

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
OKI pisze:Asiu, sądząc z miny pani, to padnięcie dzieci też już odbierze jako duży sukces
Momentami wyglądało na to, że jakby mogła, to by oboje wyadoptowała i poszła w końcu spać
ASK@ pisze:OKI pisze:Asiu, sądząc z miny pani, to padnięcie dzieci też już odbierze jako duży sukces
Momentami wyglądało na to, że jakby mogła, to by oboje wyadoptowała i poszła w końcu spać
W to wierzę. Padniete dziecko to luksus wielki! Kasztan nie wrócił z adopcji mimo że szkody poczynił wielkie.
ASK@ pisze: Pierwsza noc i pierwszy sms. "Dziecko padło Kasztan biega po ścianach".Druga noc " dziecko padło..." Potem przywykliśmy do tych sms- ów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości