KOT Z YT II. Sprawca będzie sądzony! s. 93 Linki post 1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 05, 2011 19:15 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

vega013 pisze:
mrr pisze:
Olat pisze:Proszę... bez robienia afer i szumu, i nawet bez asysty tłumu rozjuszonych "obrońców" zwierząt - sąd sam z siebie poradził sobie w sprawie kociej. Dało się.
Cud?

http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /324860201

O! Alleluja. Oby tak dalej. :)

Chyba żartujesz. Trzy miesiące ograniczenia wolności i po 20 godzin pracy społecznej w tym czasie to ma być kara?

no, co? to jest właśnie humanitarna, sprawiedliwa kara 8)
a tak bez ironizowania już - nawet taki wróbelek niech lata, od czegoś się wiosna musi zacząć wreszcie (metaforyzując)..
KotkaWodna
 

Post » Śro sty 05, 2011 19:21 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Zofia&Sasza pisze:
felisaquatica pisze:gdyby ktoś potrzebował text do wysyłki dla celebrytów i innych takich - popełniłam i wrzucam, proszę się częstować:


""Szanowna Pani/Panie/Państwo,

pozwalam sobie zwrócić się z niniejszym pismem, przede wszystkim w imieniu własnym, a też dużej społeczności ludzi, którzy kochają zwierzęta i nie ustają w wysiłkach, by uczynić ich życie łatwiejszym w ludzkim świecie.
Poruszeni wyjątkową brutalnością i okrucieństwem filmu, jaki kilka miesięcy temu został zamieszczony w serwisie internetowym "you tube" (uwaga, film jest wyjątkowo drastyczny)
(link),
my - internauci i nie tylko - bardzo prosimy o przyłączenie się do akcji nagłaśniania tej sprawy. Naszym celem jest zwrócenie uwagi na problem, który ma wielorakie oblicza: przede wszystkim, dotyczy cierpienia słabszych, żyjących wśród nas istot. Jest również sygnałem, że ze społeczeństwem dzieje się coś naprawdę niedobrego: przerażająca chęć czynienia zła tylko dlatego, że można to uczynić, sprawia, że coraz młodsi wprawiają się w przejmującym okrucieństwie.
Ten straszny film nakręcił nastolatek z Krakowa, czyniąc w nim ze swojego młodszego brata narzędzie kaźni dla bezbronnego domowego zwierzęcia. Sprawa została nagłośniona przez internautów, sprawca ustalony i zatrzymany, obecnie, po przesłuchaniu przez policję i psychologów, został zwolniony do domu. Zwierzęta - ponieważ w tym domu udręki znajdowały się także dwa psy i w sumie cztery koty - odebrano rodzinie, w tej chwili przebywają pod opieką KTOZ-u krakowskiego. Wedle opinii lekarzy weterynarii, badających przywiezione zwierzątka, ich stan psychiczny wskazuje na poważne problemy behawiorystyczne, będące pozostałością po męczarniach, jakie przeszły w swoim poprzednim domu (słowo "dom" ledwo przeciska się przez usta, biorąc pod uwagę, że kociaki mają powybijane zęby, a psy załatwiały się pod siebie na widok zbliżającej się do nich ludzkiej ręki..). Prowadzący oględziny weterynarz stwierdził publicznie, że tak zmaltretowanych psychicznie zwierząt jeszcze nie widział w swojej karierze lekarskiej. Zwierzęta miały liczne obrażenia fizyczne, u jednego z kotów istnieje podejrzenie białaczki.
Obawiamy się bardzo, że konsekwencje karne, jakie wynikną z orzeczenia sądu w tej sprawie, będą zbyt niewymierne wobec wagi tej przerażającej sprawy - tym bardziej, że 15latek, odpowiedzialny za wyreżyserowanie i nakręcenie tego filmu, usiłuje obecnie wykręcić się od odpowiedzialności, twierdząc, że nie wiedział, iż zadaje dręczonemu zwierzęciu ból.
Jeśli tak byłoby w istocie, to oznacza, że tak czy inaczej ten młody człowiek powinien zostać w jakiś sposób odizolowany od społeczeństwa na czas leczenia skrzywionej psychiki - bo przecież jeśli osoba w tym wieku nie zna rozgraniczenia między złem a dobrem do tego stopnia, by bezmyślnie cieszyć się zadawaniem bólu, to oznacza, że mamy do czynienia z kimś już nie tylko potencjalnie niebezpiecznym - jest to niemal całkowicie ukształtowana osobowość, gotowa do świadomego krzywdzenia innych - od kota prosta droga do drugiego człowieka, wszak apetyt rośnie w miarę jedzenia..
Poważyłabym się raczej na opinię, że stwierdzenie "nie wiedziałem, że to może boleć" jest wykrętem mającym na celu "zamydlenie oczu" dla uniknięcia kary właśnie: w prologu tego ohydnego filmu jego autor i pomysłodawca pisze "chciałbym powiedzieć, że w trakcie kręcenia tego filmu żaden kot nie został skrzywdzony.. no właśnie, chciałbym.." - i tu następuje znak oznaczający "wirtualne oczko", "ironiczny uśmieszek" czyli ów chłopak daje nam do zrozumienia, iż jak najbardziej jest świadomy tego, że z rozmysłem wykonuje działania, które sprawią ból i cierpienie żywej istocie. Film szokuje i przeraża także dlatego, że "narzędziem" tej krzywdy jest w nim 3letnie dziecko. Dziecko, któremu starszy brat, autorytet i teoretyczny opiekun podczas nieobecności rodziców, wpoił przekonanie, że z żywą istotą można zrobić wszystko i że jest to li i jedynie zabawa. Szkoda uczyniona w tak młodej psychice może być niewyobrażalna. Tak samo jak niewyobrażalna jest głębia okrucieństwa u starszego brata..
Nie jest to niestety jedyny taki koszmarny przypadek w ostatnich miesiącach - niedawno Polską wstrząsnęła informacja o 3 mężczyznach, którzy, znudziwszy się wziętym ze schroniska psem - przywiązali go linką do samochodu i ciagnęli za samochodem aż do urwania głowy zwierzęcia. Argumentacją było, że "sprzykrzyła się opieka nad psem"..
(tu link)

