Kociara82 pisze:margaretka2002 pisze:Podrobow pasjami nie cierpie, no nie i juz...

Za to kot uwielbia...

no, przynajmniej nie bedziesz sie wk...c, jak ci, ktorzy takie rzeczy jedza, a koty im podkradaja z talerza

Jasne, bo jak kot podkrada befsztyka z talerza, to to wcale nie jest tak wk..ce, jak przy wątróbce
Dzisiaj gorzej... z pigułami

Nie wiem, ile provery łyknęła, bo to g..no się rozpada i maże

Antybiotyk dostała już strzykawą z Convem, to wiem, że łyknęła wszystko. Sapanie przeszło, jeszcze chwilami pokichuje - ale to już takie zwykłe kichanie, bez atrakcji.
Pupilka - chodzi Ci o podszafkowego kototonika próbującego zahipnotyzować szufladę z chrupkami?

Ma się dobrze, a lico pokazuje, jak tylko szuflada się otwiera

Wtedy widać najpierw oczy ze Shreka i dopiero reszta hrabiny się ujawnia
Mała Dzikuska pisze:Wątróbka, kacze kupry, flaki, chrząstki... Fuj! Temat zdecydowanie nie mój.

Wrócę jak do deserów dojdziecie.

Mniam, nie wiecie co dobre

Naprawdę chcesz o deserach posłuchać?
No dobra, jesteśmy po deserze. Deli dostała Orozyme, pasek z kaczki, pół paska ukradzionego Taci (następna złodziejka

) i kilka chrupek Smilli. Tacia dostała pół paska z kaczki - bo drugą połowę gwizdnęła Deli - i parę chrupek. Szelma dostała pasek, parę chrupek, Orozym za karę i na koniec za zupełną karę Ulgastran - obraziła się i poszła lizać urażoną godność
kocurzyca41 pisze:Ja tam idę kolację sobie zrobić

Smacznego
kalair pisze:Ja już zjadłam.

Ja też
