K-ów, w każdym kątku po kociątku ...

[Zlloty]

Sądząc po relacji Lolek <> Smokoty (Mea i Kali), Lolek nie jest agresywny, tylko znudzony. Smokoty zupełnie nie boją się Lolka (co by miało miejsce, gdyby je terroryzował), jedynie schodzą mu z drogi od czasu do czasu, natomiast Lolek chętnie ganiał za piórkiem w niedzielę. Oczywiście mogę się mylić.
Podjadę dzisiaj do Kotolandii pomóc Kocurii i przy okazji pobawię się nieco z kotami.

[queen_ink]

Podjadę dzisiaj do Kotolandii pomóc Kocurii i przy okazji pobawię się nieco z kotami.

Zabierzcie proszę Gilowi jedzenie po kolacji, bo on jutro jedzie na badania i zostawcie kartkę, żeby rano nikt go też nie karmił. Wysłałam Kocurii pw, ale piszę też tu, gdyby nie doszło albo nie zdążyła odczytać.

[miszelina]

Podjadę dzisiaj do Kotolandii pomóc Kocurii i przy okazji pobawię się nieco z kotami.

Zabierzcie proszę Gilowi jedzenie po kolacji, bo on jutro jedzie na badania i zostawcie kartkę, żeby rano nikt go też nie karmił. Wysłałam Kocurii pw, ale piszę też tu, gdyby nie doszło albo nie zdążyła odczytać.

Kartka wisi od wczoraj na klatce

Wieści z frontu: Lolek wyraźnie zbity z tropu, Vanja zastała go na klatce Syntii, podczas, gdy oba nowe siedziały w drapakach. Nie jest źle, nie demonizujmy tego kota.

EDIT:
Zlloty, zwróćcie uwage na Ryjka (to ten nowy wielkokot), on był wczoraj bardzo wycofany.

[miszelina]

Annazoo i Pasibrzucha, Wasze chrześniaki będą mieć wizytę we czwartek.

Super, że tak szybko ukazują się ogłoszenia, bo o dyniowatych pojawiły się wczoraj i dzisiaj i już dzwoniły 3 chętne osoby. Ogłaszarki, tak trzymać

Nadciągają problemy, bo zadzwonił dzisiaj dyrektor z muzeum i malce trzeba odebrać w przyszłym tygodniu, do tego dojdą 2 mamusie (ale przynajmniej muzeum mamy wyczyszczone). Robert pojedzie je jeszcze odrobaczyć i zrobić fotki aby od razu zaszczepić przy odbiorze ale to kolejna grupa kotów, którą obiecaliśmy przejąć i trzeba słowa dotrzymać.

Proszę też o ponowne ogłaszanie psa Alana, to ten krótkowłosy, wrócił do hotelu, nie nadaje się do dzieci, warczy na nie

Dopytuję o Słomkę, tę, którą Lutra schwyta w piątek na Komandosów (dziękuję!).
Proludzka kicia podobna do Dorci. Po sterylce będzie w hoteliku. Potem wezmę ją na tymczas Publicznie proszę o pilnowanie mnie i nie pozwalanie mi na adopcję
Pytanie: jak długo powinna być na kwarantannie, by stała się bezpieczna dla moich rezydentów? Czy liczyć hotelik jako kwarantannę czy też mogłaby pobyć kilka dni na kociarni pod okiem doświadczeńszych ode mnie?

Prosiłabym tez o kontakt obecny DT moich chrześniaków, Rodzynka i Figi, które - jak słyszę - muszą niebawem tymczas zmienić.

Kwarantanna liczy sie w hoteliku, trwa 14 dni, jeśli nie ma objawów chorobowych, to po upływie dwøch tygodni zaszczepić, odczekać jeszcze tydzień i mozna dołaczyć do kotów.

Obawiam sie, ze jak przyjada muzealne, to w kociarni nie bedzie wolnego miejsca, znaczy wolnej klatki, no chyba, ze Tolek sobie pójdzie.

[Annazoo]

Annazoo i Pasibrzucha, Wasze chrześniaki będą mieć wizytę we czwartek.

Super, że tak szybko ukazują się ogłoszenia, bo o dyniowatych pojawiły się wczoraj i dzisiaj i już dzwoniły 3 chętne osoby. Ogłaszarki, tak trzymać

Nadciągają problemy, bo zadzwonił dzisiaj dyrektor z muzeum i malce trzeba odebrać w przyszłym tygodniu, do tego dojdą 2 mamusie (ale przynajmniej muzeum mamy wyczyszczone). Robert pojedzie je jeszcze odrobaczyć i zrobić fotki aby od razu zaszczepić przy odbiorze ale to kolejna grupa kotów, którą obiecaliśmy przejąć i trzeba słowa dotrzymać.

Proszę też o ponowne ogłaszanie psa Alana, to ten krótkowłosy, wrócił do hotelu, nie nadaje się do dzieci, warczy na nie

Dopytuję o Słomkę, tę, którą Lutra schwyta w piątek na Komandosów (dziękuję!).
Proludzka kicia podobna do Dorci. Po sterylce będzie w hoteliku. Potem wezmę ją na tymczas Publicznie proszę o pilnowanie mnie i nie pozwalanie mi na adopcję
Pytanie: jak długo powinna być na kwarantannie, by stała się bezpieczna dla moich rezydentów? Czy liczyć hotelik jako kwarantannę czy też mogłaby pobyć kilka dni na kociarni pod okiem doświadczeńszych ode mnie?

