednią interwencję p. Iza odwołała http://gareon.netarteria.pl/?id=interwe ... aj&int=286

Co raczej nie jest równoznaczne z tym, że sytuacja się diametralnie odmieniła :?

Co do noszenia czterech transporterów na raz, to myślę, że na szczęście na ogół nie ma takiej potrzeby.
Transportery są potrzebne bo: np. ze dwóćh, trzech podopiecznych p. Izy jedzie z TŻem do TOZ-u, jeden trzeba pożyczyć, żeby ktoś złapał jakiegoś kota, z jednym kotem trzeba iść do pobliskiego weterynarza - podobnych scenariuszy może być wiele i mniej więcej takie sytuacje - w których potrzebna była większa ilość transporterów - z p. Izą i jej podopiecznymi przerabialiśmy. Teraz na szczęście transporterów już raczej nie zabraknie :)

Chciałam jeszcze sprostować, ze w czwartek jednak mieliśmy do czynienia z jedną kotką i jednym kocurkiem.


No dobra, lecę karmić swoje stadko, bo głodomory wskakują mi na plecy i uniemożliwiają pisanie. Miłego dnia :)
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 17, 2008 13:20

Ciężkie jest życie karmicielki... :? Co do rozwiązywania konfliktów doskonale Was rozumiem...
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Sob maja 17, 2008 20:33

Hop do góry :!:
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Nie maja 18, 2008 14:41

Dawno mnie tu nie bylo ale widze ,ze wszyscy preznie dzialaja:) Ciesze sie ,ze ja nie musze wyklocac sie z ludzmi i pozwalaja mi wystawiac jedzenie dla moich bezdomniakow .Dzisiaj nawet udalo mi zrobic im kilka fotek :)
Moje stadko rozrasta sie niestety i zaczely sie stolowac tez koty z okolic .Jeszcze troche i mnie zeżrą żywcem;)

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie maja 18, 2008 18:36

Eeeeeeeeeee...
Zrobimy wątek - pomoc dla drugiej szczecińskiej karmicielki 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie maja 18, 2008 20:51

kya przepis na rybę z makaronem masz? jakby co? :lol:
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie maja 18, 2008 20:59

Myślę, że nawet jeśli nie ma, to bez problemu da się go załatwić :lol:
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Nie maja 18, 2008 22:38

hahahahaha...tylko nie rybka pls;))) Swoja droga serce mi peka jak patrze na te koty bo 2 z nich to na 100% wykopane z domu .Jeden do niedawna jeszcze biegal z zacisnieta na szyji obróżką :twisted:
Boje sie tylko ,ze ktoregos dnia zastane ich na wycieraczce bo zaczynaja mnie sledzic :twisted:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 19, 2008 6:09

Hopsamy z rana :)
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Pon maja 19, 2008 13:51

po południu tez hopsamy :)
ObrazekObrazekObrazek

saranna

 
Posty: 616
Od: Śro mar 19, 2008 15:35
Lokalizacja: mirosławiec/szczecin

Post » Wto maja 20, 2008 10:25

Przepis na na fusilli z rybą słodkowodną był już nawet podawany.
Niesamowity zapach ma to danie :wink:

U nas akcja sterylizacyjna trwa - wczoraj wysterylizowane zostały dwie kotki, dzisiaj jedna kotka pojechała już na zabieg.
Niestety p. Izie nie udało się złapać na dzisiaj żadnego kota, wczoraj TŻ próbował jej pomóc w łapaniu na działkach, gdzie p. Iza karmi, ale nic z tego nie wyszło, bo kotka kilka razy już wchodziła do klatki, a po chwili jednak rezygnowała. Innych kandydatek do sterylki nie udało się złapać albo nie przyszły na wieczorne karmienie. Niestety.
Na szczęście poza jedną dzikuską, którą bardzo ciężko złapać, bo zachowuje się bardzo nieufnie nawet w stosunku do p. Izy, żadna z kotek nie jest raczej "gruba" - przynajmniej z tego co p. Iza mówiła niedawno.

Dziękuję za wszystkie wpłaty na konto p. Izy i za obecność w wątku - mi niestety ostatnio brakuje na to czasu, bo w związku ze sterylkami TŻa spadają na mnie inne obowiązki, ale myślę, że na tym forum wycięta kocia macica jest akurat bardzo dobrym usprawiedliwieniem 8)
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, szczurbobik i 79 gości