Kolejny, i co gorsza, zakończony umorzeniem (sic!!) sprawy koszmar rozegrał się tutaj (link) - w tym przypadku sprawca zamordowania młodego kotka przez uderzanie nim o chodnik (!) został uniewinniony, mimo wszelkich świadczących przeciw niemu dowodów!
Opisane przypadki to tylko wierzchołek nawet nie góry lodowej - to lodowiec spraw, które są w stanie przerazić najtwardsze serca. Obrazy tworzone przez scenarzystów filmów grozy bledną w porównaniu z rzeczywistością. Z tym, co jest w stanie wymyślić i wcielić w życie umysł człowieka. Rzeczywistością dla wielu, bardzo wielu domowych zwierząt.
Ci spośród nas, którzy zajmują się ratowaniem i opieką nad takimi zwierzakami, mogliby opowiedzieć setki przerażających historii - o wyłupionych oczach, podpalonych żywcem kociętach lub szczeniakach; o łamanych kończynach, oblewaniu kwasem, a nawet.. gwałtach na kotach czy psach. To jest częstokroć codzienność pracowników schronisk, wolontariuszy i całej rzeszy osób zajmujących się opieką nad zwierzętami..
I coraz częściej coraz młodsze osoby okazują się sprawcami tych okrucieństw.
A społeczeństwo milczy...

Czy jest coś dziwnego w tym, że burzą się w nas emocje, że padają mocne słowa i że domagamy się zwrócenia uwagi i co najważniejsze - solidnego egzekwowania przepisów, jakie w naszym kraju istnieją i mogłyby być dobrym instrumentem resocjalizacji, ale także zasłużonej kary?
Jeśli pozwolimy na dalszą eskalację tego typu zachowań i cicha aprobata przy jednoczesnym znikomym odsetku faktycznych skazań (w ub. roku na ponad 500 zgłoszeń tego typu TYLKO 18 faktycznie miało konsekwencje karne!! dane za: Polsat, "Wydarzenia"), to za chwilę obudzimy się w kraju, gdzie my, normalni ludzie, miłośnicy zwierząt, będziemy się bali wyjść na ulicę z karmą dla naszych podopiecznych. Będziemy się bali o życie naszych ulubieńców, a w dalszej konsekwencji - coraz bardziej o swoje własne życie i o bliskich.
Nie każdy musi kochać zwierzęta i nie każdy musi koniecznie im pomagać. Ale niech chociaż powstrzymanie się od krzywdzenia innych stanie się normą w naszym kraju - już to stanie się potężnym krokiem naprzód.
Bardzo prosimy o przyłączenie się do naszych petycji, a także o wykonanie wszelkich możliwych czynności z Państwa strony, które doprowadzą do nagłośnienia i monitorowania tej sprawy.
Nie pozwólmy na krzywdzenie słabszych. Każde życie zasługuje na choćby podstawowy szacunek.

z poważaniem...."


jeśli ktoś ma jakieś uwagi, chętnie wysłucham.

Serio-serio, to uwaga nie złośliwość. Tekst jest 5 razy za długi. Nikt tego nie przeczyta.

