olamichalska pisze:nie rozumiem tych zaczepek..
Mirka wzieła koty i Mirka decyduje..
No ja właśnie też nie rozumiem zaczepek. Co innego zwykłe pytania. Każdy ma prawo je zadać, niekoniecznie kierując się chęcią przyszłej adopcji kota.
olamichalska pisze:Można wziąć od Mirki to stadko i zając się nimi po swojemu, albo zamówić wizytę weta na swój koszt...
Można, ale nie trzeba (no chyba, że w regulaminie forum jest punkt mówiący o tym, że wpis musi być równoznaczny z pozytywną deklaracją).
olamichalska pisze:długo przyglądałam się i nie komentowałam Waszego "zainteresowania" stadem Mirki, ale uważam, że niech każdy z nas zajmuje się sobą, swoimi kotami i soimi problemami.
Moim zdaniem forum służy do pomowy, wymiany doświadczeń i adopcji kotów
a nie zaglądaniem innym w majtki...
No to trochę nie rozumiem. Wątek zakłada się chyba po to, żeby zainteresować, pokazać koty (potencjalnie zareklamować, mając na uwadze potencjalną przyszłą adopcję). Zauważyłam też, że pojawiały się posty różnych forumowiczów jak najbardziej wpisujące się w definicję wymiany doświadczeń (patrz np. o żywieniu kociąt i kotów). Poza tym, jeśli ktokolwiek uważa, że narusza się jego granice prywatnosci/intymności - ma pełne prawo zaoponować.
Reasumując, nie widzę tu jakichś realnych powodów, dla których należałoby gromadnie omijać jakieś konkretne wątki (w tym ten).