Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

Świetnie

i jeszcze jeden bazarek z nowymi rzeczami

viewtopic.php?f=20&t=121127

i dwa bazarki z tym z czym już były

viewtopic.php?f=20&t=121131

viewtopic.php?f=20&t=121129

Dzisiaj PaJDotki dostały piękny prezent od Mikołaja, w którego wcieliła się Sarah DeMonique - dostały piękne kalendarzyki PJD z PaJDotkowymi podobiznami. Sarah, wielkie, wielkie dzięki! :1luvu:

ojej

ja mam nadzieję, że wiele dobrego zdziałamy.
a kalendarzyki są piękne, co już moją zasługą nie jest

pozdrowienia od Wanilii

Krakusi!

Zapraszamy serdecznie na kiermasz hand-made i swap party do Meli-Melo. Nasza Fundacja będzie tam miała wystawione swoje stoisko, przy którym będzie można pogadać o kotach, wrzucić grosik do fundacyjnej puszki, kupić ręcznie robione ozdoby choinkowe, kalendarzyki z PaJDotkami itp. Odbędzie się też Swap Party - gdzie będzie można wymienić się ubraniami.

A wszystko to 11 XII 2010 (najbliższa sobota) w Krakowie - w Meli-Melo przy ul. Krowoderskiej 68/3 w godzinach 12-16 (osoby, które chcą przynieść swoje rzeczy na swap party proszone są o przyniesienie ze sobą wieszaków i przybycie o 11). Oprócz kalendarzyków zostaną też wystawione przyjazne kotom ozdoby choinkowe, pocztówki - będzie też można zapytać się wolontariuszy o wszystko, co dotyczy opieki nad kotem.

Szczegóły tutaj: http://meli-melo.pl/aktualnosci/-wyjatk ... zane-wino-

A to nasze kalendarzyki:

Najświeższe wieści od Willa i Chase'a - obaj są już zadomowieni. Czejs co wieczór daje się karmić z ręki i głaskać - wygląda wtedy ponoć na bardzo zadowolonego :ryk:

. Willi jest za to bardziej wyluzowany jeśli chodzi o zabawę, daje się dotykać i głaskać, ale nie szaleje z radości

. Za to ponoć przy śniadaniu zabija się na zakrętach, tak pędzi do miski :mrgreen:

.

Ależ jestem szczęśliwa, że im się udało odnaleźć Taki Dom i Takich Ludzi

.

luelko, ja też się cieszę i gratuluję

Kogo mi teraz przydzielisz?

Majorka

. Wśród naszych podopiecznych swojego Mecenasa nie ma jeszcze Lili - piękna, pręgowana, mrucząca, cudna kocinka. Może otoczysz ją Mecenatem? Jestem pewna, że chętnie coś... zbroi artystycznie. Jak tylko będzie miała szansę

.

Super, że chłopcy coraz bardziej się oswajają. :ok:

Kalendarzyki bardzo fajne, widzę, że Becia jest gwiazdą lutego.

U nas ostatni tydzień trochę "chorowity" był, Snejkowi odnowił się problem z pęcherzem, dostał kolejny lek do codziennej dawki, miejmy nadzieję, że mu pomoże. Chciałam pochwalić Węża- dzielnie łyka nawet duże kapsułki. :kotek:

Betka też zaliczyła wizytę u pani doktor, bo troszkę ciekło jej z noska i ciężko oddychała, poza tym było podejrzenie, że może mieć zapalenie pęcherza. Jednak największy niepokój wywołało u nas to, że jest grzeczna i spokojna.

Osowiała Betka, śpiąca przez cały dzień, to dla nas coś bardzo dziwnego. Na szczęście to było chwilowe osłabienie, już szaleje i dokucza jak zwykle.

Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy pojawili się dzisiaj w Krakowie w Meli-Melo na kiermaszu prezentów. Było bardzo kameralnie, ale miło i sympatycznie - no i zebraliśmy 84,45 gr na sterylizacje w ramach Operacji Zabieg :!:

. Zostało nam jeszcze trochę gwiazdek i aniołków w świątecznych opakowaniach, trzeba będzie pomyśleć o jakimś bazarku!

.

Wielkie, wielkie :1luvu:

dla Foczki, która jak wpadła do mnie po żwirek dla Snake'a i Betki, tak wyszła, z małą przerwą, po drugiej (!!!) w nocy - a w tym czasie w niesamowitym tempie kleiła, zszywała, wycinała i pakowała! Ziółko, jak zwykle niezawodna (część gwiazdek powstała dzięki jej wstawiennictwu!

) towarzyszyła nam przy stoisku i pomogła zapakować mi się z niemałymi torbami do tramwaju.

Wielkie, wielkie dzięki - dobrze zużyjemy te zebrane lancety!

Wszystkie zdjęcia są już na naszej stronie na Facebooku, a tutaj fragment

W przygotowaniach bardzo pomagała nam Olga

Pierwsze efekty naszej pracy

Loa też nie omieszkała sprawdzić, czy robimy wszystko w porządku

Ostatnie przygotowania

Nasza puszka

Z organizatorką Kiermaszu w Meli-Melo

Oj, ale wieści :1luvu:

. Pewna pręgowana mięciutka koteńka została wstępnie zarezerwowana i wszystko wskazuje na to, że w przyszły piątek pojedzie do siebie

.

Jupi!!!

luelka pisze:Majorka . Wśród naszych podopiecznych swojego Mecenasa nie ma jeszcze Lili - piękna, pręgowana, mrucząca, cudna kocinka. Może otoczysz ją Mecenatem? Jestem pewna, że chętnie coś... zbroi artystycznie. Jak tylko będzie miała szansę .

Czy to ta niunia?

Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

Kto przegląda forum