Jeżeli krytykujesz, to krytykuj konstruktywnie.
Napisz swoją wersję listu - konkretną, pięciokrotnie krótszą, taką, którą na pewno przeczytają z ochotą.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 05, 2011 19:25 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

szokoloko pisze:
anna57 pisze:Szko...
Z jakiego miasta Ty jesteś?

zgloszone jako spam
Widze ze gwiazdy forum nie musza uzywac priv do prywaty :lol:
zapraszam do merytorycznej dyskusji na temat 8)

Tajemnica służbowa, znaczy sie :roll:
Tak tylko pytałam, chciałam zaproponować Tobie sposoby interwencji, zależne od Twojego miejsca zamieszkania.
No trudno, przeżyję jakoś brak wiadomości :mrgreen:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 05, 2011 19:31 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

anna57 pisze:
szokoloko pisze:
anna57 pisze:Szko...
Z jakiego miasta Ty jesteś?

zgloszone jako spam
Widze ze gwiazdy forum nie musza uzywac priv do prywaty :lol:
zapraszam do merytorycznej dyskusji na temat 8)

Tajemnica służbowa, znaczy sie :roll:
Tak tylko pytałam, chciałam zaproponować Tobie sposoby interwencji, zależne od Twojego miejsca zamieszkania.
No trudno, przeżyję jakoś brak wiadomości :mrgreen:


Ponawiam bo widzę, że sie zwraca jak do słupa soli

zgloszone jako spam 8)


Widze ze gwiazdy forum nie musza uzywac priv do prywaty :lol:

zapraszam do merytorycznej dyskusji na temat 8)

mając te 8000 wpisów będąc od 2004 roku na forum nie wiesz ze takie rzeczy szczególnie nie związane z dyskusją załatwia się na priv ? :ryk:
Pamiętaj będąc na forum miau.pl gdy nie masz 8000 postów, nie przygarnąłeś więcej niż 5 zwierząt a przede wszystkim gdy nie pracowałeś w TOZ jesteś nikim dla gwiazdorskiej forumowej Elyty wzajemnej adoracji

szokoloko

 
Posty: 117
Od: Czw gru 30, 2010 22:55

Post » Śro sty 05, 2011 19:34 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Może zająłby się ktoś wątkiem :P bo trzebaaaaa się przekopywać przez kłótnie do konkretnych postów :?

Szoko ale masz podpis :ryk:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sty 05, 2011 19:35 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Tekst jest 5 razy za długi. Nikt tego nie przeczyta.

Święte słowa.
Al jak tak sobie czytam, i patrzę na ten watek to widzę że co niektórzy tu się wypisują przede wszystkim dla samych siebie.

trzebaaaaa się przekopywać przez kłótnie do konkretnych postów

A są tu jakieś?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 05, 2011 19:46 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Bardzo proszę o zachowanie spokoju i konstruktywne, mądre propozycje. Pamiętajmy, że mamy ważniejszą sprawę niż dokładanie komuś, kto myśli inaczej, wyładowywanie własnych frustracji i dowartościowywanie się kosztem innych.

Zwróćmy przy tym uwagę, że:

1. Postawa wiecznego malkontenta, osoby, która wszystko ma za złe, a nie podaje konstruktywnych, konkretnych kontrpropozycji, jest pozbawiona sensu. Posty krytykujące, a pozbawione alternatywnych rozwiązań niepotrzebnie zaśmiecają wątek.

2. Ważny jest szacunek dla dyskutantów. Szacunek ten należy się nie tylko forumowiczom z długim stażem, ale również nowym osobom, obdarzonym wrażliwością i chcącym pomóc. Szanujmy siebie nawzajem, polemizując jedynie z treścią wypowiedzi danej osoby.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 05, 2011 19:54 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Przed chwilą byla migawka w Uwadze i zapowiedz, ze ten reportaz WKROTCE.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 05, 2011 19:54 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

Buahahhaah


widziałem wlasnie reklamowke uwagi !!!

Tatusiek sie wypowiadał że jego synuś od dawna ma kontakt z psychologiem i on uznaje koty za zło...satanizm go do tego skłonił leże na ziemi ze smiechu !!! :lol:


a poprzednio było

1.przygarniali koty dla ich dobra-to nie wiedział że syn "jest satanista"?

2. Skoro syna odwiedzali psychologowie po co koleje zwierzaki mu dawali ?

3.Wypowiedzi wcześniejsze były że filmem chciał sie pochwalić przed kolegami

4.Wiedząc że synek "jest satanista" i nienawidzi kotów zostawili z nim kotkę dorosłą i 3 młode 7 miesieczne

5. Psy tez chyba nie lubił skoro mają braki w uzębieniu

6. To chyba czarną msze robiłze zwierzakami non stop skoro ich psychika siadła

7. Kto pozwolił mu chodzić luzem skoro zwierzęta uważa za twory szatana?(co za debil ze starego jak mowil ze satanista i nie lubi kotów kto w to uwierzy? :lol: ) Może ktoś mu sie nie spodoba na ulicy i uzna go za zło wcielone i zabiję nagle ?