Prosiłabym tez o kontakt obecny DT moich chrześniaków, Rodzynka i Figi, które - jak słyszę - muszą niebawem tymczas zmienić.

Kwarantanna liczy sie w hoteliku, trwa 14 dni, jeśli nie ma objawów chorobowych, to po upływie dwøch tygodni zaszczepić, odczekać jeszcze tydzień i mozna dołaczyć do kotów.

Obawiam sie, ze jak przyjada muzealne, to w kociarni nie bedzie wolnego miejsca, znaczy wolnej klatki, no chyba, ze Tolek sobie pójdzie.

OK, potrzymam Słomkę w hoteliku

[Zlloty]

EDIT:
Zlloty, zwróćcie uwage na Ryjka (to ten nowy wielkokot), on był wczoraj bardzo wycofany.

Ok, pobawię się trochę z nimi. Może zdążę kupić jakąś zabawkę po drodze.

[miszelina]

EDIT:
Zlloty, zwróćcie uwage na Ryjka (to ten nowy wielkokot), on był wczoraj bardzo wycofany.

Ok, pobawię się trochę z nimi. Może zdążę kupić jakąś zabawkę po drodze.

On ma 9 lat, nie wiem, czy bedzie sie bawić.
Zabawki w kociarni sa, nawet sporo, w kontenerku na kwarantannie, a w szafce oszklonej sa myszki, które przyjechały z Ryjkiem i Tosia z domu.

[VeganGirl85]

Kochani, przepraszam, że zawracam Wam głowę, ale sprawa jest pilna - boję się, że kicia trafi do rozmnażacza, może jesteście w stanie pomóc w sterylce i znalezieniu odpowiedzialnego domu

http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z295744298

KRÓTKA HISTORIA:
Nie ma imienia. Prawdopodobnie wyrzucona z domu po kilku latach mieszkania, bo "opiekunowie" kupili sobie psa i kot im nie pasował ... Teraz kotka siedi w starej stodole, przed którą ją zostawiono, i gdy podjeżdża samochód, wybiega - sprawdzając czy to nie po nią wrócili opiekunowie.

METRYCZKA:
WIEK: ok. 5 lat
STAN: ZADBANA
nic więcej nie wiemy

CHARAKTER:
Bardzo przyjazna. Dokarmiają ją dobry ludzie.

tel. z ogłoszenia 794 355 369.

Z góry dziękuję- w razie potrzeby oczywiście pomogę ją ogłaszać.

[lutra]

tę kotkę zabrał już marek.

[VeganGirl85]

tę kotkę zabrał już marek.

super, bardzo się cieszę

tu jeszcze chętni na kota:

http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z295647580

Przyjmę kotka nie starszego niż 6 miesięcy.Kolor najchętniej czarno- biały lub czarny (chociaż to ma małe znaczenie).Musi być zaszczepiony, odrobaczony i nauczony czystości (kuweta!).Idealnie jakby miał badania i był wysterylizowany.Proszę o oferty ze zdjęciami z Krakowa i okolic.

[kitkowa]

zgłosiła się dziewczyna, z polecenia, chcąca pomóc w ogłoszeniach. Ktoś potrzebuje wsparcia na którymś sensownym portalu albo ma jakiś, który mu ciąży a jest mocno odwiedzany?

Proponowałabym zajęcie się tablicą.pl

Super, że tak szybko ukazują się ogłoszenia, bo o dyniowatych pojawiły się wczoraj i dzisiaj i już dzwoniły 3 chętne osoby. Ogłaszarki, tak trzymać

Nie zawsze da się radę wystawić ekspresowo, ale się staramy

[vanja]

Gil kartke zmieta trzymal w budce pod soba, chyba to ma znaczyc aby mu nie zabierac jedzenia bo on nie chce nigdzie jechac.Kartke oczywiscie mu zabralam i umiescilam z powrotem na klatce. Syntia pojechala na obserwacje do dr,Dudy. Lolek spokojnie, po swojemu oczywiscie, bawil sie z Wiktorem. Wiktor ma zdrowie i zaciecie w taka ulewe przyjechal na rowerze . W kuwetach na cat-roomie biegunka, moze nowe ze stresu ale po konsultacji z Miszelina dostaly tylko felixa. W klatkach ok. Na kwarantannie nowa i Tolek standartowo zrobili balagan gigant. Nowe kociaki na cat-roomie siedzialy co prawda w budkach ale daly sie bez problemu wymiziac, az sie rozmruczaly.
Tymek w nocy otworzyl jedno oczko , Tili jeszcze nie, ale poczekamy.

[j3nny]

chciałabym poogłaszać moich chrześniaków : Indię, Szymusia i Doriana. Zdjęcia Indii i Doriana znalazłam, Szymusia nie widzę, a potrzebne mi jeszcze chociaż namiary telefoniczne dałoby się? tak przy okazji...

[Zlloty]

Czy ktoś ma możliwość dorobienia mi klucza do kotowni? Oczywiście pokryję koszty.

[lutra]

chciałabym poogłaszać moich chrześniaków : Indię, Szymusia i Doriana. Zdjęcia Indii i Doriana znalazłam, Szymusia nie widzę, a potrzebne mi jeszcze chociaż namiary telefoniczne dałoby się? tak przy okazji...

Który to Szymuś? Chyba któryś z kociaków z Leroy Merlin, nie?