» Pt paź 16, 2009 16:18
Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Smutki...Kikuju szuka domu.
Kocham Was. Nie wiem, co bym bez Was zrobiła.
ToTen...
nie wstaje. Leży w łazience na podłodze, na ręczniku, który zrzuciły jakieś rozbrykane burasy. Zostawiłam mu ten ręcznik, niech sobie leży, jak i gdzie chce. Nie chce jeść - Conva, którego uwielbia, wypluł. I najgorszy objaw - pomarańczowe siku zrobione bezwiednie pod siebie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'