WRO: Domek tymczasowy u Figaro52

Super, że już 2 mają zarezerwowane domki. :1luvu:

Czy maluchy były już odrobaczy wiane, bo u nas problemy z jednym maluszkiem były prawdopodobnie od robali.
Uf ile pracy i troski trzeba ,żeby te brzdące wyprowadzić na prostą.
Masza będzie miała robiony test jutro , ale pocieszające jest to ,że dziś rano węzły chłonne zmalały, natomiast wystąpiła gorączka ( przy podawanym antybiotyku

.Na razie ma kontynuację antybiotyku. Jutro dam znać jaki wynik testu

trzymam kciuki za dwa minusy. oby to była tylko niegroźna wirusówka.

Maluszki odrobaczałam, ale delikatnie na razie pyrantelem. Musze wkrótce zastosować lepszy środek, chyba Milbemax.

Szukajcie, a znajdziecie...

Gosia (od Katji), wita bardzo serdecznie. Widzę, że tu nowe pokolenie koteńków czeka na swój uśmiech losu. Trzymam kciuki za te, które chore, i za te, które zdrowe (żeby nie chorowały), a za wszystkie, żeby znalazły wspaniałe domki.

Może przydadzą się zabawki? Mamy sizalowe myszki, którymi Caryca zaczęła gardzić i leżą dwie nowe, nieruszane. Plus wspaniałe, kauczukowe piłeczki z wypustkami, które odbijają się jak zwariowane, a także nie wzbudzają zachwytu. :evil:

Mam pełnom michem i własnego padawana do wylizywania uchów. Proponują mnie tu plebejskie rozrywki, a ja przecież światowa dama jestem! Wcale już nie tęskniem - Katja.

sia pisze:Szukajcie, a znajdziecie...

Gosia (od Katji), wita bardzo serdecznie. Widzę, że tu nowe pokolenie koteńków czeka na swój uśmiech losu. Trzymam kciuki za te, które chore, i za te, które zdrowe (żeby nie chorowały), a za wszystkie, żeby znalazły wspaniałe domki.

Może przydadzą się zabawki? Mamy sizalowe myszki, którymi Caryca zaczęła gardzić i leżą dwie nowe, nieruszane. Plus wspaniałe, kauczukowe piłeczki z wypustkami, które odbijają się jak zwariowane, a także nie wzbudzają zachwytu.

Mam pełnom michem i własnego padawana do wylizywania uchów. Proponują mnie tu plebejskie rozrywki, a ja przecież światowa dama jestem! Wcale już nie tęskniem - Katja.

Gosia od Katji ! ale super! witamy

sia pisze:Mam pełnom michem i własnego padawana do wylizywania uchów. Proponują mnie tu plebejskie rozrywki, a ja przecież światowa dama jestem! Wcale już nie tęskniem - Katja.

A ja nie jezdem śfiatowy tylko dresem jestem, a też mam sfojego sługe. Ziutek (Toudi) zakopuje po mje kupy w kuwecie :mrgreen:

A duża mówi że jestem księciu

Mjetek

Katja, moja kochana dziewczynka, wiedziałam że warto czekać na super domek :ok:

ile musiałam się nagimnastykować słownie aby "odczepiły"
się domki zakochane tylko w kolorze jej sierści :evil:

Katja, już u nas w domu miałaś zadatki na królową, pamiętam do dziś jak wzrokiem zmusiłaś mnie do tego abym się zwlókł ode spania i się z Tobą bawił , Mjeto

i jak Masza?

Figaro52 pisze:Widzę ,że Tytoń w pełni zresocjalizowany, u nas jego rodzeństwo już tak nie dziczy, ale o pełnej ufności do ludzia to trudno powiedzieć.Bawią się z sobą i resztą kotów zwłaszcza z Teosiem, Czesiem i Maszą , biegają koło nas , ale generalnie jak chce się wziąć któregoś na ręce to trzeba polować.Ładnie jedzą i już się zaokrągliły.
Masza ma bardzo powiększone węzły chłonne , dzisiaj Aga jedzie z nią do kontroli i chyba trzeba zrobić jej testy, a w czwartek Teos na operację oczka no i przy okazji kastrację.
Maluszki już dobrze , wcinają miksowanego kurczaczka i uczymy korzystania z kuwety, na razie z rożnym skutkiem.
Trzymajcie kciuki za Maszę , bo aż się boję bać.....

Tak, Tytek już całkiem jest do człowieka. Tylko chodzi i "Mama! Mama!" Nawet bardziej do Mama niż do innych kotów.

jessi74 pisze:
sia pisze:Szukajcie, a znajdziecie...

Gosia (od Katji), wita bardzo serdecznie. Widzę, że tu nowe pokolenie koteńków czeka na swój uśmiech losu. Trzymam kciuki za te, które chore, i za te, które zdrowe (żeby nie chorowały), a za wszystkie, żeby znalazły wspaniałe domki.

Może przydadzą się zabawki? Mamy sizalowe myszki, którymi Caryca zaczęła gardzić i leżą dwie nowe, nieruszane. Plus wspaniałe, kauczukowe piłeczki z wypustkami, które odbijają się jak zwariowane, a także nie wzbudzają zachwytu.

Mam pełnom michem i własnego padawana do wylizywania uchów. Proponują mnie tu plebejskie rozrywki, a ja przecież światowa dama jestem! Wcale już nie tęskniem - Katja.

Gosia od Katji ! ale super! witamy

Test oczywiście wyszedł nie jednoznaczny, wykluczono FIV, ale co do białaczki to nie ma pewności :evil:

A więc nadal nic nie wiemy

Figaro52 pisze:Test oczywiście wyszedł nie jednoznaczny, wykluczono FIV, ale co do białaczki to nie ma pewności A więc nadal nic nie wiemy

ojej to nie fajnie :-(

wielkie kciuki za Maszke :ok:

i reklama czarnej ferajny :kotek:

http://www.morusek.pl/ogloszenie/113316 ... -domkow-:/
http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z393466706
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/3-diabe ... 13023.html
http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/odd ... :%29,67771
http://allegro.pl/show_item.php?item=2467857075
i GW

Natalia , dzięki za ogłoszenia. Można dołączyć do ogłoszeń Kropkę, właśnie wróciła z adopcji. Dziecko dostało wysypki, no i lekarz kazał pozbyć się kota :evil:

Figaro52 pisze:Natalia , dzięki za ogłoszenia. Można dołączyć do ogłoszeń Kropkę, właśnie wróciła z adopcji. Dziecko dostało wysypki, no i lekarz kazał pozbyć się kota

niektórym lekarzom powinno się odbierać dyplom za głoszenie takich herezji :evil:

WRO: Domek tymczasowy u Figaro52

Kto przegląda forum