Kłamia w żywe oczy :evil:

Zaraz sie dowiemy że w tamtym momencie był na lekach

tez na lekach tak ładnie zmontował cały film i dodał napisy i wszystko tak słitaśne mu wyszło.

Umorzenie sprawy na 1000% :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Adwokaci już działają nowe fakty nowa linia obrony bosko :lol:
Ostatnio edytowano Śro sty 05, 2011 20:04 przez szokoloko, łącznie edytowano 8 razy
Pamiętaj będąc na forum miau.pl gdy nie masz 8000 postów, nie przygarnąłeś więcej niż 5 zwierząt a przede wszystkim gdy nie pracowałeś w TOZ jesteś nikim dla gwiazdorskiej forumowej Elyty wzajemnej adoracji

szokoloko

 
Posty: 117
Od: Czw gru 30, 2010 22:55

Post » Śro sty 05, 2011 19:55 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

magaaaa pisze:
Tekst jest 5 razy za długi. Nikt tego nie przeczyta.

Święte słowa.
Al jak tak sobie czytam, i patrzę na ten watek to widzę że co niektórzy tu się wypisują przede wszystkim dla samych siebie.

trzebaaaaa się przekopywać przez kłótnie do konkretnych postów

A są tu jakieś?

Takaś dowcipna? A listu napisanego przez felisaquaticę, zacytowanego na tej samej stronie, nie zauważyłaś?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 05, 2011 19:58 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

skaskaNH pisze:Przed chwilą byla migawka w Uwadze i zapowiedz, ze ten reportaz WKROTCE.

Nie podali, kiedy konkretnie?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 05, 2011 20:00 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

szokoloko pisze:Buahahhaah widziałem wlasnie reklamowke uwagi !!!

Tatusiek sie wypowiadał że jego synuś od dawna ma kontakt z psychologiem i on uznaje koty za zło...satanizm go do tego skłonił leże na ziemi ze smiechu !!! :lol:


Ciekawe, co się stanie, kiedy synuś uzna tatuśka za zło...
Ostatnio edytowano Śro sty 05, 2011 20:00 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 05, 2011 20:00 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

vega013 pisze:
skaskaNH pisze:Przed chwilą byla migawka w Uwadze i zapowiedz, ze ten reportaz WKROTCE.

Nie podali, kiedy konkretnie?

Niestety nie, tylko to WKRÓTCE. Trzeba śledzić na bieżąco.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 05, 2011 20:10 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

No żesz :!: :!: :!: :!: :!: :!: Nie mogę z wypowiedzi tego zywyrola tatuśka :!: Aaaaaa :!: Satanizm! Piękną linie obrony mu wymyślono. No tego się nie spodziewałam. Nie wiedział co robi - szatan go zaślepił :evil: :evil: :evil: :evil: Egzorcyzmy pewnie mu potrzebne bo to wszystko przez ich brak :!: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 05, 2011 20:13 Re: KOT Z YT II. Czy ocalony kot to ten z filmu???? Linki post 1

szokoloko pisze:Buahahhaah


widziałem wlasnie reklamowke uwagi !!!

Tatusiek sie wypowiadał że jego synuś od dawna ma kontakt z psychologiem i on uznaje koty za zło...satanizm go do tego skłonił leże na ziemi ze smiechu !!! :lol:


a poprzednio było

1.przygarniali koty dla ich dobra-to nie wiedział że syn "jest satanista"?

2. Skoro syna odwiedzali psychologowie po co koleje zwierzaki mu dawali ?

3.Wypowiedzi wcześniejsze były że filmem chciał sie pochwalić przed kolegami

4.Wiedząc że synek "jest satanista" i nienawidzi kotów zostawili z nim kotkę dorosłą i 3 młode 7 miesieczne

5. Psy tez chyba nie lubił skoro mają braki w uzębieniu

6. To chyba czarną msze robiłze zwierzakami non stop skoro ich psychika siadła

7. Kto pozwolił mu chodzić luzem skoro zwierzęta uważa za twory szatana?(co za debil ze starego jak mowil ze satanista i nie lubi kotów kto w to uwierzy? :lol: ) Może ktoś mu sie nie spodoba na ulicy i uzna go za zło wcielone i zabiję nagle ?


Kłamia w żywe oczy :evil:

Zaraz sie dowiemy że w tamtym momencie był na lekach

tez na lekach tak ładnie zmontował cały film i dodał napisy i wszystko tak słitaśne mu wyszło.

Umorzenie sprawy na 1000% :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Adwokaci już działają nowe fakty nowa linia obrony bosko :lol:


na serio tak powiedzial????
[*] śpij słodko Kirku :(
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta

Kumiko

 
Posty: 695
Od: Pon kwi 19, 2010 18:38
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: squid i 185 gości