Tytek wieczny gilarz ,a życie toczy się dalej.....FOTO

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 04, 2009 15:19

Tytek, nie choruj, malutki... (Choć on już nie taki malutki przecież)

Dorciu, :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 04, 2009 15:39

dzięki słoneczko :D

villemo ja chyba nic sobie nie radzę ,chyba jestem całkiem do niczego...
co nie rusze to cos nie tak..
klamka od drzwi odpadła ,nie umiem nowej założyć
wtyczki nie umiałam z pół godz. wyjąć
nadtopiła się to fakt...
e tam ,wszystko to :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 04, 2009 16:15

P. wraca w niedziele, pomoc cos :?:
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Sob lip 04, 2009 16:27

nie ,xandra ,dzięki ,sama muszę do tego dojść,wcześniej czy pózniej mi się uda
musi
dzięki kochana :wink:
tylko troszkę chciałam sobie ponarzekać :oops:

pamiętam jak koleżankę zostawił mąż ,oczywiście dla młodszej :? i w tym momencie wszystko jej się zaczęło psuć ,dokładnie wszystko czego sie nie tknęła było zepsute lub zaczynało się psuć....to było straszne ,wylewała tony łez ,do białego ranka słuchałam jej żalu ,pretensji i rozterek ,jej babskiej niemocy,a potem Grześ leciał i robił...
widzę że to tak jest..brak faceta i wszystko na głowie.
Jak był wielu rzeczy nie widziałam ,bo był zrobił było ok..a teraz wiem że chociaż bardzo chcę mam pewne ograniczenia i braki :cry:

i bezsilność mnie dołuje ,dziś wszystko mnie dołuje

nawet żołądek ,bo gdyby nie on to mogła bym się uchlać ,ale ten wcześniej wymieniony nie toleruje alkoholu :evil:

jestem biedna....

dziczki juz mnie nie zjadają ,przynajmniej tak od razu...gdyby ktoś chciał cudnego złocisto brązowego burasia z cętkami lub popielato niebieskiego kocurka to zapraszam...
popielato niebieski, a na około oczu białe obramówki

idę w świat ,muszę wyjść z domu bo oszaleje za chwilę.
przewietrzę się.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 04, 2009 16:46

oj, wiem jak to jest z tym zostawianiem dla mlodszej :wink: , inna sprawa ze powinnam w sumie pannie podziekowac (i tak go rzucila, ale to juz inna historia ;) ) i tez wiem jak to jest jak w domu nagle przepala sie bezpiecznik a ja jak kretynka dzwoniłam do ex by mi to naprawił
nauczyłam sie wielu rzeczy z koniecznosci
u Ciebie jest inna sytuacja, ale pamietaj ze Grzesiek jest z Ciebie bardzo dumny, my tez i to nie "tylko" są slowa, mimo ze meza Ci i milion słów nie zwróci :(

gdybyś coś... pisz...
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Sob lip 04, 2009 18:24

Dorotko, jesteś bardzo dzielna, proszę nie dawaj się smutom!!!
Ja też jestem z Ciebie dumna, chociaż nawet nie znam Cię (jeszcze ;)) osobiście.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob lip 04, 2009 19:55

szlajałam sie troszkę ,nie mogę chwilami wytrzymac w czterech ścianach :oops:
kupiłam przedłużacz ,podłączyłam pralkę ,najważniejsze że usuwając awarie wyłączyłam dopływ prądu :lol: ciekawe z kąd u mnie taka mądrość :mrgreen:

xandra ,moja koleżanka tez wdzięczna losowi ,stanęła na nogi ,w najgorszym życiowym okresie zrobiła prawko a on jej wpierał że durna baba jest :twisted:
kiedy wyła że nic nie umie tłumaczyłam że jest WIELKA i ZAWSZE da sobie radę ,jeszcze mu pokaże ...dokończyła więc studia ,jest księgową w prywatnej firmie a on cóż ,małolata dała kopa w zadek :smokin: :spin2:
a ja przez rok chyba chodziłam ciągle śpiąca od tego wpierania jej jaka to z niej mądra i fajna sztuka :wink:

w tym wszystkim zawsze najbardziej żal dzieci :cry:

xandra wsuwam przed ostatni słoiczek fasolki po bretońsku ,jeszcze od ciebie :wink:

dzięki za słowa otuchy. :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 04, 2009 20:31

Co za dzień... :roll:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lip 04, 2009 20:33

dziewczyny, od godzinki mam na tymczasie rudą koteczkę, wątek w moim podpisie, gdybyście słyszały o kimś chetnym...
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Sob lip 04, 2009 21:05

no proszę a mojego niebieskiego nie chciałaś ...komu strasznie dzikie koty ,komu????????
właśnie jednego miziałam ,to mi skubaniec kupę zrobił na kolana :twisted:

Sreberko lepiej , wetka stwierdziła że jeszcze ze dwa tygodnie powinien zostać :strach: :strach: :strach:

idę spać ,mam na dziś wszystkiego dość...

Margolcia gorzej je ,ale humorek ma...

Tytek zjadł troszkę recavery i już tak nie leje mu się z oczu

do wtorku wieczora musze znależc tdt dla moich tymczasów ,chociaż na 8 dni. potem je zabiorę ....jak wyjdę o 6 wrócę na 22 one nie mogą tyle czasu być bez kontaktu z człowiekiem ,nigdy się nie oswoją...

idę zrosic poduszkę.
dobrej nocki kochane cioteczki.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 05, 2009 8:10

Elu ,dostałam sms o treści ..Kasiu podaj stronę gdzie jest Dorota ..odpowiadam ja nie Kasia :lol: tylko Dorota a jeżeli macie już net to pozdrawiam was serdecznie Elu ,Alinko ,Sławku i Lauro. :D

takiego sms dostałam wczoraj wieczorem ,Ela to siostra mojej mamy a Kasia jej córka ,numery się pomyliły :lol:

Witam wszystkich niedzielnie ,dziki nie dają spać gęby dra okropnie ,jesteśmy na etapie odrobaczania .
no i oswajania.
Bartek już o świcie był na bursztynach ,sam reszta śpi jak na wczasowiczów przystało :wink:
w Warszawie chyba zmiana pogody ,rano było tak rześko ...super.

Tytek chyba o milimetr lepiej ... :wink: już zlazł ze mnie ,spi z boku.na podusi.
z nim wizytę mam na wtorek.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 05, 2009 8:12

bursztyny? 8O :love: ale jakieś duze?
niech wypoczną dzieciaki, a i to ich pierwszy taki wyjazd, we troje :)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Nie lip 05, 2009 8:24

pierwszy ,tak się cieszyli....dzieci pojechały z dzieckiem..p.Kamila zna Bartka bo jezdził tam z Grześkiem i ze mną i jeszcze moi rodzice byli :cry:
to było przecież nie tak dawno... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

melancholia mnie do pada idę wziąść się do roboty ...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 05, 2009 8:25

ściskam mocno
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Nie lip 05, 2009 8:31

Najważniejsze, że wyrwali się na trochę. Znów pobędą trochę rodziną. Popatrz na to inaczej. WSZYSTKO SIĘ UKŁADA. I tak trzymać. I nie buczeć już :twisted:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 148 gości