Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

[solangelica]

Satoru jeszcze nie rozpoczęliśmy specjalizacji, bo nas najnormalniej na to nie stać teraz, ale zamierzam robić studia podyplomowe z chorób wewnętrznych psów i kotów, a mój TŻ z chirurgii.

Goś => IBD

znam ten ból - chciałabym zrobić Profica, bo zawsze to papier, ale jak myślę, że mam kilkaset złotych beknąć na egzamin to mi się odechciewa

.....ja z tych samych powodów nie robilam nawet FCE :/ Udalo mi sie zrobic kurs przygotowawczy ale na tym koniec. No ale co zrobic, takie zycie. Jak rozbije pule w totka to Satoru stawiam Ci tego Profica, Formicy i jej TŻ-owi specjalizacje, sobie FCE i reszte a Szarej Przystani w ogole funduje cos fajnego
(marzyc mozna, od tego sie VAT-u nie placi:P)

[solangelica]

Satoru jeszcze nie rozpoczęliśmy specjalizacji, bo nas najnormalniej na to nie stać teraz, ale zamierzam robić studia podyplomowe z chorób wewnętrznych psów i kotów, a mój TŻ z chirurgii.

A tak z ciekawosci -jak wyglada proces specjalizacji weterynaryjnej? I ile taka specjalizacja kosztuje i dlaczego? Ja przepraszam ze tak pytam byc moze o oczywiste sprawy ale jestem laikiem w temacie.

Jesli bys miala robic choroby wewnetrzne to gdzies na Slasku czy poza nim? Jakie sa dobre uczelnie i wydzialy weterynarii?

[Formica]

Studia podyplomowe są prowadzone tylko tam, gdzie uczą med wetu czyli Wrocław, Wawa, Lublin i Olsztyn + Puławy. W zależności od specjalizacji różnie trwają i kosztują. Choroby psów i kotów i Chirurgia trwają zwykle 6 semetrów ok 2tyś zł każdy. Czemu tyle? Nie wiem. O przyjeciu na takie studia decyduje też wcześniejsza chęć zdobywania wiedzy mierzona ilością kursów i kongresów na jakich się bywało, a które też kosztują (200-600zł jednorazowo za np kongres łikendowy).

Trzymać kciuki!
Ja dalej nie zapeszam, ale od wczoraj rana biegunki brak, a dziś był w kuwetce mały bobek, a na podkładzie tylko parę plamek. Teraz czekam w jakiej formie te dwie saszetki żarcia, które wmłóciła Fredzia z niej wylezą.

[Basica]

Formica...jakie dobre wieści

[Gohag]

Studia podyplomowe są prowadzone tylko tam, gdzie uczą med wetu czyli Wrocław, Wawa, Lublin i Olsztyn + Puławy. W zależności od specjalizacji różnie trwają i kosztują. Choroby psów i kotów i Chirurgia trwają zwykle 6 semetrów ok 2tyś zł każdy. Czemu tyle? Nie wiem. O przyjeciu na takie studia decyduje też wcześniejsza chęć zdobywania wiedzy mierzona ilością kursów i kongresów na jakich się bywało, a które też kosztują (200-600zł jednorazowo za np kongres łikendowy).

Czyli nie chodzi o chęci i umiejętności tylko o portfel

Trzymać kciuki!
Ja dalej nie zapeszam, ale od wczoraj rana biegunki brak, a dziś był w kuwetce mały bobek, a na podkładzie tylko parę plamek. Teraz czekam w jakiej formie te dwie saszetki żarcia, które wmłóciła Fredzia z niej wylezą.

a to akurat świetna wiadomość.

[halbina]

no to trzymam kciuki!
(a ja odpuściłam doktorat... )

[solangelica]

no to trzymam kciuki!
(a ja odpuściłam doktorat... )

halbina, wszystko jeszcze przed Toba. bedzie dobrze
Formico, dzieki za informacje. Tia, kongresy i zjazdy, cos o tym wiem... Jak rozwazalam kiedys studia doktoranckie to tez mnie oswiecono jak to wyglada i stwierdzilam ze w przypadku mojej uczelni akurat nie jestem masochistka. a jak bede sie chciala podobijac i pomaltretowac to po prostu albo sie upije do nieprzytomnosci i pocierpie trzy dni, albo poprosze kogos zeby mnie uderzyl mlotkiem. Taniej, szybciej i intensywniej

Cicho tylko szepne zeby jelita Fredzi nie uslyszaly, ze ciesze sie z tego co napisalas

Prosze o trzymanie kciuków - dzis bede zabierac od sasiadów (patologia) dwa male kociaki, wywozimy je do kolezanki a u mnie laduja dwa maluchy na tymczasie... I tym sposobem w domu bedzie az szesc kotow a nie cztery...

[Amanda_0net]

[Serniczek]

Fredziolinka!!!!

[panikota]

Trzymać kciuki!
Ja dalej nie zapeszam, ale od wczoraj rana biegunki brak, a dziś był w kuwetce mały bobek, a na podkładzie tylko parę plamek. Teraz czekam w jakiej formie te dwie saszetki żarcia, które wmłóciła Fredzia z niej wylezą.

Aaaaaaaaaaaa

Nic nie powiem, coby nie zapeszyć.

[Kocia dusza]

[Lidka]

Fantastyczna wiadomośc:))
Trzymamy kciuki za dobry kierunek

[Basica]

trzymajmy kciukasy, żeby sie teraz zatwardzenie nie zrobiło

[Kocia dusza]

Właśnie dziewczyny wyciągnęły ze schroniska koteczkę - waży niecały 1 kg!

[Laidee]

Też bym mogła oddać z 5 kilo na rzecz Fredki. Obawiam się jednak, że gdyby biedna kocina to wszystko na siebie wzięła, co jej chcemy oddać, to w następnej kolejności wystawiałybyśmy bazarki na podnośnik widłowy

Właśnie dziewczyny wyciągnęły ze schroniska koteczkę - waży niecały 1 kg!

Brak słów...