Ja bym na spokojnie zrobiła. Chyba, że masz balkon wychodzący na jakąś wyjątkową ulicę np. jakaś reprezentacyjna np. Nowy Świat w Warszawie, Starówka itp. Tu bym się bała jakiegoś konserwatora zabytków czy cuś...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Myszolandia pisze:
Pięknie osiatkowany balkon,ale nie mogłam sobie odmówic zacytowania modeli![]()
![]()
![]()
Mnie też czeka siatkowanie balkonu w tym roku,więc zaKOTwicze się tutaj
tajdzi pisze:Czy ktoś z Was wie, czy do osiatkowania niezabudowanego tarasu wymagana jest jakaś zgoda?
W sensie - taras nie ma dachu, to ostatnie piętro, więc trzeba będzie zrobić konstrukcję pod siatkę - ale czy taki manewr wymaga zgody?
mimbla64 pisze:Czeka mnie osiatkowanie balkonu. Niestety nie jest to loggia, więc trzeba będzie wbić kołki w ścianę budynku (podobno tylko w styropian) i w sufit, czyli balkon nade mną. Czy powinnam kogoś pytać o zgodę. Nie będzie żadnej konstrukcji, czyli podobno nie jest to zabudowa stała, tylko metalowe linki usztywniające. Ale i tak mam pietra. Blok jest nowy, na razie administruje jeszcze deweloper. Ktoś ma podobne doświadczenie?
A jeszcze cena. Balkon jest duży. Będzie tej siatki 23 metry kwadratowe plus siatka metalowa na dół, bo dziury są między podłogą i barierkami. Wykonawca mi zaproponował 1850 złotych? Dużo to, czy mało?
tajdzi pisze:Czy ktoś z Was wie, czy do osiatkowania niezabudowanego tarasu wymagana jest jakaś zgoda?
W sensie - taras nie ma dachu, to ostatnie piętro, więc trzeba będzie zrobić konstrukcję pod siatkę - ale czy taki manewr wymaga zgody?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, puszatek i 46 gości