Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ekotka pisze:Ja chciałam ostrzec przed siatką gotową z firmy Trixie. Zamontowałam ją zgodnie z instrukcją na pudełku, na początku podobało mi się, że praktycznie jej nie widać bo była przeźroczysta. Potem jednak dobrał się do niej mój kot, wspinał się po siatce, wpychał nos w otwory itp. O ile siatka wytrzymała wspinanie (bo kot jest mały i lekki), to kotu udało się rozerwać oczko na łączeniu oczek, czyli pękła nie żyłka tylko ich łączenie, a jak przeszedł nos i głowa to reszta kota też. U mnie na szczęście nie jest wysoko, ale było łapanie kota po osiedlu.
Teraz kupiłam zwykłą, zieloną siatkę ogrodniczą z powleczonego drutu i tego to już raczej nie sforsuje, a koszt jest podobny.
jozefina1970 pisze:morelowa pisze:Może zagląda tu ktoś, kto w tamtym roku pisał o ogranicznikach do okien plastikowych, takich bezinwazyjnych?
Kupiłam tamtego lata taki jeden badziewny, na wkręty, których oczywiście nie miałam siły wkręcić w ramę. Nawet dziurki nie zrobiło
A poza tym posługiwanie się nim też było oporne.
Potem tu czytałam , że są takie co to ich nie trzeba przykręcać - działają chyba na czaryI jeszcze , żeby otwieranie i zamykanie co chwilę było łatwe - bym chciała
Bryśka4 chyba pisała o takich na przylepce, ale ja mam takie ograniczniki przykręcane i jestem bardzo zadowolona, to znaczy z ich obsługi, bo nie przykręcałam ich sama - poprosiłam sąsiada. A posługiwanie się nimi to czysta przyjemność.
Ekotka pisze:Ja chciałam ostrzec przed siatką gotową z firmy Trixie. Zamontowałam ją zgodnie z instrukcją na pudełku, na początku podobało mi się, że praktycznie jej nie widać bo była przeźroczysta. Potem jednak dobrał się do niej mój kot, wspinał się po siatce, wpychał nos w otwory itp. O ile siatka wytrzymała wspinanie (bo kot jest mały i lekki), to kotu udało się rozerwać oczko na łączeniu oczek, czyli pękła nie żyłka tylko ich łączenie, a jak przeszedł nos i głowa to reszta kota też. U mnie na szczęście nie jest wysoko, ale było łapanie kota po osiedlu.
Teraz kupiłam zwykłą, zieloną siatkę ogrodniczą z powleczonego drutu i tego to już raczej nie sforsuje, a koszt jest podobny.
madzq pisze:Witam oto mój balkon w czerwcu spodziewam sie nowego czlonka rodziny (sliczna kicia neva masquerade) i chce go osiatkowac zeby uchronic malenstwo przed swiatem
co proponujecie zrobic ?? a moze znacie jakis fachowców z Poznania ???
Proszę o pomoc
http://www.dropbox.com/s/oxbszysynct9d6 ... .59.45.jpg
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], northh i 50 gości