Moderator: Estraven
bozennak pisze:Dziewczęta, dzisiaj zgłosiła się do mnie dziewczynka z wieżowca, że "znalazła kotka".Dałam transporterek no i ...nie ma. Jeśli przyjdzie, to czy ktoś z Was ma możliwość przechowania kotki? Sliczna krówka, około 5 mcy, stałe uzębienie.

Basica pisze:bozennak pisze:Dziewczęta, dzisiaj zgłosiła się do mnie dziewczynka z wieżowca, że "znalazła kotka".Dałam transporterek no i ...nie ma. Jeśli przyjdzie, to czy ktoś z Was ma możliwość przechowania kotki? Sliczna krówka, około 5 mcy, stałe uzębienie.
kota już zaopiekowana

Szałwia pisze:Dziewczyny, potrzebne mocne, mocne kciuki i ciepłe myśli za Czarnulkę Asię i jej Rudego...
Nie wiadomo co kiciowi dolega, to jej pierwszy kotek adoptowany z Kotkowa.
Rudzielec, do tej pory, zdrów jak ryba - teraz, z dnia na dzień ma poważne problemy z oddychaniem, niska temperatura, lekarstwa nie pomagają... Nie jest dobrze.
Żabka adoptowana miała niedyspozycję żołądkową, z Broniem także niedobrze było...
Wszystko na raz się skupiło. I jeszcze niedawne pożegnanie z Pasią...
To niesprawiedliwe. Asia tyle z siebie daje, tyle pomaga, zawsze na 200% możliwości...
Trzymajmy kciuki za Rudego!
i za Asię!

Czarnulka21 pisze:Wielkie podziękowania Agacie za zwerbowanie Lu do pomocy dzisiaj. Lu zmieniła mnie na Wesołej obym się nie spóźniła do pracy. Lu zawiezie jeszcze rudego na zastrzyki i kroplówkę i jeszcze obskoczy apteki w celu kupienia leków- WIELKIE WIELKIE DZIĘKI ZA POMOC![]()
Lu kciuki za zdrówko Twoich kiciów trzymam również jak coś trzeba będzie pomóc wiedz, że na mnie możesz liczyć

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], Jaga_17, sebans i 74 gości