Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lut 26, 2012 17:25 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Dzizas........mam dziś taką w........icę pospolitą, ze IDĘ nawet stąd. Normalnie dziś komuś przypindolę.....Tak se dla zbytów.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie lut 26, 2012 19:04 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Neigh kurna chata: dlaczego jak się już wszystkich (oprócz Romka ,ktorego chyba koci bóg nie lubi) GDZIŚ umieści to się pojawia Stanisław???Gdzie tu jest kurna sprawiedliwość i rozsądek???

Moje drogie nierządnice...wymyślcie coś.

...panie boże podeślij MOCY bo mi zabrakło....

Jest szansa na zobaczenie Stanisława?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 26, 2012 20:02 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Słuchajcie - a jak się pielęgnuje takiego długowłosego (który nie jest persem?) Jakoś to bardzo trudne jest? I czy długowłose kłaczą bardziej niż zwykłe? (Moja Kawunia kłaczy niebotycznie, chciaż Maine Coona ma tylko rozmiary, nie fryzurę :wink: )

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie lut 26, 2012 20:38 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Jak norwegowaty to w zasadzie jak normalny kot - sam się myje. Moją Pyśkę czeszę czy nie czeszę efekt taki sam. Nie kołtuni się wcale. A futra przy czesaniu i w ogóle, mniej jej wychodzi niż normalnemu dachowcowi - Rudiemu.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie lut 26, 2012 20:42 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Musiałabym kurcze wydać przynajmniej 2 tymczasy, a najlepiej 4 :( A chętnie bym na tymczas wzięła takiego długowłosego...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lut 26, 2012 20:59 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Ja tam mogę napisać najwyżej o MCO - są takie, które się kłaczą, a są takie, które można wziąć pod pachę i jechać na wystawę. Dwa, z tych, które kupiłam się kłaczą, które wyhodowałam nie(ale to nie moja zasługa, raczej fuks genetyczny, który przytrafił się młodemu hodowcy, jak ślepej kurze ziarno). Myślę, że jak się gościa wykąpie na początek, trochę wytnie, trochę wyczesze, choć może lepiej byłoby ogolić, to odrośnie piękne futro, które wystarczy trzymać w czystości i raz na jakiś czas przeczesać, używając pudru jonsons baby. Na pewno nie jest to uciążliwe, zwłaszcza przy jednym kocie. Kurde jak ja szukałam kota, to nie było takich Stanisławów. Musiałam se kupić.

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Nie lut 26, 2012 21:02 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Acha, podałam złą kolejność, najpierw golenie czy wycinanie, potem kąpanie, bo byłby jeszcze większy filc :D

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Nie lut 26, 2012 21:22 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kurcze nie piszcie tak jakby persy były czesane 20 rzy na dzień, myte 15...

Fio nie trzeba-poza okresem linienia- czesać.Ma jedwab, czasem warto przeczesać,całość operacji jakieś 5 minut.
Amelia jest maskarą fryzjerską.Składa się z waty w ilości hurtowej.
Tylko,że Amelia wcale nie linije,ona porasta, ciągle porasta.Stoją na niej te kłaki pionowo.Ile by się nie wyczesało/wycięło- zawsze stoją.Typ "zdredzona o świcie" :mrgreen:


Najwięcej futra gubi Felix.Ma takie 1,5 cm miękkie kłaczki i one są wszędzie.dziś rano wyjęłam kląb z buta narciarskiego np.(przechowuję buty w piwnicy gdzie on nie bywa...ale włosy bywają)
Najgorsze do sprzątania sa melońskie igły wbite w dywany.

Z kocim kłakiem to jak się trafi.
Kochasz kota= kochasz kłaki.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 26, 2012 21:30 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

A co z utrzymaniem czystości tyłka? Paprzą się po kuwecie? I pyska po jedzeniu?
(Bo pisałyście...)

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie lut 26, 2012 21:32 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Moja się nie paprze. Czasami jakiś klocek się jednak przyklei :mrgreen: to go zgubi w drodze z kuwety, ale rzadko.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lut 27, 2012 8:32 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

koteczekanusi pisze:A co z utrzymaniem czystości tyłka? Paprzą się po kuwecie? I pyska po jedzeniu?
(Bo pisałyście...)

Dima pyska raczej nie paprze, tyłek to różniaście :roll: miał okres, że wychodził z mokrymi portkami, ale przeszło; po qupalach to zwykle jest ok, ale mu nie ufam :twisted:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon lut 27, 2012 8:58 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Teodor się nie kołtuni, ale on ma dziwne futro. Moim zdaniem "to jeszcze nie to". Aczkolwiek w porownania do tego co tu przyjechało..........do końca życia bedę pamiętać ten scuzy ogon.Ogólnie scurowate toto było.
Nic się nie paprze. Myć to trzeba tylko oczy.

Persona się kołtuni umiarkowanie - czesanie raz - dwa razy w tygodniu wystarczy.


W przypadku Stanisława myślę, że spokojnie można przyjąć założenie, ze w swoim 1,5 - 2 letnim życiu czesany nie był NIGDY noo moze z raz w porywach do dwa.

Kłaki? Nie wiem - u mnie jest tego tyle, ze nie wiem które kłaczy - najbardziej podejrzewam Tolę.

Wczoraj doszłam do wniosku, że mam dość. Cała niedziela biegiem - pranie, prasowanie, gotowanie, czesanie kotów, kwiatki podlać, program jakiś tam napisać......sprawdziany I ocknęłam się o 21 ze świadomością, ze mi 3 rzeczy na kartce do zrobienia zostały. Ten rok nie jest normalny!!!!!!!!!!!!!
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon lut 27, 2012 10:19 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Neigh pisze:... Ten rok nie jest normalny!!!!!!!!!!!!!

Bo to rok Smoka Obrazek
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań


Post » Pon lut 27, 2012 10:58 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Szalony Kot pisze:Ano. Mój 8)

Nasz 8)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 109 gości